Czy komuś po izotekach wrócił trądzik??

..bo mi niestety tak i to już po niecałym roku..:(

widze że tylko ja ma ten problem.:(((((((((((

Ja nie moglam dokonczyc nawet zalecanej dawki bo skutki uboczne mnie dobijaly...do dzis je odczuwam:(

ale nie tylko ty masz problem z tradzikiem. nie na wszystkich dziala izotek, to nie jest lek-cud. wyprobuj innych kuracji.

ale mniejszy no i w trakcie nabawiłam sie zapalenia brzegów powiek, chociaz moze juz wczesniej je mialam

innych brałam już wszystko co możliwe i smarowałam się takimi cudami że szok.....nic...brałam Curacne i ok rok było super zero pryszcza nawet wągra nicccc buźka jak marzenie... i od ok 2 mc na nowo polska ludowa:( a nie chce znowu brac tego paskudztwa to strasznie mi sie wzrok pogorszył..

kazdy sie z tego smieje, nie wiem dlaczego bo nie raz jest duzo skuteczniejsze niz farmaceutyki, ale zapytam: czy kuracji ziolowych probowalas?

Ja bralam to dziadostwo 2 miesiace a bole stawow, pogorszenie wzroku i stany depresyjne mam do dzisiaj. Tradzik mniejszy, ale to niczego nie wynagradza

a czy tzw diete jablkowa probowalas?

Mi wrocil i to po 6 miesiacach

ziołowych tzn?? a ta dietą to nie wiem o co chodzi nie próbowałam...??

Ja się męczyłam MEEGA długo, juz jako dorosła osoba, nie nastolatka, i tez przeszlam wszystko co się dalo (oprocz izoteku :D) więc współczuje i trzymam kciuki.

...żeby tak istniał cudowny lek...:)

Mi sie wydaje (po latach obserwacji) ze kazdemu pomaga co innego, i ze w koncu metodą prób i błędów dochodzi sie do jakichs w miare korzystnych wniosków. Ale zanim sie to ogarnie trzeba to jakos przetrwac a to niełatwe.

skontaktuj sie z zielarzem jakims to Cie pokieruje. na pewno pokrzywa i skrzyp pomagaja na cere, bratek tak samo, ale to najlepiej sobie indywidualnie dobrac kuracje. bardzo wielu osobom pomaga. a dieta jablkowa, to sama nie probowlaam ale slyuszalam ze ma prawie 100% skutecznosci. mam gdzies opis tej diety jesli bys byla zainteresowana.

inne rzeczy to krem ze sluzem slimaka podobno dziala leczniczo na tradzik tez, chociaz nie probowalam, on w Polsce jest cholernie drogi, a druga rzecz to jakis krem z betuliną, ja uzywalam, i uzywam, dla mnie to jak zbawienie, ale ja nie mam trądziku tylko azs i nierzadko zapalenie skory ktore jak tradzik dla laika moze wygladac.

Zgadzam sie pokrzywa dziala cuda, tak samo zielona herbata i zmiana diety.

też jade na bratku teraz. Ja tak myślalam o dietetyku może albo alergologu..bo dermatolog to już mi chyba żeden nie pomoże. Męcze się z tym od 19 roku życia a mam 25 lat:(

A na mnie na przyklad ani pokrzywa ani skrzyp nie dzialaly. Chlałam to, bralam w tabletkach, i nic. Rownie dobrze moglabym colę pić :P A pomogły mi kapsułki z olejem z wiesiołka i totalna zmiana pięlęgnacji skóry twarzy. Więc tak jak mówię - trzeba przetestować wszystko co się da. Jeszcze podobno rezultaty daje mieszanka pokrzywy, bratka, skrzypu i wrotyczu, ale ale wrotycz jest trudno dostac bo jak sie nie wie jak stosowac to moze byc trujący. (Na mnie jednak to tez nie dzialalo, gdyby ktos pytal :D chociaz sie o tym naczytalam mase pozytywnych opinii)

pielegnacja to bardzo wazna rzecz. a samo leczenie to kwestia indywidualna. wiesiolek tez dobra sprawa.