Silny, rozpierający ból brzucha w okolicach pępka - pomocy!

Hej, mam 15 lat. Od wtorku mam dość silne bóle brzucha, nie sypiam po nocach i jestem osłabiona. Nie pomaga No - Spa, czasem jak wezmę trochę syropu Nurofen dla dzieci to pomaga, ale obniża gorączkę, w wyniku czego mam 35,7 stopnia. Ból jest ciągły, ściskający, rozpierający, czuję też lekkie kłucie. Mam go aż od podbrzusza do mostka. I jest mi niedobrze. W czwartek ciągle wymiotowałam. Niczego nie mogłam zjeść. Boję się, że mnie położą do szpitala, a mam mega fobię na punkcie kroplówek i w ogóle... Miesiączka skończyła mi się 1 tydz. temu. Co to może być? :(

Przepraszam, nie orientuję się na tym portalu i niechcący dodałam w złej kategorii... :(

kochana do lekarza lub na IP ! kazda lub prawie kazda boi sie szpitala i nie chce tam lezec no ale robimy to dla swojego zdrowia...

nic , to podrażniona śluzówka żołądka do lekarza a bez recepty polprazol

A może to wyrostek. Zresztą cokolwiek by to nie było wymaga konsultacji lekarskiej. Nie bój się, to na wyrostek to teraz zabieg się nazywa. Następnego dnia wychodzisz.

jak poczekasz jeszcze chwilę zamiast pojechać na SOR to rozleje się wyrostek i nie będziesz już miała żadnych problemów nigdy!!!! Na pogotowie sieroto jedź, bo to nie ma żartów. Na to się umiera jak pomoc przyjdzie za późno!!!