Czy ktos z was moze mi pomoc.

Nie mam zdolnosci kredytowej pracuje na czarno potrzebuje pozyczyc pieniazki na swieta , jest to dla mnie bardzo wazne poniewaz mam małe dziecko i niehcciałabym ejje zawiesc kolejny rok z góry zarabiam mało a w tym mies mialam bardzo duzo wydatkow musiałam dokupic opał . Czy któraś z was jest w stanie mi takiej pozyczki na uczciwych warunkach udzielic ?? nie moge sie wesprzec w rodzinie i znajomych no bo nie wielu ich mam a rodzina szkoda gadac .. :(

Zarób w agencji.

IDZ DO PROVIDENTa, JA TAK ZAWSZE robie

kto Ci w ciemno i bez gwarancji zwrotu udzieli pozyczki :P

nie dali mi pozyczki w providencie autentycznie bo nie mialam umowy zlecenia niczego czym moglabym sie podeprzec .

dobre rozwiązanie dla osoby, która nie ma stałej pracy.

ja nie chce w ciemno moge z taka osoba spisac umowe pozyczkowa spotkac sie , bez przesady nie lcizylam ze ktos to zorbi przez internet poporstu szukam takiej osoby ktora byłaby sklonna

tutaj dostaniesz pożyczkę kokos.pl

tak znam kokos, probowalam , naprawde chyba juz wszytskiego .

provident nie potrzebuje zaswiadczen, wystarczy dowod os.

[zgłoś do usunięcia] anonimowa . ja nie chce w ciemno moge z taka osoba spisac umowe pozyczkowa spotkac sie , bez przesady nie lcizylam ze ktos to zorbi przez internet poporstu szukam takiej osoby ktora byłaby sklonna Weź pod uwagę to,że gdy nie będziesz spłacać nawet wtedy gdy z kims spiszesz umowę notarialnie ten udzielający Ci będzie musiał szwędać się po sądach i ponosic dodatkowe koszty,tracić czas itp.

Szczerze mówiąc nie wiem czy tu znajdzie się taka osoba z tego względu, że na tym forum było już wielu naciągaczy. Nie mówię, że Ty taka jesteś, ale przez to co się działo ludzie raczej już nie są skłonni pomagać.

ile chcesz pozyczyc?

Zbanowane Kciukiem W Providencie chcą mieć pewność, że osoba, która bierze pożyczkę ma pracę. Wiem, bo moja znajoma ostatnio brała. Gdyby nie to, że w Providencie pracuje jej koleżanka to nie dostałaby pożyczki, bo nie ma pracy.

provident wymaga jakiejkolwiek umowy wiem co mowie bo widzialam sie z konsultantem . musi byc jakas podstawa jakis dochod opbojetnie z czego . aha.. no nie wiedziałam nie znam dobrze tego forum .. a co do ciagania po sadach no to raczej kwestia zaufania i ryzyka wiadomo ale ja jak pozyczam to oddaje no co tyle co mozecie wierzyc na słwo nie przekonam nikogo.

emilkaaaa - chciałam pozyczyc 300 zł .

niekoniecznie, moze trafila na walnietego konsultanta. ja nigdy nuie musialam miec zaswiadczenia, bralam pozyczki jako bezrobotna, tylko na dowod a 300zl to minimalna stawka, wiec nikt ci problemow robic nie bedzie. moze splacac 17.30zl co tydz, tj ja

no mnie sie nie udalo . dlatego zapytalam tutaj .

moze procedury sie zaostrzyly nie wiadmo jest taki wy mogl zeby przedstawic jakikowliek dochod czy to na 100 zł pozyczki czy na 1200 czy na 500 obojetnie .

o ile pytalas?

o 300. niechce sie pakowac w wiecej a zreszta tyle wystarczy .

września pożyczkę w providencie i nie mogłam wziąć nic na dowód. A to było 200 zł. Po wielkich bólach konsultantka zgodziła się wpisując w umowie, że pracuję u sadowników. Musiała obgadać to ze swoim kierownikiem. To nie polega na tym, że albo się trafi na kogoś kto ci w Providencie ta pożyczkę albo nie. Osoba spisująca umowę później musi biegać za ludźmi i domagać się rat. Odpowiada przed szefem za to z kim spisuje umowę i czy pożyczkobiorca spłaca te raty. To nie jest wszystko takie hop siup jak reklamują.

to zadzwobn jeszcze raz, nic sie nie zmienilo, mam kumpele w pracy ktora dorabia w prov i wlasnie jej pytalam. tradfilas na dupnego konsultanta

masz małe dziecko wychowujesz sama ? jeśli tak to dochód z alimentów .Jesli masz mały dochód to powinnas miec jakies swiadczenia tak ?

nie bede z sibie glupka robila , no oni napewno gdzies zaznaczjaa ze takiej i takiej osobie pozyczyki odmowiona , widze ze mi chcesz bardzo utrudnic , matko co za ludzie .

nie mam alimentow ojciec dziecka dawno zrzekl sie praw a ja nie wnosilam o alimenty porpostu totalne odciacie od sprawy i nie chcemy miec ze soba nic wposlnego zadowolona???

nieprawda. widocznie ci srednio zalezy, skoro nie wierzysz i nie chcesz chociaz zadzwonic

Jak by na to nie patrzec ja jestem zadowolona, a ty....widze nie, jesli honor dla ciebie ważniejszy niz to z czego zyjesz twoja sprawa.Taki opał dostała bys z opieki . Z czego rozliczasz sie z US z niczego,a żyjesz ? Popros tego u którego na czarno pracujesz .

no nie wiem moze tak to odbierasz ja porpostu zalatwiałam sprawe i wiem ze tak to wyglada a przeczytalam ze sa kierownicy regionow ktorzy obsługuja dany teren wiec czy taki konsultant czy inny kierownik ten sam a oni zawsze przed podpisaniem maja konsuyltacje to nic ni da.