przespałem się z moją nauczycielką... co dalej?

studiuję wychowanie fizyczne, z racji by pozostać delikatnie mówiąc anonimowym (z wiadomych przyczyn...) nie podam nazwy uczelni ani miasta... w każdym razie mam tam taki przedmiot jak "gimnastyka", prowadzi go bardzo atrakcyjna kobieta w wieku mniej więcej 28 lat fizycznie strasznie mnie kręci, do tego jak się z nią gada to widać, że taka ogarnięta tak czy owak od dłuższego czasu z nią flirtowałem na zajęciach, sprawa się tak potoczyła, że spotkaliśmy się w weekend PRZYPADKOWO (tzn. ja troche pomogłem temu przypadku :) ) w pewnym klubie i skończyliśmy u niej w domu... co dalej?? ja bym chciał z nią być ale wydaje mi się, że ona żałuje, że to zrobiła ze swoim studentem i chce się wycofać :(

podstawowe pytanie, ile Ty masz lat?? i ciekawi mnie w jaki sposob pomogles temu przypadkowi by sie z nia zobaczyc w tym klubie?

naprawdę masz Gimnastykę na AWF O_O :D

oczko odpadło :P ;)

nie może być to ci historia

to ironiczne spostrzeżenie z tą gimnastyką? bo jeśli na serio pytasz to conajmniej pytanie na równi "naprawdę masz matematykę na informatyce :O ?" co do pytan osoby wyżej, ja mam lat 22, więc jest ode mnie starsza o około 5-6 lat .. dla mnie to nie problem, ale dla niej chyba tak :/ jeśli chodzi o pomoc w tym przypadku heheh , mam ją w znajomych na FB i widziałem jak dodała na swoją tablice post , który mniej więcej brzmiał "dzisiaj w XXX impreza" no i po przeczytaniu tego, wziąłem telefon, zadzwoniłem do kumpla aby wpadł z flaszką bo potem uderzamy do klubu bo będzie moja pani od gimnastyki :) no i spotkałem ją tam.. wypilismy po drinku, potanczylismy i wróciliśmy razem taxówką do niej dla mnie było bajecznie ale rano dała mi odczuć, że dla niej to była jednorazowa przygoda...

gimnazjalisto idź do łazienki i trzepaj helmuta pod obraz pani nauczycielki :D

miladros... dziecko, nie wtrącaj się w tematy o których możesz jedynie poczytać w kolorowych pismach bądz tak miły i wypierdalaj bo szkoda klawiatury na takiego lamusa jakim jesteś

bojowy nastój pewnie juz zmarszczył freda :-)

:D Danke Schon a swoją drogą to na AWF tylko złamasy i ćwieć inteligenty idą:P podobnie jak na zarządzanie :D

a niech marszczy tego bidoka przynajmniej takiej gęby pryszczatej nie będzie miał:D

"milardos pentagos Danke Schon a swoją drogą to na AWF tylko złamasy i ćwieć inteligenty idąpodobnie jak na zarządzanie " na AWF na większość kierunków nie dostaje się nawet 1/5 chętnych. ;) Wyniki matur sięgają maksimum, na AWF przychodzą laureaci i finaliści olimpiad, osoby zdające kilka różnych matur na rozszerzeniach etc. Nie wykluczam, że na AWF przychodzą osoby mniej zdolne, bądź mniej inteligentne - zdarzają się i takie. Natomiast ta uczelnia jest doskonałą decyzją dla wszystkich osób, które mają jasno postawiony cel w życiu, wiedzą czego chcą, rozwijają swoje umiejętności i zainteresowania. Trzeba być głąbem, żeby wrzucić wszystkich do jednego worka. ;) adios!

cięzko, zeby ktos kto chce prowadzic klub sportowy szedl na pedagogike, fizyke, albo medycyne - oczywiste, że taka osoba wybierze zarządzanie sportem...?

Myślę, że może przejęła się etyką zawodową - jeśli nadal cię uczy oraz przede wszystkim nie potraktowała cię poważnie.

poprostu Cie przeleciala ale z drugiej strony gdzie etyka zeby nauczycielka bzykala ucznia :) Polska zchodzi na psy i PIS tu nic nie pomoze

z toba bedzie spotykac pewnie boi sie ze dla ciebie to bylo bzykniecie

dzieciak już umył ząbki i poszedł spać:D:P

miladros jestes lamusem :D