golenie miejsc intymnych

Jak wolicie: gdy facet ma ogolone te miejsca, czy nie?

ja wolę jak nie ma... ewentualnie same jądra jak są ogolone ;)

Dla mnie bez różnicy

moja też woli bez. Na początku jak się zaczęliśmy spotykać to byłem tam zarośnięty i ona mi powiedziała, że wolałaby żebym to wygolił. Na początku nie bardzo chciałem, ale potem się zgodziłem i od tej pory znacznie chętniej sprawia mi różne oralne przyjemności.

karolinka: ten zarost to Wam w czymś przeszkadza, czy jest po prostu nieestetyczny?

WOle zeby facet byl tam naturalny, czyli zarośnięty. Facet to Facet a nie jakis chlopczyk;/

ja golę tylko same jajka, górę maszynką do włosów :P nikt nie narzekał

mi osobiście to niespecjalnie chce się tam golić, z początku uważałem to za niemęskie, ale skoro dziewczyna ma takie wymagania to mogę się poświęcić...

i tylko z włosami p.i.e.r.d.o.l.ę od laski też żadnego golenia nie wymagam byle była czysta co wcale nie jest takie oczywiste przy ogolonych. miałem kiedyś laskę, która się goliła na zero i co z tego, że prawie codziennie rżnęła się maszynką, jak gacie śmierdzące nosiła i cały czas capiła.