Pytanie do panów. Czy to dowód że on jest prawiczkiem?

Mój facet twierdzi, że nie jest prawiczkiem. Ja jestem dziewicą i on o tym wie. Wczoraj próbowaliśmy ale szło bardzo opornie, bo mnie bardzo bolało i nie mogłam się przemóc. W pewnym momencie, kiedy on próbował mi włożyc leżąc na mnie, penis wyślizgnął się i znalazł się pomiędzy moim pośladkiem a poduszką na której leżałam. On zaczął pchac, tak jakby był we mnie, myślałam że wie, ale że sprawia mu to przyjemnosc to sie nie odzywałam. Potem chciał na jeźdzca, ale mnie bolało, nie dało sie go włozyc a on do mnie "nadal cie boli?" Czyli myslał ze jest we mnie... Czy to dowód że jest prawiczkiem? Doswiadczony chyba by wiedział, nie ?

a może to z obawy , że się po raz kolejny czymś zarazi?

prawictwo swiadczy raczej o niezrecznych ruchach . Czyli nie wie jak poruszac w pochwie rytmicznie i jak wsadzic do pochwy

ciężko powiedziec, myslę że najprościej było by tak zapytać pół żartem pół serio żeby nie wyszło że masz do niego o to pretensje, moze sie wstydzi tego że jest i udaje ale tego to ja Ci nie powiem :)

no raczej jest...:D

czyli pieprzył cie miedzy posladkiami ? i myslał ze jest w pochwie ?

hahahahaha :D

no cos w tym stylu... właściwie to miedzy pośladkiem, a poduszką....

Facet wie, że nie jest w środku.

e... to chyba prowo bo wątpię aby facet się nie zorientował że cześć penisa ociera się o skórę a cześć o poduszkę ;P

Jeśli już kiedyś to robił to od razu się zorientuje, że mu wypadł

najpierw próbowaliście i bolało Cię, potem było między skórą a poduszką, potem zapytał czy nadal Ciebie boli, bo przecież bolało wcześniej, ja tak to widzę:)

no i wyjaśniło się - okazało się że posuwał poduszkę bo tak naprawdę ją kocha, oświadczył jej się i zamierza ją poślubić niedługo.

mi się wydaje że jemu chodziło o to, że myslal że już mi przebił tą błone i że jest w środku i dlatego spytał czy jeszcze boli jak ja bylam na górze... i był zdziwiony że nie chce wejsc na jeźdzca...