Warto być w związku bez zobowiązań?

Powiedział że interesuje się mną ale chce pobyć sam bo tak jest mu dobrze. Mówi że chce się ze mną spotykać, spędzać czas. A w tym samym czasie uważam może mieć 10 jeszcze innych tak jak w haremie. Jak to rozumieć? To tak jak bym była zabawką. Jak mu się znudzę przestanie się mną bawić. A ja chciałam być z nim w poważnym związku bo go kocham. Będziemy się spotykać a ja będę się co raz bardziej angażować. A on po jakimś czasie może powiedzieć że już nie chce.

olej go i tyle. Co to za zwiazek bez zobowiazania?? wez przestan, olej typa i znajdz sobie takiego dla ktorego bedzie na tobie zalezec.

Tak ale należy badać się na obecność wirusa hiv i chorób wenerycznych.

tez tak myślę. ale go kocham.

niewarto szanuj sie i ceń znajdz kogos kto chce byc z toba na zawsze a nie przelotnie bzykac

kochasz go.. ale on cie nie, chce zebyc byla jak by mu nie wyszlo zkims innym chcesz byc taka alternatywa?? blagam cie, mowie ci olej go i znjadz lepszrgo ;)

nie chce tak stara jestem 21 lat i ciągły brak faceta, którego naprawdę potrzebuję aby byc szczęśliwa.

spokojnie znajdziesz i faceta ktory jest dla ciebie. To co ty uwazasz ze lepiej byc w takiej sytacji niz sama tak?

Jak to rozumieć? To tak jak bym była zabawką. Jak mu się znudzę przestanie się mną bawić. Dokładnie tak będzie.

czy warto? na dłuższą metę nie. Nie da się być w związku "bez zobowiązań". Albo się jest ze sobą, albo nie. To jak być prawie w ciąży. Takie spotykanie się to iluzja. Ok w młodym wieku, ale nie na dłuższą metę.

kopnij go w dupę póki czas.

skoro Ty go kochasz a on cię ma w d...., tzn. chce tylko cie bzykac to SPIEPRZAJ JAK NAJDALEJ bo zawiklasz sie coraz bardziej uczuciowo i bedziesz cierpiec. Znajdzie sie taki, ktory bedzie ciebie kochal. Po co ci uklad, który jest skazany na porazke?

możesz spróbować, jak wytrzymasz to wszystko emocjonalnie. Facet stawia sprawę uczciwie, nie udaje uczuc, zeby cie zaciagnac do lozka, tylko mowi wprost, ze nie chce zobowiazan. Jest szansa, ze sie zaangazuje, ale nie mozesz byc nachalna i probowac go kontrolowac itd. Gdy jestes w zdeklarowanym zwiazku, tez nie ma gwaranci, ze któras strona sie nie znudzi, nie?

Wszystko jest takie trudne.

do odwaznych swiat nalezy :) jak sie nie boisz to wlaz w to i patrz, co bedzie

Boję się że nic nie będzie. Że z czasem mu się znudzę i przestaniemy się spotykać.

i zgodziłam się podpisać pismo że jeśli z nim zajde w ciążę to zrzekam się praw do alimentów

jestem taka głupia szmata i uwielbiam pic sperme