Bubel od szwagierki w prezencie.

Czytaj ze zrozumieniem.Napisałam ze proponuje zabawki polskich firm a nie sklepów "wszystko po 4 zł".Nawet nie potrafisz poprawnie interpretować tekstu i z kim tu dyskutować? Nie mam mgr,ale sie nie wstydzę bo jestem nawet za młoda by go mieć ale mam więcej kultury i taktu niz Ty i pozostaje mi Ci współczuć głupoty i braku elokwencji w Twoim wieku.

jak Ty, kupiła coś smukłego z Fisher Price'a, wsadziła to sobie w dupę a potem dała niech ssa:O Jesteś żenującą cipą!!!!

to ty mnie rozbawilas pani mgr... czekalam wlasnie czy napiszesz cos na ten temat:) napewno wiesz o zyciu baaardzo dużo i może troche o kulturze, tylko czemu nie stosujesz tego na codzień? i czego w tej kwesti nauczysz dzieciaka?

nudne typiary z was pewnie nie stac was na ciuchy, zabawki, wakacje i teraz sie wyzywacie. mam was w dupce ciao

A żebyś zryżała!!

i wszystko w tym temacie:) pieniedzmi kultury i obycia sie nie kupi, nikt nie nauczył tego autorki, ona nie nauczy tego slowego dziecka. Boje tylko tego że potem moje spotka na swojej drodze tak ,,ukształtowane" dzieci.

Pewnie dziecku autorki - debilki nie bedzie wolno bywać u wiekszości NORMALNYCH dzieci, bo nóż w pudle z zabawkami znajdzie sie coś chińskiego, po czym biedak może paść trupem... Ostatnio mysłałam, że kafe już nie może mnie niczym zaskoczyć, a jednak sie udało:)

BUBEL to mama była powinna Cię nazwać zaraz po urodzeniu :)

Dziewczyny troche kultury i zrozumienia. Nie kazdy wychowal sie w biedzie i komunie tak jak wy:(((

A Ty jak nie w komunie to kiedy ? w okrsie międzywojennym ?:D:D:D

a co ma bieda i komuna do kultury?? och ty prosta dziewuszko...

Wsród tych polskich bab tyle nienawiści i obłudy. Na zachodzie tak nie ma. Dobrze, że niedługo się stąd wyniosę a was zeżre kryzys:))

znakomity tekst!trzeba utrzec noska tej pani,,magister,,ludu co za ciemnota!

Ja Cię autorko troche rozumiem, ja miałam podobna histrorie z siostra umuwiłysmy się ze na mikołaja kupujemy prezenty do 15zł troche skromnie no ale miało być symbolicznie :/Ona ma dwojke ja mam jedno. Idą po sklepie nic nie znalazłam wiec kupiłam autko zdalnie sterowane i dla malucha taka przywieszka do łózeczka oczywiscie przekroczyłam ta kwote do tego doszły słodycze dla starszaka,ale nie wazne... Mój dostał paczke za ok 10zł wypakowana własnie takimi dziwnymi rzeczami o ktorych pisze autorka jakieś liqidy sama chemia !!!!!!!!1 ,i same sztuczne rzeczy jak ja mam to dac dwulatkowi??? no jak ??? wolałabym paczke kinderków za 3 zł... i uwierzcie niewiem jak autorce tego topiku mnie wcale nie chodzi o drogie zabawki FISCHER PRICE czy jak to sie pisze tylko żeby rodzic pomyslał przez chwile o dziecku

A moja roczna córeczka dostała kiedyś taką zabawkę jak dziecko autorki wątku. Bardzo się ucieszyłam z tego podarunku , że moja Przyszywana Ciocia pamiętała o moim dziecku i coś jej przyniosła,bardzo jej za prezent podziękowałam. Oczywiście dziecko później się nie bawiło zabawka bo uznałam że to nie dla niej zabawka. A że autorka wątku tak się zachowała to tylko świadczy o niej i o jej kulturze,widać to jak tutaj pisze. A ty sama masz w sobie więcej nienaści i obłudy jak my tu razem wzięte :)

a ja mam taką koleżankę, kiedyś byłam na zakupach i trafiłam na pajace po 12 zł , wzięłam dla kacpra i dla jej córeczki, potem daje jej ona ciach na metkę, że made in china, skrzywiła się rzuciła krótkie dzięki i wpakowała pod pufę.

mój 10 msc syn dostal cukierki ostatnio w takim plastikowym mikolaju no i podziekowalam usmiechnelam sie i oczywiscie schowalam :-) Ale nie chcialam zeby kolezance zrobilo sie glupio moze nie znac sie przeciez :-))))

A ja kupiłam kiedyś 3 latkowi piękny zestaw kredek pisaczków farbek w walizeczce - wiecie było kiedyś tego pełno, teraz chyba tez. Zaraz jak mały odpakowal, jego mama natychmiast zabrala i schowala , bo podobno jeszcze byl za maly na pisaczki i farbki - wszystko by jej w domu pobrudził. Strasznie mi było przykro wtedy, chciałam dziecku sprawić frajde,a wyszło jak wyszło... Moze nie kazdy umie kupowac prezent lub zna sie na tym co kupic dzieku, bo np. sam jeszcze ich nie ma. Mysle, ze liczą sie dobre chęci i to ze ktos chcial wydac na nasze dziecko chocby nawet i 2 zł. Nie mozna byc takim egoistą i od razu krytykowac. Prezent to preznt, normalne , ze moze byc nietrafiony...

Bo prezenty powinny być przemyślane ;) Ja mam taką zasadę, ze nigdy nie kupuję dzieciom "obcym" prezentów, których sama nie chciałabym dostać dla swojego synka ;) Wiec pod choinką wszyscy znajdą to: https://cobi.pl/zabawki/moon-dough-pianka/ nie brudzi, nie uczula, nie wysycha ;) więc rodzice nie będą mieli się do czego przyczepić :P

a czy autorka nie wie że te zarąbiste zabawki fisher price też są robione w Chinach?? w zasadzie wszystko jest robione w Chinach.....

dokładnie taką zabawkę o jakiej piszesz autorko w pierwszym poście. Ja to też wywaliłam, ale jak kuzynka już poszła, bo nie wiem, może nie pomyślała, że to takie g**no przyniosła, bo ona jeszcze nie ma dzieci.