Mam tylko 160 cm wzrostu..

Jestem dziewczyną , mam 23 lata. Wiem ,ze niby kobieta nie musi być wysoka ,ale chciałabym mieć tak około 170 albo i więcej jestem szczupła ( 49 kg) i podobam się generalnie ,ale moim kompleksem jest wlasnie ten wzrost w dodatku nie można tego zmienić. Wiele ludzi mi mowilo ,ze mam urode modelki tzn taka delikatna i zawsze chcialam być modelka ,a przez ten pieprzony wzrost nie mam szans :(

nie bedziesz sie musiala duzo schylac do loda

bardzo smieszne..

masz ochote popisac na gg?

Ty nie masz wiekszych problemow? 160 cm to ok. Niestety nie zawsze dostajemy co chcemy od zycia. Jesli jestes ladna jak piszesz (to Oczywiscie info subiektywne) to czym ty sie martwisz? Dziekuj Bogu ze jestes normalna i zdrowa. Najwyzej powies sie za nogi--moze sie rozciagniesz hehe.

Ja jestem facetem i mam 160cm i nie narzekam

a ja mam 156 :)

No na wybieg sie nie nadajesz ( chyba ,ze pojawi sie kiedys kategoria niskich modelek) ,ale do reklam , fotomodelingu masz szanse startowac nie martw sie z tego co widze to wysokie kobiety maja czesto wrecz problem ze znalezieniem faceta ,a te o wzroscie powiedzmy 158-170 nie maja żadnego jesli sa ladne i wszystko z nimi jest ok