Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowa_mołoścHmmmmm

Czy zwiazek na odleglosc ma sens? Czy on mysli powaznie?

Polecane posty

Gość _uśmiechnięta_88
nie chodzi mi o to, żeby miała go gdzieś!!a zresztą rób jak uważasz, to Twoje życie, ja to napisałam z doświadczenia, mam wiele kolegów z którymi rozmawiałam na te tematy, zresztą jak chcesz to przeczytaj sobie książke "dlazcego mężczyźni kochaja zołzy" i będziesz miała wszystko jasne..polecam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co więcej każdy NORAMLNY mezczyzna w takiej sytuacji ucieszy sie , że dostał wiadomość od swojej partnerki ...poza tym najwazniejsze w takich relacjach to być sobą !! bo co z tego jesli na poczatku poudajemy niedostepne skoro pozniej zakochamy sie do szaleństwa i juz nam bedzie obojetne ...o to mi chodzi...nie udawac, robic co sie chce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Poza tym też nie chodzi mi o pisanie wiadomosci 24 h na dobe bo to logiczne , ze nikt by tego nie zniosł , ale jesli mam ochote to piszę !! " No właśnie o to chodzi, z Twojego postu wynika, że piszesz kiedy chcesz. Ok. Ty. Ale inna dziewczyna może chcieć 3 smsy z rana 5 smsów w południe 20 z wieczora. Chodzi o równowagę, o to by zawsze w porównaniu z tym co facet robi w kierunku związku być o krok za nim. Są mężczyźni zdobywcy, są też romantyczni wojownicy :-) ale z reguły,w imię męskiej solidarności, przed kolegami, w zgodzie z własnym ego, CHCĄ zdobywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _uśmiechnięta_88
synkopka!!popieram!!mądra kobieta jesteś!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa_mołoścHmmmmm
do _uśmiechnięta_88 sluchaj jesli sie znasz na facetach to powiedz mi kiedy powinnam do niego pisac. jest jakas norma, czy codziennie? bo np. dzsiaj rano wymienilismy sie 5 smsami, a tam piszecie ze glupio codziennie pisac i nie wiem teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ostatnio nawet smiałam sie ze swoim partnerem z tej "ksiazki" o zołzach i wspolnie zadecydowalismy , ze napiszemy swoją - bez takich gierek jak tam wypisują , tyle , że pewnie by sie nie sprzedała, bo takie jest własnie typowe myslenie wiekszosci ludzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11:51 [zgłoś do usunięcia] nowa_mołoścHmmmmm do _uśmiechnięta_88 sluchaj jesli sie znasz na facetach to powiedz mi kiedy powinnam do niego pisac. jest jakas norma, czy codziennie? bo np. dzsiaj rano wymienilismy sie 5 smsami, a tam piszecie ze glupio codziennie pisac i nie wiem teraz usmiechnieta , napisz teraz naszej autorce grafik :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko. W ten sposób dajesz mu do zrozumienia że stale jesteś tylko dla niego. Że już czekasz na tym gg, zdajesz mu od samego początku relację z życia, które pod niego dopasowujesz. A korona by mu z głowy spadła, jakby Cię na tym gg nie było, tylko by zadzwonił wreszcie zaintrygowany gdzie jesteś? na pewno byś mu podczas takiej rozmowy zrekompensowała Twoją wcześniejszą obojętność. O to chodzi. Ja też kiedyś tak latałam. I facet wiedział że ma mnie w garści, co czasem wychodziło mi na niekorzyść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14.12.2011] 11:50 [zgłoś do usunięcia] synkopka32 "Poza tym też nie chodzi mi o pisanie wiadomosci 24 h na dobe bo to logiczne , ze nikt by tego nie zniosł , ale jesli mam ochote to piszę !! " No właśnie o to chodzi, z Twojego postu wynika, że piszesz kiedy chcesz. Ok. Ty. Ale inna dziewczyna może chcieć 3 smsy z rana 5 smsów w południe 20 z wieczora. Chodzi o równowagę, o to by zawsze w porównaniu z tym co facet robi w kierunku związku być o krok za nim. Są mężczyźni zdobywcy, są też romantyczni wojownicy ale z reguły,w imię męskiej solidarności, przed kolegami, w zgodzie z własnym ego, CHCĄ zdobywać synopko ale to idzie w obie strony , jesli facet jest normalny nie zwiaze sie z desperatką , logiczne , że kazdy ma własne zycie , pasje , zajecia , mi chodzi o normalny zwiazek;) nie o takie gdzie kobieta pisze 100 wiadomosci dziennie...nie wiem jak mam to obrać w słowa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _uśmiechnięta_88
do autorki - słuchaj ja na początku znajomości zawsze czekam aż facet pisze pierwszy i do mnie jak im zależy to piszą pierwsi..czasem ja też napiszę ale rzadko to robię, dla mnie to facet powinnien się strać jak będziesz nachalna to pomyśli że nikt Cię nie chce i że jakaś desperatka mi się nawinęła więc oleje Cię, takie jest myślenie facetów, niestety..my kobitki myślimy inaczej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa_mołoścHmmmmm
no widzicie same ze jest roznie z tym.... ale zeby tego nie popsuc to trzeba utrzymywac kontakt ale nie zbyt czesto hmm :P czy bedzie sie mialo siebie nawzajem dosc, wiadomo kazdy ma swoje zycie i swoje sprawy i nie mozna sie rzucac od razu, ale mysle ze tez trzeba dac znac ze nam zalezy. dlatego pytalam o to Was, bo moze Wam sie udalo, bo mi niestety zawsze sie wszystko walilo w nowych relacjach i nie trwalo dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do meritum...może jestem jakaś dziwna ale wierzcie mi kobietki , że udawanie kogos kim sie nie jest predzej czy pozniej wyjdzie , nie wyobrazam sobie radzic sie na forum kiedy mam pisac do własnego partnera a kiedy nie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _uśmiechnięta_88
synopka ma rację, nie można być na każde zawołanie faceta, facet też powinnen się martwić np. czemu Cię nie ma na gg, czemu nie odpisujesz na smsy..uwierz faceci nie są tacy prości jak my:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14.12.2011] 11:57 [zgłoś do usunięcia] nowa_mołoścHmmmmm no widzicie same ze jest roznie z tym.... ale zeby tego nie popsuc to trzeba utrzymywac kontakt ale nie zbyt czesto hmm czy bedzie sie mialo siebie nawzajem dosc, wiadomo kazdy ma swoje zycie i swoje sprawy i nie mozna sie rzucac od razu, ale mysle ze tez trzeba dac znac ze nam zalezy. dlatego pytalam o to Was, bo moze Wam sie udalo, bo mi niestety zawsze sie wszystko walilo w nowych relacjach i nie trwalo dlugo. w końcu normalne myslenie autorko:D o to chodzi , byc soba , nie udawac , miec swoje pasje , zajecie ale tez pokazac mezczyznie , ze nam zalezy...bo to idzie w obie strony , Ty sie starasz , biegasz , prosisz a facet udaje niedostepnego...jak by Ci z tym było?niefajnie co?!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _uśmiechnięta_88
ja nie pisałam o byciu czy udwaniu kimś kim się nie jest..ja zawsze jestemk sobą i nie udaje nikogo!! powodzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa_mołoścHmmmmm
bo np. piszemy na gg i on mowi: mam wolny poniedzialek -> czyli to oznacza, ze ja powinnam powiedziec to spotkajmy sie? albo pisze przyjade do Ciebie , a ja na to Okej :) hehe a on: powaznie przyjechac? -> nie wiem co myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa_mołoścHmmmmm
kazda z Waszych rad jest przydatna ;) ja mam 21 lat a nie jestem obyta w tych sprawach, bylam tylko w jednym zwiazku ktory trwal 5 miesiecy, inne sie rozwalaly po miesiacu ,dwoch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _uśmiechnięta_88
a ten facet jest po przejściach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz, trudno wyczuć na tym etapie, co on tak naprawdę myśli. Czy naprawdę chce przyjechać, czy tylko tak się droczy. Uwierz są tacy, chcą wyczuć, czy kobieta jest uległa, no nie wiem. Nie można tak nikomu w 100% doradzić. Dla mnie facet musi przedstawić konkretną propozycję randki. Takie tam przyjadę mnie nie satysfakcjonuje. Jak by powiedział, że może przyjadę to zrobimy to czy tamto, zabiorę Cię tam i tam, jakiś konkretny plan. Dlatego ja nigdy nie lubiłam gg. Te niedopowiedzenia mnie wkurzały. Autorko. Jak najbardziej okazuj mu zainteresowanie. Inteligentny facet będzie wiedział że Ci w jakiś sposób zależy. Ale nie podłapuj każdej jego gadki i nie bądź na każde zawołanie. Ja książkę mężczyźni kochają zołzy przeczytała. Przerysowana na maksa. Ale sedno sprawy jest tam zawarte i prawda o facetach w ogólnym rozumieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle, to jestem ponad 2 lata w związku z facetem, który do tej pory nie lubi jak go zarzucam telefonami. Jak jesteśmy w stałym częstym kontakcie, to wydaje mi się że on nie ma możliwości zatęsknić. Ja z nim postępowałam bardzo ostrożnie na początku. Siedziałam jak trusia, mimo że serce mi się wyrywało. Ale jak bym go zbombardowała wszystkimi moimi myślami to by uciekł :-) typ totalnego zdobywcy, żeby nie powiedzieć apodyktyczny, kocha swoją inicjatywę i lubi organizować. Jak mu się czasem wymykam, to taki misio z niego wychodzi, hehe, martwi się, tęskni. A ja jak to baba, czasem mam dni że ciągle bym mu coś za uszami smęciła, on tego po prostu nie lubi w nadmiarze. Tacy są niektórzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _uśmiechnięta_88
prawda jest taka, że faceci mają tak żę ciągną za tym co jest niedostępne a za tym co mogą mieć to olewają, wiem to z doświadczenia i z opowieści moich przyjaciółek i koleżanek.. ale rób jak uważasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa_mołoścHmmmmm
dzisiaj sie nie odezwal, czy mam napisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa_mołoścHmmmmm
hmmmm co robic bo mnie kusi zeby napisac ale nie wiem, czy mam czekac az on sie odezwie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa_mołoścHmmmmm
do telefon dotykowy: o co Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _uśmiechnięta_88
pisałaś wcześniej że rano wymieniliście 5 smsów a za chwile piszesz że dziś się nie odezwał to jak w końcu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa_mołoścHmmmmm
Bo rano ja pierwsza napisalam dlatego tak mowie, chodzilo mi o to ze pierwszy on sie nie odezwal. Nie wiem napisalam wczoraj sms i troche gadalismy na gg i potem przez telefon ponad godzine, ale troche zaluje, bo przez to zbyt wiele wyszlo na jaw, ze jestem za nim i wogole... chyba za szybko, nie wiem chyba teraz bede musiala niedostepna udawac. Bo np. przez tel on sie pyta, czy umiem jezdzic na lyzwach, a ja ze nie, on: to ja Cie zabiore na lyzwy i sie nauczysz hmmmm Chyba znowu spieprzylam wszystko, bo on na moj sms odpowiedzial "co stesknilas sie?" nie chce zeby myslam ze jakas desperatka ze mnie bo wcale nie, tylko po prostu kusi mnie pisac jesli wiem ze np. jest na gg i ja tez. Co wtedy mam udawac ze nie widze? Chociaz on powinien pierwszy moze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa_mołoścHmmmmm
czy dziewczynie wypada inicjowac spotkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _uśmiechnięta_88
to on w ogóle pierwszy do Ciebie nie pisze???Tylko ciągle Ty pierwsza.. źle robisz..jeśli ciągle piszesz pierwsza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×