sukienka na sylwestra

http://imageshack.us/photo/my-images/833/imag0024jd.jpg/ Czy taka sukienka nadaje się na Sylwestra - domówkę? Myślałam o ulepszeniu jej, bo jest trochę za grzeczna. Czerwone rajstopy i taki pasek jak jest, tylko też w kolorze czerwonym?

I like it

W tym czerwonym będziesz wyglądała na 12 lat Chyba ,że tyle masz. Sukienka jest OK

mam 20.... ;D

to wyżej, odnośnie mojego wieku, pisałam ja

Może i racja z tymi czerwonymi rajstopami. Ale chce ją trochę zmienić, bo wygląda za bardzo oficjalnie. Jakieś propozycje?

do cioci/babci na imieniny pasuje, ale na Sylwestra nawet jeśli to domówka to wg mnie odpada no chyba, że inni też planują kreacje bez szału

to nie pasuje na sylwestra

Moim zdaniem bardzo dobra!

Zdania podzielone widze :) mam jeszcze taka mega obcisłą czarna, zapinana na zamek z przodu na całej długości, ale jest trochę nie wygodna, bo podciąga mi się do góry, dlatego myślałam, że może wskoczę w tą

Moim zdaniem nie pasuje na sylwestra. Na wigilie mozna taka ubrac.

domówka.

na sylwestra kompletnie odpada. juz lepsza byłaby ta z zamkiem, o której pisałaś

Chyba będę musiała się przemęczyć w tej drugiej, albo kupię coś nowego

Nie zrób z siebie zdziry w obcisłej kiecce, która ci się podciągnie w najmniej odpowiednim momencie. Strój na domówce nie może być wyzywający! Tę ożyw kolorowym paskiem, włóż jasne rajstopy (nie czerwone). Może we włosy (w zależności od fryzury - kwiat w kolorze paska. Będzie dobrze.

malakotka - ale z ciebie cnotka :o od kiedy założenie czarnej, obcisłej sukienki, to kurestwo?

O to, że będę wyglądać jak zdzira się nie martwię, nie mam takiej opinii. Mogłabym w takiej kreacji wyglądać co najwyżej seksownie. Tak czy siak chodziło o wygodę.

fajna sukienka, ale taka codizenna, na sylwestra sie na daje ale szału nei zrobi, bedizesz wygladać bardzo skromnei i codziennie, czerwone dodatki nie pasują

to codzienna sukienka, całkiem ładna ale nie na sylwestra

zależy jaki sylwester i jakie towarzystwo!

tak jak pisałam domówka, w gronie starych znajomych :)

wiesz no to wszystko zależy od tego, jak ty się bedziesz czuła. jak masz isc na domowke w kiecce ledwo zakrywajacej tylek (ta z zamkiem) i jeszcze sie martwic czy ci nie podjezdza do gory to mi sie wydaje ze przesada :)

ta odpada, ta z zamkiem też, bo co chwilę muszę ja opuszczać na dol. może ma ktoś jakieś ciekawe propozycje kreacji?

ASOS. drogie, ale jaka klasa :) polecam

Ok, mam inną :P http://imageshack.us/photo/my-images/214/imag0287a.jpg/ Mhm, co do niej?Jakie rajstopy, jakie dodatki?

dałabym złoty paseczek cienki i trochę brokatu na odsłonięte ramiona lub rozświetlacza tyle

piszę o tej niebieskiej

a jakie rajstopy/leginsy? Czarne?

tylko takie jak najmniej rzucające się w oczy, cieliste bez połysku... butki mogą być czarne, ale delikatne leciutkie, bo sukienka jest zwiewna

Wezme balerinki, bo szpilek nosić nie mogę. W sumie to nie ubolewam nad tym faktem, bo jestem wysoka i moj facet jest mojego wzrostu. Cieliste? W sumie nie brałam nawet takich pod uwagę, ale jak to sobie wyobraże, to może być nawet całkiem fajny efekt, taki delikatny