Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ttttttttititititititi

CZY JEST SENS UMAWIAC SIE NA RANDKE W TAKIEJ SYTUACJI???

Polecane posty

Gość ttttttttititititititi

poznalam goscia przez neta, mamy sie spotkac.. ale .. moje zycie to porazka, mam pelno osobistych problemow, i nie mam nic pozytywnego w glowie od wielu miesiecy :( jak sie z nim spotkam na bank bede narzekac albo opoiwadac smuty .. a wiem ze to odstrasza facetow wiec po co mam sie z nim umawiac :( ucieknie gdzie pieprz rosnie.. a w necie troche mu wspominalam o moich problemach ale to co innego pisac o nich a co innego na randce meczyc kogos tym. a nie wiem czy bede w stanie udawac super radosna i z humorem .. z reszta jaki jest sens udawac na randce?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttttttttititititititi
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttttttttititititititi
czy smutna / nudna randka to 100% zero szans na kolejną???? czy nie mozna polubic kogos na randce jesli ten ktos jest smutny czy cos???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotkaj się i
napewno w rozmowie wyjdzie ten temat,usiądźcie gdzieś w ustronnym miejscu i porozmawiajcie. warto się spotkac,bo takto będziesz zalowała za nie spróbowałaś. Głowa do góry,z kazdego problemu jest wyjscie,uda się z czasem,a będzie jeszcze łatwiej jak znajdziecie wspólny jężyk i będzie cię wspierał. Ja tak poznałam swojego przyszłego męża,tydzień po rozstaniu z męzem(ojcem dziecka) się poznaliśmy,pomógł mi przejsc przez rozwód i ten cały koszmar. Psychiczniee mnie wspierał,bez niego nie dałabym rady. Dziś jestesmy małżeństwem. Trzymam kciuki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×