Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iiiiiiiiiizaaaa

Mam 25 lat i dopiero teraz uświadomiłam sobie,że jestem uposledzona intelektualn

Polecane posty

Gość iiiiiiiiiizaaaa

intelektualnie:O Przeszłam przez szkołe średnią,studia...znalazłam pracę... A potem zaczełam robić prawo jazdy....Jestem tak tempa ,że szok:O Nie miałam nawet świadomości tego..Jezdzę już rok....i jest tragedia...Potrafie jechać po dwóch pasach ruchu..zmieniac je sobie spontanicznie bez migacza...jechać pod prąd..Staram się,ale nie potrafie......Strasznie zle się z tym czuje..Co innego oblewac na głupotach a co innego byc kretynem:( Mam jechac prosto...nie mam migacza i nagle ni stąd ni z owąd skręcam na skrzyzowaniu w prawo...Nie miałam takiego polecenia....Od tak sobie skręciłam.Dlaczego?Pojecia nie mam.Dwa razy podczas jednej jazdy:( Instruktora mam spoko wiec mnie nie stresuje.Nie ma usprawiedliwienia dla mojego ograniczenia:OChyba sie powiesze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfxg
nawet matoł potrafi skonczyc studia to fakt ale nie trzeba byc inteligentnym aby dostac prawo jazdy... u ciebie to moze byc sprawa nerwów (robienie czegos pod wpływem impulsu) albo tego ze słabo sie koncentrujesz kiedy ktos patrzy na to co i jak wykonujesz, wez sie zrelaksuj ( zrob to co cie uspokaja) i pomysl sobie ze to tylko prawko, nie zdasz nie ma dramatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×