czy moge z moich dzieckiem juz wyjsc na spacer???

ponad 2 tyg temu chorowałam na ospe, siedzialam z małym przez dwa tyg w domu i czekalam az sie zarazi a tu nic, niby ospa sie do 3 tyg moze rozwijac, ale mam juz dosc kiszenia go w domu i zastanawiam sie czy moge z nim wyjsc na spaceR?

ja mysle ze tak ale niech sie inne wypowiedza.

no to czekamy na opinie innych mamuś

Ty jeżeli miałaś ospę, to ok, powinnas ja wygrzewać. Ale dziecko siedziało przez 3 tyg z toba w domu? Nie wychodziło na spacery? To przesada, może miec dużą odpornośc i w ogóle sie nie zarazić, po co kisisz dziecko?

A jeżeli pytasz, czy to ty mozesz już wychodzić, to tak. Jak tylko skończy się wysyp (nie przybywa nowych krost, a stare odpadaja) to mozna zacząć wychodzić.

Ja tam wiem że osoba dorosła nie powinna trzy tygodnie wychodzić po ospie bo grozi to powikłaniami i na trzy tygodnie dostaje sie zwolnienie lekarskie. Co do dziecka to oczywiście że może wychodzić na dwór, nawet jeśli jest zarażone nic mu nie będzie, przecież większość dzieci zaraza się np w przedszkolu, gdzie chodzi zaraożne i zauważa sie ospę dopiero jeśli wyskoczą wypryski. Możliwe że dziecko było zarazone wcześniej niż Ty i już przeszło ospe bez objawów i Ty zaraziłaś sie od niego :)

ja miałam zwolnienie na 2 tygodnie, lekarka kazała mi trzymac małego w domu do 3 tygodni, teraz jest dokladnie 2 tygodnie i 2 dni i juz nie chce go trzymac dlatego sie pytam o wasze zdanie, raczej sie od małego nie zarazilam,bo ma poł roku i nie miałby od kogo:)

Szczerze mówiąc, to bardziej bałabym się teraz nagle z malutkim dzieckiem pierwszy raz od ponad 2 tyg na mróz i wiatr wyjść, niż samej ospy.

u nas jest 6 stopni na plusie ;) nie no dzieki za opinie :)

Ja tak napisałam, bo u mnie ziiimno i wieje straszny wiatr, więc dzisiaj nie wyszłabym z dzieckiem nieprzyzwyczajonym do codziennych spacerów. Ale jak u ciebie ładnie to wychodź i nie czekaj na ospę;)