czy dla trzylatka liczyć miejce na imprezie

Zapraszam na chrzciny i mam w rodzinie trzylatka i się zastanawiam czy liczyć dla niego miejsce/krzesełko/talerzyk. Czy jeszcze u mamusi na kolanach?

ale robic w jakis lokalu gastr te chciny tak? ja bym nie liczyla tak malych dzieci,tai maluch z mamy talerza zazwyczaj sobie podjada

z mojego doświadczenia wynika, że 3-latki nie sa zainteresowane siedzeniem przy stole i na ogoł jedza na takich imprezach na kolanach rodziców. uważam, że to bez sensu liczyć miejsce dla trzylatka i zanie płacić

pewnie Taki 3 latek nie usiedzi na miejscu na krzeselku, na pewno a tu troche na mamy kolanach a tu sobie bedzee chodzi po "sali" czy tamnie wiem czym

talerzyk dla dziecka od 5 lat.

A jadł będzie obiad razem z mamą ? Moim zdaniem troszkę dziwnie . A jak mały nie będzie chciał być u mamy na kolanach to mama będzie stała ?

Estera0904 a jak nie będzie chciał siedzieć na krześle to go na stół posadzić bo nie chce na krześle??? No bez przesady to rodzić jest dorosły a nie dziecko powinno znać swoje miejsce.

dla mnie też dziwne- nie liczyć talerzyka bo: 1. to nieeleganckie i bez szacunku do rodziców tego dziecka 2. dlaczego mama ma użeraćsię z 3 latkiem na kolanach i nawet wygodnie nie zjeść bo ty chcesz oszczędzić parę groszy 3. Ja byłam z 2,5 latkiem na weselu i nie chciał na kolanach siedzieć a na krześle obok- jest samodzielny i sam chciał jeść- oczywiście przy drobnej pomocy

dziecko powinno znać swoje miejsce????? tzn że gdzie ma być- może jeszcze pod stołem? Kto nie szanuje mojego dziecka nie szanuje i mnie.

kaskadaaa jak nie bedzie chcial siedziec u mamy na kolanach to niech sobie na parkiecie usiadzie, co sie bedziesz prosic, nie to spadowa,niech wezmie ze sobą z dwa ulubione samochody, i wtym czasie sie gdzies w rogu sali bedzie bawic

nie pod stołem ale na kolanach!!!!! No bez przesady trzy latek i tak nie będzie siedział przy stole!! Może od razu zaproście go z osobą towarzysząca!!

Ja jak robiłam to się spytałam rodziców i jeden 3 latek mi siedział a inny u mamy :)

ToksycznaKobita tez jestem tego zdania. Nie róbmy z dzieci dorosłych!

Nie odstawiajcie maniany zeby krzesla do dziecka nie uszykowac obciach totalny. U mnie bylo tak zarcia zamowione dla 28 osob a krzesel 31 bo 3 dzieci w wieku 2-4 lat i za nich nie placilam ale krzeslo i miejsce przy stole kazdy swoje mial

ostatnio bylam zmoją 3 latka, ona wcale nie miala wyszczegolnionego miejsca, tylko w kąciku sie sama sobą zajmowala, wziela z domu puzlee dzieciece i dwa miski i sie nimi bawila gdzies zdlaal od stolu na podlodze,a gdy chciala cos zjesc to normalnie podeszla na talerzyk jej nalozylam czegos i zjadla tak w locie