Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sassnanajka

Przygnebiajace swięta

Polecane posty

Gość sassnanajka

Gdy byłam mała nigdy nie było normalnej wigilii bo wiecznie ktos z kims był skłócony. Teraz nie ma bo moi rodzice non stop piją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sassnanajka
a ludzie woół palnują, słuchaja piosenek swiatecznych -a ja mam ochote się powiesić lub podciać sobie zyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sassnanajka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mieszkasz z rodzicami? Czy masz swoja rodzinę? Bo nie kumam... jak jestes na swoim to sama chyba decydujesz jakie będą Święta - wkońcu Ty tam rządzisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noami..
Masz swoją rodzinę? Meza? Dziec? Rodzenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhgfdfcvbnm lllllllllllllllll
tez tak miałam jak mieszkałam u rodzicow. byly nawet takie lata ze nie bylo wigili :( ludzie sie cieszyli lamali oplatkiem a my kazdy w swoim pokoju :( tak bylo do czasu az poznalam swojego meza. on wprowadzil mnie do swojej todziny, ktora celebrowala swieta.wszyscy sie spotykaja w tym dniu, jest wesolo,spiewamy kolendy....jest magicznie :) byc moze i Tobie sie uda storzyc taka atmosfere jak juz sie usamodzielnisz. Przytule Cie cieplutko wirtualnie w wigilijny wieczor :) pomysl wtedy o tym :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerywanka losowanka
nie martw się nasza wigilia też zawsze była z pijanym ojcem w tle. mama się starała ale taka prawda nikomu przyjemnie nie było....najlepsza wigilia jaką pamiętam to jak leżał urżnięty w kotłowni a my świętowaliśmy sami. teraz mam swoją rodzinę, męża synka ale nadal jeżdżę na wigilię do rodzinnego domu, bo chcę sprawić mamie radość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bede sama w swieta
rodzina rozjechala sie po swieci i z wielu powodow nie mozemy byc razem. rozstalam sie z facetem 2 mies temu. takze swieta spedze sama. wiem, ze wiele osob tak ma i to nie tragedia, ale mimo wszystko jest to smutne. nie chce glosno narzekac aby nie ranic bliskich. dam rade ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makabrasarah
a ja mam biedne święta bo nie mam kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×