Podliczyłam z iloma się całowałam w życiu... A Wy?

Ja mam 19 lat Pierwszy raz całowałam się jak miałam 14-15 Od tamtego czasu było ich... 7 lub 8

25 lat i tak jak ktos pisal po 100 ciezko sie doliczyc, a kiedys nawet zeszyt zalozylam i sobie zapisalam z ciekawosci :) mysle ze kolo 120-130. i nie nie szlo to w parze z seksem xD no a teraz maz tylko :)

mam 36 lat-kolo 200 pewnie Lata,lata doswiadczen i zabawy...;)

mam 19 lat, 1. raz całowałam się w moje 18stce urodziny z kimś kogo kochałam.. 2. raz dlatego, że byłam zła i smutna, gdyż nie wyszlo mi z osobą, którą kochałam, 3. raz rzekomo pocałował mnie w sylwestra mój przyjaciel, którego traktowalam jak brata, wciaz jak o tym mysle to mnie ciarki przechodzą;/ dobrze, że nie pamiętam.. 4., 5., 6. raz podczas gry w butelkę teraz na studiach i 7. raz z chłopakiem, z którym kręciłam tylko i wyłącznie.

100-130 ? Ile bakterii , wirusow ,zarazkow , grzybow, plesni , prochnicy :-0ble W ustach jest wiecej zarzkow niz w cipce i na penisie

Ja mam 18 lat i całowałam sie z pięcioma w tym z jednym jestem teraz, ale jak dla mnie to i tak duzo..

ja pierwszy raz dopiero całowałem się w wieku prawie 24lat ...teraz mam 27lat i przez te 3 lata to tak z 5 cioma z czego z 2ma z nich seks(1den tak na raz ,a 1dna na dłużej jako dziewczyna) ..trzeba nadrobić zaległości ...teraz się sobie dziwie dlaczego tak długo zwlekałem nawet z tym całowaniem 0.o bo od 18lad do 24 to miałem sporo okazji ...dziwny byłem , chyba rodzice mieli jednak silny wpływ wychowawczy na mnie bo całowanie długo rezerwowałem dla "tej jedynej" itp. .

formidable szmato a w słoneczko nie grałaś? Jaka patologia

zabawy w słoneczka ,gwiazdy to moze i przegięcie ,ale dla mnie wieksza patologią jest wypieranie się ludzkich odruchów , instynktów , popędów tak jak to było w moim przypadku tłumione ,aż się w końcu już ogarnąłem bo ile można być takim aseksualnym typem.

ja naliczylam 27 i mam 21 lat

Ja to z ponad setką, trudno mi policzyć:p oczywiście nie całowałam się z byle kim, byli to sami przystojniacy. Zauważyłam, że im piękniejsza dziewczyna tym więcej miała pocałunków z facetami:)

Bzdura, są też pięknie i porządne dziewczyny. A do tych puszczalskich mam cytat z Legionu: "wtedy będą z was korzyści, gdy w obozach zaczniecie gnić"

"Zauważyłam, że im piękniejsza dziewczyna tym więcej miała pocałunków z facetami" uroda urodą ,ale liczy się też otwartość danej osoby na takie kontakty.

Czyli kur...stwo.

szmata tyle w temacie :)

a kto to pamieta w wieku 34 lat :D ale wiem z iloma spalam 22 tak tak wiem wiem nie szanuje sie heheh :D

beznadziejnie całuje:( i bardzo tego nie lubi,wzbrania się wręcz. A ja to tak lubię:( Brakuje mi tego, co mam zrobić? Poszukać sobie kogoś?

looser miałem swego czasu podobnie ,że uważałem pocałunek sam za coś wyjątkowego itp ,a seks to już w ogóle ,ale teraz po doświadczeniach wiem ,że się wcześniej myliłem. Widzę że ty samo już całowanie nazywasz kurestwem ...musisz być mega sfrustrowany ;/ ,ale Cie rozumiem bo sam źle się czułem jeszcze te 3 lata temu. Ulżyj sobie koleś i zacznij żyć.

Znajdź sobie kogoś innego, skoro nie lubi się z tobą całować to znaczy, że cię nie kocha, nie miej wyrzutów sumienia:) a co do kurestwa, całowanie to tylko całowanie, całowałam się z wieloma facetami ale partnerów seksualnych miałam tylko ok.30 w całym życiu więc może do kogoś innego "szmatujcie"

jeżeli 88 to twój rocznik to 30 facetów to całkiem sporo ..musisz być strasznie otwartą , wyluzowana , towarzyską , energiczną osoba i co chyba oczywiste nie łączysz seksu z uczuciami : ) ...skąd jesteś ?

88 to nie mój rocznik, mam 33 lata:) i oczywiście, że łączę uczucia z seksem, każdego kochałam i każdy kochał mnie, inaczej nie uprawiałby ze mną seksu:)

dlaczego akurat mnie wyzywacie od szmat? jestem do dziś dziewicą i nie mam zamiaru robić tego z byle kim.. a przecież widać, że te pocalunki były nic nie znaczące.. 7. - dużo, prawda, ale tutaj na forum są osoby, które w wieku 20 paru lat się calowaly z ponad setką! wypraszam więc sobie obelgi -.-

seks byl duzo pozniej jezeli o to ci chodzi

Ty już uprawiałaś sex?! Wyglądasz dość młodo na zdjęciu...

33 lata- 30 partnerow kazdego kochalas, no niezle :D a to milosc poznaje sie na pierwszych randkach czy jak? :D bo na dlugie zwiazki mi to nie wyglada :D mow odrazu ze odrazu do lozka szlas a nie cis bajeczek

mam 22 lata, i stalego partnera od prawie 3 lat - to chyba nic dziwnego?

23 lata... I 4 całuśników :) Pierwszy pocałunek w wieku 14 lat, z kimś w kim byłam mega zauroczona przez 2 lata, później jakoś tak poleciało.... a ostatni i "dożywotni" cmokacz pojawił się w 17 wiosence życia :)

Nie trzeba aż kilku/kilkunastu randek żeby wiedzieć czy jest się zakochanym czy nie.

jezeli ktos myli zakochanie z zauroczeniem to oczywiscie ze nie

ok 30 , 40 moze . ciezko mi policzyc