Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zakochana maleńka Donata

Zakochałam się w dwóch chłopakach

Polecane posty

Gość Zakochana maleńka Donata

i nie wiem co mam zrobić oni dobrze się znają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana maleńka Donata
chciałabym z nimi pójść do łóżka , ale nie chcaiłabym żeby oni o sobie się dowiedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manuacea
Musisz obserwować teraz,które z tych uczuc szybciej dojrzeje i szybciej się wykrystalizuje.Musisz też naprawdę przyjrzeć się obu tym facetom.Napewno nie są tacy sami.Musisz wiedzieć czego chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manuacea
Musisz obserwować teraz,które z tych uczuc szybciej dojrzeje i szybciej się wykrystalizuje.Musisz też naprawdę przyjrzeć się obu tym facetom.Napewno nie są tacy sami.Musisz wiedzieć czego chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz im to
i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana maleńka Donata
jeden o tym wie a drugi nie wie. Ale ten pierwszy nie chce nawet ze mną gadać, a ten drugi to mnie chyba nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymuś
Masz dwie dziury, to się da pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana maleńka Donata
do luska: nie wiesz co ja o kogo czuje i kim sa ci dwoje bo skad masz to wiedziec? zauroczyłam sie w nich i nic nie poradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem tyle ze jak ktoregos naprawde kochalabys to nie mialabys watpliwosci.. i na pewno nie jest tak ze kocha sie dwóch na raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana maleńka Donata
kocham kazdego z nich na własnuy sposób. nigdy nie kochałes(aś) 2 osób. ale koażdego inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ten sam problem jeden jest o rok młodszy i znam go ze szkoły i internatu bo mieszkamy w jednym i on o tym wie że mi się podoba bo mu o tym powiedziałam na początku zanim nie wiedział na samiutkim początku nie ogarnełam nawet że jest w interku za dużo tych pierwszaków zaczeło się od tego że w szkole zaczął mówić cześć najpierw jak nikogo nie było w pobliżu i stąd wiedziałam że to do mnie potem to już i przy innych w internacie jakoś się tak składało że się nie widzieliśmy na początku wiedziałam że skądś go kojarze ale nie wiedziałam skąd dopiero jak zaczeliśmy się mijać w interku i też mówił cześć,smacznego na posiłkach i ogarnełam że jakoś na początku roku poszliśmy z internatu na hale w siatkówke pograć i on był jedynym chłopakiem który tam był stąd pewnie w szkole mnie kojarzył ale musiałam to spieprzyć i jak go spotkałam nikogo nie było w pobliżu on powiedział cześć odpowiedziałam i sytałam czy możemy pogadać zgodził się zaczełam coś mówić że wyda mu się to dziwne bo jestem starsza i wogóle no i w końcu mu to powiedziałam on powiedział że nie wie co ma o tym myśleć i takie tam i że musi iść tylko zdążyłam powiedzieć żeby nikomu nie mówił powiedział że spoko i poszedł od tamtej pory przestał się odzywać w końcu któregoś weekendu napisałam "rozumiem że spieprzyłam wszystko"i zeszłam z fejsa rano zobaczyłam że odpisał "a no" mega mnie to zdołowało i od razu poszłam z psem na spacer i się poryczałam sama byłam w szoku bo pierwszy raz tak mocno przeżywałam i nadal przeżywam a to było na początku października to że jakiś chłopak dał mi kosza wcześniej było to takie nie to nie trudno a teraz jest inaczej może temu że dał mi do zrozumienia że gdyby o tym nie wiedział to by był ok po jakimś czasie znowu napisałam do niego to czemu się odzywał odpisał że mówił tylko cześć i że żadnych znaków mi nie dawał to się spytałam czemu teraz się nie odzywa to nic nie odpisał spytałam jeszcze czemu akurat do mnie mówił te "cześć" przecież znamy się tylko ze szkoły i interka i ograniczało się to do tego cześć i smacznego a zna conajmniej 4 dziewczyny z gimnazjum wiem bo z jedną jestem w pokoju a z jedną chodze do klasy a przecież są jeszcze starsze dziewczyny odemnie pewnie też z tej samej szkoły co on z chłopakami normalnie gada a do dziewczyn tylko do mnie i do takich dwóch starszych i tylko temu do nich bo są pełno letnie i mają fajki i do nich już się też nie odzywa i przestał do nich wcześniej niż do mnie to też nie odpisał myśle teraz że odstrasza go to że jestem starsza i boi się gadania planuje złapać go jak nikogo nie będzie w pobliżu i z nim to wyjaśnić ale na razie nie mam jak. Drugi jest to brat chłopaka mojej przyjaciółki dwa razy go widziałam a on mnie w tym raz ja go słabo bo był w samochodzie a on mnie chyba lepiej bo z tego co mówił ten jego brat wypytywał jego o mnie niby był pijany ale na drugi dzień wszystko pamiętał i też potpytywał o mnie w sumie trzy razy go widziałam tylko drugi to nie wiedziałam że to on i to było w ten sam dzień co trzeci raz bo poszłam z tą przyjaciółką i drugą do takiego lasku bo ten jej chłopak miał przyjechać i miał go przywieść właśnie ten brat i miało być tylko pół godziny bo tamten miał do dentysty i mieliśy czas aż on od niego wyjdzie siedzieliśmy w tym lasku we czwórke w pewnym momencie poszłam z tą drugą się przejść tamta co ma tego chłopaka nie chciała żebyśmy szły ale po nim było widać że chce zostać z nią troche sam a wcześniej zadzwonił do tego brata żeby kupił po jakimś piwie a i ja chciałam z tą co poszłam pogadać właśnie o tym chłopaku pierwszym co mi się podoba bo w tym ona się uczyła z nim w jednym gimnazjum i troche go zna i usiadłyśmy na takich trybunach wiedzieliśmy że ktoś obok siedzi ale nie zwracałyśmy na niego uwagi po chwili poszedł tylko się obejrzałam za nim wydał się jakiś znajomumy i pomyślałam że nawet przystojny później się okazało że to właśnie ten jego brat i ona nas rozpoznał bo dzwonił do tamtego i pytał czy nas wysłał po niego i temu wydał mi się znajomy my wróciłyśmy do nich i poszliśmy do drogi bo miał przyjechać ten jego brat z piwami i po drodze się dowiedziałam że to on był i oczywiście się wygadałam że nawet przystojny przyjaciółka z tym chłopakiem zaczeli coś knuć na początku jeszcze nie wiedziałam co jak dochodziliśmy do drogi oni poszli przodem jak dołączyliśmy do nich to on już był i się okazało że nie wracamy jednak jeszcze do interka i jeździliśmy po mieście aż wypiliśmy te piwa i z tej pół godziny co miało być zrobiło się dwi godzinye a mnie oczywiście posadzili z przodu obok niego praktycznie całą droge się na niego gapiłam chociaż starałam się tego nie robić ale nie dawałam rady i podobno on też się na mnie często patrzył w czasie jazdy 3 razy się do niego odezwałam raz na samym początku się przewitałam przedstawiłam się żeby nie było potem spytałam czy moge otworzyć okno bo byłam po jednym piwie drugie piłam w tym te drugie było smakowe a pierwsze zwykłe wiedziełam że nie moge mieszać alkoholu ale nie wiedziałam że smakowego piwa z zwykłym też i mnie zaczeło mulić i bałam się żeby nie zwymiotować i na końcu spytałam co zrobić z butelką po piwie i powiedziałam cześć jak wysiadałam jeszcze jak jezdziliśmy po mieście zajechaliśmy do sklepu on poszedł coś kupić a my zostaliśmy w samochodzie jak wysiadał zanim zamknął drzwi ta przyjaciółka specjalnie powiedziała do mnie co przystojny tak że on to słyszał ja się tylko zaczerwieniłam potem w interku dowiedziałam się co oni tak knuli okazało się że on chce mnie i tego brata ze sobą seswatać bo uważa że jest mi to winny bo według niego dzięki mnie on jest z nią bo niby namawiałam ją żeby z nim była a ja tylko mówiłam swoje zdanie na ten temat że widać że on jej się podoba bo ona wiedziała że ona mu od początku i że uważam że pasują do siebie nie wiem czy dalej chce nas seswatać bo tamten ma niby dziewczyne szczerze to szkoda mi się zrobiło jak się o tym dowiedziałam ale cóż ja nie taka co odbijam komuś chłopaka ale z tego co przyjaciółka mówiła jakiś czas temu że co z tego że ma dziewczyne on i tak chce nas seswatać nie wiem jak jest teraz żałuje że nie napisałam do niego pierwsza ale po tym z tamtym obiecałam se że więcej nie odezwe się pierwsza do chłopaka ale przecież nie musiałam od razu mówić mu że mi się podoba no szkoda ale trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×