Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Strachy na lachy czachy

Schizofrenia?

Polecane posty

Gość Strachy na lachy czachy

Witam. Postanowiłam napisać, ponieważ borykam się z okropnym, wyniszczającym mnie psychicznie problemem. Otóż odczuwam ogromny strach. Niemal wszystkiego się boję, a zwłaszcza rzeczy, które wiążą się z ciemną stroną, takich jak: cmentarze, prosektoria, kostnice, zabójstwa, samobójstwa, zabójstwa, gwałty. Niejednokrotnie prześladują mnie różne koszmarne wizje, mam wrażenie, że ktoś za mną idzie, że ktoś za mną stoi, że ktoś mnie obserwuje itp. Ostatnio mój stan znacznie się pogorszył pod wpływem nieprzyjemnych zdarzeń w mojej okolicy (samobójstwo dziewczyny na moim osiedlu, seria gwałtów). Wpadam w stan psychozy, ciągle przedstawiają mi się złowrogie twarze, boję się wracać po zmroku...Co się ze mną dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ciągle przedstawiają mi się złowrogie twarze" co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strachy na lachy czachy
ps. zakładałam ten temat na ogólnym, ale chcę, żeby więcej osób się wypowiedziało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strachy na lachy czachy
Jakieś nieboszczyki, twarze przestępców itp. Ostatnio np. widziałam na słupie ilutrację z twarzą poszukiwanego sprawcy i teraz ciągle mi się przedstawia:( Oczywiście w takim stanie nie mogę oglądać żadnych horrorów i programów o charakterze kryminalnym. Czy to nie chore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to znaczy, że ciągle przedstawiają Ci się złowrogie twarze? Bo jak masz halucynacje to prawie pewne, że dopadło Cię coś na kształt schizofrenii. Miałam do czynienia w realu z osobą chorą na schiz. paranoidalną, mniej więcej podobne miała objawy, ciągła podejrzliwość, lęki, głosy w głowie- jednym słowem nieustająca udręka i strach. Najlepiej jak najszybciej udać się do dobrego psychologa, albo psychiatry, przepisze Ci leki, jeśli to konieczne i zbada sprawę. Jeżeli masz świadomość, że coś z Tobą nie tak, to wcale nie jest tak źle, to jest najważniejsze, żeby dobrowolnie się leczyć i wiedzieć o swojej chorobie- wtedy nie traci się kontaktu z rzeczywistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 634634
ale realnie widzisz te twarze czy tylko takie migawki w umyśle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strachy na lachy czachy
Ja już mam takie stany od kilku lat. Zaczęło się od tego, że mój kolega popełnił samobójstwo. Bardzo to przeżyłam i już wtedy zaczęłam odczuwać przeraźliwy lęk. Potem rzecz jasna długo nic się nie działo, więc uznałam to za przejaw bujnej fantazji. Niestety wraz z kolejnymi tragicznymi sprawami moje lęki narastały. Do każdego takiego zdarzenia podchodziłam wyjątkowo emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strachy na lachy czachy
Tylko migawki w umyśle. Najgorsze jest to, że przez to niebezpieczeństwo, o jakim się mówi (ponoć grasuje gwałciciel), mam problem z zasypianiem. Leżę na łóżku i to wszystko powraca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strachy na lachy czachy
Rzecz jasna ten stan odbija się też na życiu codziennym. Przychodzę na uczelnię i czuję się jakoś obco. Wystarczy, że ktoś za długo na mnie spogląda, a ja już czuję się dość nieswojo. Na zajęciach jestem ciągle rozkojarzona i nieobecna duchem, ciężko mi się skupić. Kiedy wracam do domu, zamykam się w swoim mieszkaniu i unikam kontaktów z ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz dobrze by bylo jak bys sie skontaktowala z specialista i bys opowiedziala o tym co cie meczy moze psycholog ewentualnie psychiatra lekarz ci doradzi co zrobic z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest tak źle. :) Halucynacje to znak, że już coś naprawdę jest nie tak. Tobie może być po prostu najzwyczajniej w świecie smutno z powodu niedawnych tragedii. W zasadzie każdy by się podłamał i zaczął trochę bać, jakby słyszał o gwałtach i samobójstwach w sąsiedztwie i stracił dobrego kolegę. Mimo wszystko ja to bym na Twoim miejscu zasięgnęła jednak pomocy jakiegoś psychologa, albo otworzyła się przed kimś bliskim i wyrzuciła to z siebie, bo jak człowiek sam się boryka z takimi udrękami, to się męczy niemiłosiernie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strachy na lachy czachy
Dodam też, że te ataki są przejściowe, jakby spowodowane poczuciem zagrożenia. Kiedy w moim życiu panował spokój, to bez problemu potrafiłam wychodzić z domu wieczorem i wracać późno. Umiałam też zostawać sama w domu. Aktualnie chyba bym nie wytrzymała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strachy na lachy czachy
Owszem, to wszystko bardzo mną wstrząsnęło. Sprawa jest dość głośna i oczywiście plotki podsycają lęki. Mieszkam w bardzo nieciekawym miejscu (same lasy wokół, opuszczone budowle, szpital, prosektorium, cmentarz), daleko od centrum, więc to tym bardziej zwiększa poczucie ciągłego zagrożenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat ?
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ile masz lat" dołącza niniejszym do listy klasyków Kafeterii, gdzie figurują takie perełki jak "wyjdź do ludzi", czy "jem kupę". :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parram parram
Idz do lekarza!!! Lepszej rady nie uslyszysz. Moze poza tym, ze psychiatrzy to sa najlepsi lekarze z jakimi jak do tej pory mialam do czynienia wiec nie ma sie czego bac. Im wczesniej zaczniesz sie leczyc tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strachy na lachy czachy
23. Mniej więcej od liceum mam takie objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 634634
Pink_Panther > jeszcze "rzuć go", a parę lat temu "obciągam z połykiem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parram parram
16:35 [zgłoś do usunięcia]634634 Pink_Panther > jeszcze "rzuć go", a parę lat temu "obciągam z połykiem" oraz: jakie masz bmi? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strachy na lachy czachy
Ogólnie to mam już dość tego. Zaburzenie zaburzeniem, ale w mojej okolicy non stop szerzy się coś złego. Okolica jest ciemna i nieprzyjemna, ludzie boją się chodzić po zmroku itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strachy na lachy czachy
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie smuć się autorko, sorki za offtop. ;) 🌻 Dobrze Ci tu radzą, najlepiej jakiś lekarz, jak się otworzysz przed innym człowiekiem, to pewnie ulży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat ?
obecni masz 23 piszesz że stany lękowe i depresje miewasz od kilku lat i mam rozumieć że nie byłaś tego skonsultować z lekarzem a co na to rodzice rodzina ? :O myślę że nie od kafeterii a od przychodni winnaś zacząć :) innej drogi niema powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strachy na lachy czachy
Dzięki za ciepłe słowo:) Oby się uspokoiły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ?
Popieram. Juz dawno powinnas skontaktowac sie ze specjalista. Zlaszcza ze z tego co piszesz wyraznie wynika ze sama z tym sobie nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strachy na lachy czachy
Nie mówiłam o tym zbyt wielu osobom. Głównie wiedziały o tym moja mama i przyjaciółka, po części też kolega. Mój ojciec powiedział, że zwariowałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iguana Iguana
"Mieszkam w bardzo nieciekawym miejscu (same lasy wokół, opuszczone budowle, szpital, prosektorium, cmentarz)" W takiej okolicy każdy dostałby na łeb 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejhej:)
Może masz jakaś nerwicę. Albo jesteś przewrażliwiona "tylko".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×