Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość adfscdgfvws

prosze przeczytaj/depresja?

Polecane posty

Gość adfscdgfvws

Witam. Postanowilem wkoncu poruszyc ten temat na forum, gdyz sam niestety nie daje juz sobie rady. Zaczynajac od paczatku, zyje w zgranej paczce przyjaciolwspolnie wszedzie wychodzimy i spedzamy wolny czas. mam kumpla ktorego znam juz ponad 6 lat poznalem go gdy mial 14 ja sam mialem wtedy 18. Po pewnym czasie poznalem jego dziewczyne, znamy sie z nia dobre kilka lat. Sek w tym ze moj kumpel byl i jest bardzo o nia zazdrosny i nigdy nie pzowalal jej ze mna rozmawiac. Chcac nie chcac skonczylo sie na tym ze od jakichs 3 lat dziewczyna w sekrecie pisala ze mna przez komunikator - czysto kolezenso. Wszystko zmienilo sie jakis rok temu gdzy zaczela na mnei dziwnie patrzec i zaczepiac, przypadkowe dotkniecie i te sprawy. Osobiscie nie robilem z tegpo wielkeij sprawy poprostu lubielismysie:) Wszystko zmienilo sie na poczatku tego roku gdy jej chlopaka zawinela policja na dolek 48h, wtedy zdesperowana zadzwonila do mnie jako do swojego przyjaciela gdyz nie chciala zostac sama. Wszystko bylo okej do czasu az poczulismy bliskosc, zaczelo cos sie swiecic. No istal osie zakochalismy sie w sobie. Doszlo do kilku "zblizen" mowila ze mnie kocha, ale nie potrafi nie byc ze swoim obecnym.Wszystko trwalo jakies 3 miesiace az w pewnym momencie dziewczyna sie opamietala i oznajmila ze mozemy byc tylko znajomymi. Pytalem jej wczesniej czy nie lepiej bedzie zeby tak bylo bo nei chce sie w to wkrecac to oczywiscie oznajmila ze nie nie. W skrocie, pisze do mnie codziennie, opowiada rozne rzeczy nawet z zycia osobistego a ja jakos nie moge sobie poradzic z tym ze poprostu bylem tylko zabawka w jej rekach. Jestem bardzo naiwny gdyz jestem na kazde jej skinienie, poprostu omotala mnie wokol palca. Prosze co ja mam zrobic zeby jakos o niej zapomniec i przestac ja "kochac" bo naprawde duzo nas polaczylo a wiem ze i tak to nie ma sensu. Zerwac z nia jakikolwiek kontakt? To dosyc trudne bo mamy wspolnych znajomyc i wychodzimy co tydzien wszyscy razem pozatym sama do mnie wypisuje codziennie. Nie chce tez zeby uwazala mnie za jakiegos chama ktory pojebal doszczetnie znajomosc... Ciezko mi gdy na nia patrze, nie daje rady a gdy mysle o tym wszystkim to mam lzy w oczach. Zawsze bylem miekki ale nigdy nie myslalem ze aż tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×