moje życie jest starsznie żałosne

Studiuje, pracuje nic poza tym. Przychodze siedze przed komputerem, poczytam cos, obejrze jakis film i tak leci moje zycie. Nie mam prawie znajomych, nie mam z kim wyjsc, z kim sie spotkac. Jestem starsznie samotna, chcialabym miec znajomych, moc z kims wyjsc, miec chlopaka, opiekowac sie nim, miec sie do kogo przytulic... Nie jestem brzydka, jest normalna, zadbana, dobrze ubrana mloda dziewczyna. Czemu tak jest?

takie czasem jest zycie, a skad jestes autorko?

wpadaj do lublina zrobimy impreze ;d

do tego nie mam hobby, zainteresowan, moje zycie jest naprawde bezcelowe :(

jesli mozesz

wyrzuc ten komputer i znajdz jakies hobby. Tam poznasz nowych ludzi i zycie znow bedzie mialo kolory

ale jakie? :( nic mnie nie intersuje... szłam na studia myslalam, ze poznam ludzi, nawiaze wieksze znajomosci i nic, w pracy to samo :(

Mieszkam 50 km od Krakowa, chcesz się poznać, ale jestem chyba dla ciebie za młody. Mam 20 lat.

trzeba umiec sie odezwac, kogos zaprosic na kawe do knajpki a reszta sama sie potoczy ile ludzi ma taki sam tok myslenia jak ty

ale ja jestem bardzo otwarta, wygadana, niewstydliwa, mnie po prostu chyba ludzie nie lubia, bo juz nieraz propnowalam wszyscy ok, ok, ale na tym sie konczy, wiec ja nie bede na sily, skoro wychodze z propozycja, to ktos moze jakies konkrety

ciesz sie ze masz prace a ja ci proponuje zawrzec nowe zanjomosci,moze zapisz sie na jakies zajecia fitness albo cos innego moze tam poznasz ludzi jak ci sie nie spodoba to z tego akurat zawsze mozesz sie wypisac

W styczniu palnuje to zrobic, bo teraz swieta i nie bede miala na to czasu :)

nie pociesze cie, a nawet moze zdoluje ale mam tak jak ty i juz nieraz probowalam to zmienic, chodzilam na rozne zajecia, kursy, sport i plus jest taki ze mialam zapelnione tygodnie, czulam sie dobrze, bylam wsrod ludzi, lecz wszystkie znajomosci byly tylko na te wybrane zajecia, a poza nimi dalej bylam samotna. kazdy ma swoje paczki znajomych, czesto jeszcze z okresu liceum. nie znalazla i mysle ze juz nie znajde takiej paczki z ktora moge spedzac czas, z ktora moge wyjechac na wakacje

Na fitnesie tam chuja znajdziesz

moje wspolokatorki zawsze mowia idziemy, idziemy narzekaja, ze siedzimy jak stare baby, a tak sa leniwe. Wiec ja im udowodnie, ze ja tak nie bede, bo mlodosc ucieka, zaraz po nowym roku wykupie karnet na fitness

chyba nie doceniasz tego co masz!!!!!!!!!! Niektórzy nie maja pracy, grosza przy duszy, a Ty to wszystko masz, wiec teraz tylko otwórz sie na ludzi i bedzie ok

ja wiem, mam mozliwosci i czasowe i finansowe, tylko nie wiem na co je spozytkowac, bo ciagle mysle, co sama pojde do kina? sama do teatru, na wystawe :( tak zle samotnym byc

musze je jakos wykorzystywac, cos robic, bo inaczej zmarnuje mlodosc i umre z samotnosci :(

zalosne jest moje zycie, tyle razy probowalam je zmienic, a tu nic...zawsze komputer i ja