Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pindgi

Mój obecny partner i jego alimenty

Polecane posty

Gość takie tam duperele
Ten facet ma swój świat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmno
Panie Z żaden facet nie jest mądry jak został rozwodnikiem jaki z tego wniosek hehe jesteś głupi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idaaa
To bardzo szlachetne z jego strony że dba o dzieci.Daje bo ma.Komu ma niby dokładać do życia jak nie SWOIM dzieciom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko, mój ma podobnie
chodzi mi oczywiście o byłego męża. Nie mógł odnaleźć się w powiększonej rodzinie, dla niego z chwilę urodzenia się dzieci stracił ze mną zupełny kontakt. Ten przez 11 lat cudowny mąż nie potrafił kompletnie zająć się rodziną. Gotów płacić na mnie i dzieci, aby tylko wyzwolić się z tego piekła [tak to nazywał]. Rozwiedliśmy się bez prania brudów, bez dopiekania sobie. Zobowiązał się płacić nam pewną sumę[owszem, nie tak małą] i słowa dotrzymuje. Po kilku latach poznał pewna panią. Ona ma do mnie żal, że zabieram mu pokaźna część zarobionych pieniędzy... Zaczęła do mnie dzwonić, pierwsze telefony olałam, ale w końcu nie wytrzymałam,byłemu powiedziałam co o tym myślę. Podobno sprawę z nią załatwił w ciągu kwadransa [informacja od jego rodziców] Nie jestem sama, mam pewnego mężczyznę, który od pewnego czasu wspiera mnie, wróciłam po kilku latach do pracy, w opiece nad dziećmi pomagają mi ich dziadkowie [rodzice byłego męża]. Kilka razy rozmawiałam z nim na ten temat, już teraz sobie poradzą. Do niego to nie przemawia, czuje się winny i usiłuje to załatwić banknotami NBP. A tak dla zainteresowanych co miesiąc dawał mi 3000, jeżeli dotarło do niego, że mam jakieś zwiększone wydatki dokładał, ale nigdy nie usiłował nawet przez chwilę wejść w rolę ojca i sam zająć się dziećmi. Jego zarobki ok 8.000. Nadal mam dobre relacje z teściami i jego rodziną, ubolewają, że tak mało czasu poświęca dzieciom, ale oni usiłują i to m zrekompensować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×