Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olgaaaaakatowice

czy moge prosić Was o pomoc chodzi o chorobę nie moją mojego dziadka dzięki temu

Polecane posty

Gość olgaaaaakatowice

kto odpisze wiadmo że umrze to jest rak przełyku podobno nie znam się na objaśnieniach ani łacińskich nazwach a nikt nie chce mi nic powiedzieć ( tylko ja się nim opiekuje z mężęm) co miesiąc mój dziadek jeździ na przetykanie( rodzina tak na to mówi) przełyku laserem ostratnio nie mógł się dobudzic z takiej lekkiej narkozy ....nie wiem nie było mnie przy zabiegu ja się tym dziadkiem teraz opiekuje mam 25 lat corke i to dla wszystkich tragedia:( mój dziadek jeśli chodzi o umysł daje rade w 95% teraz zasadnicze pytanie ....on nie śpi ....jak mu pomóc zasnąć daje mu melise jakies tabletki na sen(ziolowe) Wszystko musi mieć zmiksowane każdy pokarm pluje fdo kaczek flegmą czy nie wiem czym ja je tylko wylewam aha uprzedzę pytanie żyje z tym już dwa ( dziadek)lata on oczywiście:) pozdrawiam i przepraszam za haotyczne wypowiadanie się czy ktoś mógłby coś napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbvgnhyjr
a dziadek kaszle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rwannanna
w sprawie snu najlepiej udać się do lekarza rodzinnego bo żadne leki bez recepty czy herbatki nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JANUSZEK.....
No ,ale co mam Ci napisać ?Kiedy umrze ,czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbvgnhyjr
nie zgodze sie bo melissa duzo daje, ja pije regularnie i spie o wiele lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaakatowice
ja nie mam lekarza mślałam, że może tu jakiś będzie nawet student wystarczy, że napisze mi jak mu pomóc spać on ma rozrusznik serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaakatowice
nie nie masz mi pisać kiedy on umrze..... hmmmm pamiętaj, że tu po drugiej stronie siedzi osoba, która kocha ta o której nawijasz..... także for you nara kaszle i wszystko do kaczek wypluwa ale to nie jest flegma z płuc tylko z żołądka? to chyba ciężka choroba melisa bardzo dużo daje bo dzisiaj dziadkowi dałam melise i taką tabletkę rozpuszczoną w herbacie z chmielem(to jest w piwie): melisa i czymś tam jeszcze ale same zioła on ma córke psychicznie chora dlatego my tu mieszkamy i ona mu dawala psychotropy!!!! jesli uważa ktoś że to wkret to mogę bez nazwisk zeskanować tylko dopiero jutro bo ja u dziadka skanera nie posiadam.. jego córka jest młoda w tym momencie pojecha ła do szpitala psychiatrycznego a mój dziadek mówi gdzie moja kochana córeczka?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaakatowice
a moje pytanie brzmi tak naprawde jak mu pomóc siedzi non stop na wózku inw i tylko przechodzi na przenośny kibel itak mi go szkoda warszawiak wiecie....? on za naszą Polsk walczył typowy warszawiak! a teraz potrafi być tak wkurwiający, że czasami mam ochote udusić go poduszką:P hehe jak on ma spać? bo nie śpi w nocy.....2 ..3 godziny to wszystko a idzie spac 20 hehe na szczęście dzięki mnie i mojemu mężowi wkręcali mu, że nie może jeść owoców!!!!!!!!! to mu zrobiłam super....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w temacie
Bardzo Ci wspolczuje nie znam sie na tym moj dziadek zmarl na raka prostaty i kilka innych chorob bylo ktore wyniszczyły jego organizm:( Bardzo ciezko patrzec na cierpienie bliskiego, pamiętaj tylko, bądź z nim teraz cały czas,on Cie potrzebuje, wykorzystaj chwile ktore mozesz spedzic bo potem tesknota bedzie straszna, kazda minuta niewykorzystana spowoduje wyrzuty sumienia... Trzymaj się cieplo :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaakatowice
zapomnialam, że tutaj trzeba być albo na na totalnym incognito bo jak coś szczerze to perwa co? sprawdze temat ale dzięki dzięki kochaniiiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiadomo że to ja
jutro od rana BOJKOT WEJŚĆ, protest przeciwko zbyt intensywnej i debilnej moderacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaakatowice
nie w temacie dzięki!!! tylko ja nie wiem jak to Tobie napisać ja mieszkam z moim 81letnim ( dziś miał urodziny) za tydzien ma przetykanie przelyku moze sie nie obudzi za dwa ma wymiane rozrusznika Dziewczyno czy chlopaku te sępy rodzina.... a sępy zawsze tylko czekają dobrze tylko, że demencji ten człowiek nie ma w gwoli ścisłości ja nic nie mam bo nie chce:PPPP mam wyjebane tylko nie lubie takich sępów rodzin takich kurwa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaakatowice
a tak naprawde to na sen to wiem jak pomóc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Jak dla mnie to nie zachowujesz się poważnie czyli tak jakby faktycznie ktoś Ci bliski chorował. Jeśli chcesz zaczerpnąć konkretnych informacji to nie na kafeterii. Są odpowiednie strony dla takich ludzi jak Twój dziadek, lub jego bliskich. Szczerze mówiąc nie chciałabym znaleźć się pod Twoją opieką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci tak
wszelkie środki poza ziołowymi są na receptę i należy z lekarzem skonsultować ich branie, proszki nasenne są może i dobre dla osób które nie mogą zasnąć, ale strasznie obniżają wydolność krążenia, dla osoby z rozrusznikiem niezbyt to bezpieczne, (nie jestem lekarzem, wiem z autopsji, bo przez pewien czas moja babcia brała proszki nasenne i jej stan z dnia na dzień się pogarszał), proszki w dużych ilościach mogą powodować zaburzenia krążenia, a nawet ustanie akcji serca (silne środki), dlatego najbezpieczniejszym jest udać się do lekarza i żeby on zalecił jakieś środki, napisał ich dawkowanie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×