13 grudzień -kto pamięta ?

Chodziłam wtedy do liceum...ten poranek ,szepty rodziców w kuchni i to rtraszne słowo ...WOJNA Siedzieliśmy przy stole w piżamach przy śniadaniu i słuchaliśmy Jaruzelskiego.Baliśmy sie wyjść z domu .Na ulicach miasta pełno milicji ,wojskowi z psami .Samochody wojskowe.W moim miescie były niegdys 2 osiedla wojskowych rodzin.Teraz pilnowane przez żołnierzy grzejacych ręxce przy koksownikach...

no popatrz jak byłaś dobrze pilnowana i ochraniana, to wszystko dla Twojego dobra było ale nie doceniasz tego , chamstwo ! a oni to zrobili dla bezpieczeństwa

ale juz dzisiejsi trzydziestoparolatkowie nie pamiętają ... Najbardziej mnie przeraziły wtedy te budy wojskowe .I czołgi prze koszarami i fabryką.

W liceum podkochiwałam sie w nauczycielu Jacku. Raz rozpiełam mu rozporek i mu wtedy stanął.

jaknie masz nic madrego do wpisania to moze wróć do ksiazek co?

ja pamietam :P bo to urodziny mojego meza :P mnie na swiecie jeszcze nie było ;) a on miał 2 lata

13 GRUDNIA jesli juz :O

Właśnie moja mama mi opowiadała :)

chyba nie było nikogo kto by sie wtedy nie bał . Bali sie wszyscy o dzieci o rodziny ,męzczyzni musieli sie stawic w WKU Najbardziej dziwne dla mnie było wtedy jak dziennikarze w tv prowadzili dziennik w mundurach

W liceum tylko ja w całej klasie byłam dziewicą

a znane wam było cos takiego jak noszenie oporników ?! u nas to było straasznie wazne ...taki mały młodzieżowy symbol oporu :)

Masz rację podszywie, tylko ja. zaczerniłam-nie będzie podszywów wszystkie inne niby moje nicki to będą podszywy

Gdańsk 13 grudnia, miałam wtedy kilka lat, był normalny dzień ze zwyczajnymi obowiązkami i innymi sprawami, śnieg i mróz, tyle że czołg przejechał ulicą jak samochód. Ale ja nie miałam rozhisteryzowanej rodziny.

cały dzień spędziłem w czołgu

oporna dziara, czyli teraz już jesteś po 40-tce ? gorąca mamuśka do bara bara

pogadac na te tematy wszedzie pełno rozpuszczonych bachorów ,które zamiast w ławkach siedziec to prze dkompem spędzają czas ....bo nie wierze aby dorośli ludzie pisali takie pierdoły ...oj dzieci dzieci życze wam abyscie mieli troche lepsze czasy niz my w waszym wieku ,Bo nas życie nauczyło troche rozumu ale z wami widze to juz beznadzieja ....zero szacunku dla historii

autorko tematu, czy w liceum miałaś chłopaka?

A dlaczego ogloszono stan wojenny? Z kim ta wojna byla?

"Ale ja nie miałam rozhisteryzowanej rodziny." Przepraszam ale ja miałam wtedy więcej niż kilka lat.znaczy to ze wieksza świadomość ...Mieszkałam w dużym przygranicznym mieście gdzie było naprawde grożnie .Ale o tym mogą wiedziec tylko troche starsi :)

Mialam wtedy 4 lata ale pamiętam jak wojsko maszerowalo ulicą.Nie daleko była strzelnica wojskowa.

...powiem wam tylko ,że gdyby nie ludzie w tamtych czasach to siedzielibyście pewnie gdzies w jakims PGR-rze dojąc krowy ,wywalając gnój ledwo umiejąc czytać i pisac ...W przerwie na dwa lata do woja tam nauczyliby was rozumu :O A teraz doo pska plaszczycie przed netem nabijacie i naigrywacie sie ze wszystkiego i ze wszystkich.Największym waszym problemem dzis to nowe laptopy,komórki albo problemy z laskami ... Rzygac sie chce jak czasami czytam niektóre wpisy .Życze aby kiedyś ktos z takich madrali mógł przeżyc namiastke czegoś takiego jak komuna

a ci ironicznie piszący bzdety piszesz śmiesznym językiem , podobnie w 1981 roku wypowiadał się szef sztabu generalnego MON w stylu - ludzie, czego wy chcecie, konfrontacji chcecie , popatrzcie cała Polska jest nowa i chcecie zburzyć ?

Z akt STASI SZYFROGRAM AMBASADORA NRD W WARSZAWIE DO KIEROWNICTWA NRD Z 2 GRUDNIA 1981 ROKU Tow. Ciosek, minister ds. współpracy ze związkami zawodowymi, oświadczył w rozmowie z 1 grudnia [1981 roku]: „ Nie wierzyłem własnym uszom. Geremek oświadczył, że dalsza pokojowa koegzystencja pomiędzy "Solidarnością" w obecnej formie a socjalizmem realnym już niemożliwa. Konfrontacja siłowa nieuchronna. Wybory do rad narodowych muszą zostać przesunięte. Aparat "Solidarności" musi zostać zlikwidowany przez państwowe organy władzy. Po siłowej konfrontacji „Solidarność mogłaby na nowo powstać, ale jako rzeczywisty związek zawodowy bez Matki Boskiej w klapie, bez programu gdańskiego, bez politycznego oblicza i bez ambicji sięgnięcia po władzę. Być może - kontynuował Geremek - tak umiarkowane siły jak Wałęsa mogłyby zostać zachowane. Po konfrontacji nowa władza państwowa mogłaby w innej sytuacji politycznej kontynuować pewne procesy demokratyzacyjne. czyli co? Geremek 1 grudnia lub nawet wcześniej wiedział a może nawet współdziałał z Jaruzelskim w/s ogłoszenia stanu wojennego. Po pokazaniu tego Pospieszalski powiedział ze jest zszokowany tym dokumentem a grzeczny senator Celiński rzekł "tylko idiota może być zszokowany czymś takim" po czym obaj z Czumą nazwali Grzegorza Brauna i Pospieszalskiego ludźmi chorymi, bynajmniej nie somatycznie. Co ciekawe - po raz pierwszy spotkałem się z czymś takim że program przerwano, bez dania możliwości pożegnania się z widzami, po prostu w pół słowa Wildsteina - cięcie i reklamy. Monika Olejnik: Wiem, wiem i na koniec, czy słyszał pan o programie Jana Pospieszalskiego, gdzie szkalowano pamięć Bronisława Geremka, gdzie wykorzystano spreparowane materiały peerelowskie. Grzegorz Schetyna: Dzisiaj się dowiedziałem. Monika Olejnik: I niemieckie. Grzegorz Schetyna: Ale słyszałem, że to jest autorstwo osoby, która atakuje i wiele razy atakowała ludzi, którzy dawali świadectwo ogromnej odwagi i zaangażowania, i poświęcenia i przyzwoitości, to jest rzecz no haniebna i nie można na to pozwolić. Uważam, że też ktoś, komuś zabrakło refleksji i refleksu w telewizji, nawet jeżeli to był prowadzący kontrowersyjny program, to powinien sobie zdawać sprawę, że kłamać w publicznej telewizji po prostu nie można, że nie można posługiwać się kłamstwem i nieprzyzwoitością. komuś zabrakło refleksu... czyli że za póżno ktoś nacisnął guzik urywający program Dzisiaj już wiadoma gazeta pisze "Doszło do szkalowania prof. Geremka w TVP?". "Fundacja ocenia, że program "Jan Pospieszalski: Bliżej", "naruszył elementarne zasady rzetelności dziennikarskiej" Ciekawe w czym ? Dziennikarzom nie wolno już prezentować dokumentów historycznych ?