5tydz czy lekarz potwierdzi?

j.w?

zbyt wcześnie. Lepiej pójść ok 7tc od OM. Wtedy już powinno być serce widoczne.

ale to nic nie bedzie widac na usg?

może być widoczny sam pęcherzyk ale to jeszcze nie jest potwierdzeniem że ciąża się rozwija. Dlatego lepiej poczekać i zobaczyć serce niż się stresować.

aha tto dziekuje

coś tam może być widać, ale na pewno nie będzie jeszcze zarodka. Ja poszłam 10dni po teście i nic nie było, nawet pęcherzyka

i nie stresowalas sie?? to kiedy isc najlepiej??

tak jak ci napisałam ok 7tc -to słowa mojego gina gdy się umawiałam na wizytę.

tak jak napisała poprzedniczka 7-8tc najwcześniej

Najpierw najlepiej zrobić bete i iść na USG ok 7 - 8 tc.

pojde pojde:)

a po co beta? test wyszedł pozytyw i wystarczy. jeśli nic się złego nie dzieje to w jakim celu ta beta? Dla mnie to równie bez sensu jak kolejne testy bo się nie wierzy jednemu. Ale co kto lubi.

no to ro, żartujesz chyba? A na jakiej podstawie ma dziewczyna wiedzieć ze nic sie nie dzieje? Na podstawie przyrostu bety!

Dorcia czyli jednak pozytywny test?:-) gratuluję:-D

no na takiej ze pójdzie do lekarza na wizytę i się dowie. Poza tym jednorazowe badanie bety niewiele jej da. Musiałaby zrobić dwa co najmniej żeby się dowiedzieć czy jest właściwy przyrost. a co do tego że nie dzieje się nic złego miałam na myśli że jeśli nie krwawi i nie ma tym podobnych problemów to powinno byc ok. A na tak wczesnym etapie to jeśli coś wyszłoby wg bety nie tak to co twoim zdaniem miałaby na to poradzić? Na zbyt niską betę albo zbyt wysoką? Jaki ma się na to wpływ?? ale jak ktoś chce to niech idzie na betę.

No to ro, to Ci powiem. Moja koleżanka byla w ciązy jeszcze kilka dni temu. Zrobila bete, dwa razy, bo jakbys nie wiedziala, tak sie robi. Jej przyrost byl malutki. Poszła z tym do lekarza i lekarz jej wprost powiedzial, ze taki przyrost nie wrózy nic dobrego. polozyli ja do szpitala na stala obserwacje, gdy juz wiadomo bylo, ze zarodek sie nie rozwinie czekali na poronienie, niestety musieli je wywolac. I taka jest roznica, ze kolezanka od poczatku wiedziala ze jest zle, choc w szpitalu dawali jej jeszcze nadzieje. i To jest lepsze, niz siedzenie w domu i pisanie na forum "o rany, krwawie, co mam robic?"

Zreszta lekarz i tak kaze zrobic bete, wiec lepiej juz przyjsc z wynikami, nie sadzisz?

zarodek miał wtedy 3,5 mm

przecież wiem że się robi 2 razy sama o tym napisałam. A po drugie lekarze wcale nie każą robić beta hcg. Jeśli może zrobić usg to cóż mu po becie? usg o wiele dokładniej określa wiek ciąży. Co do twojej koleżanki to zdarza się ale nie jest to nagminne więc moze po prostu nie róbmy paniki ok? :) jeśli autorka chce to niech robi betę, ja przy dwóch ciążach nie robiłam ani razu bety tylko po teście umawiałam się na wizytę do gina a tam miałam usg.

i biło już serduszko. tydzień wcześniej byłam u gina i to był 4 tydzień to wtedy jeszcze nic nie było widać tylko taką kropeczkę więc kazał mi przyjść za tydzień

taka wczesna ciąża rozwija się bardzo szybko

Ja dowiedzialam sie o ciazy 4 grudnia, dopiero 23 mam pierwsze usg, bo uznalam, ze czesniej nie ma sensu. zrobilam bete 6 i 8 wyszla w porzadku i teraz ze spokojem czekam na usg, gdybym jej nie zrobila, gryzlabym sie teraz, czy to nie ciaza pozamaciczna, czy sie dobrze rozwija itd. czasem lepiej jest zrobic dla swietego spokoju. zreszta ja po tescie nie moglam uwierzyc ze jestem w ciazy. Dopiero beta dala mi 100%odpowiedzi

zapytaj zatem autorki, czy ona czasem nie jest po przejsciach, dowiesz sie, czy to nagminne czy nie.

Mi tez w 5 potwierdził. Nie straszcie dziewczyny. Ja zadnej bety nie robiłam bo nie miałam potrzeby. Dziwnie to zabrzmi ale co ma być to bd czy beta bd zrobiona. U mnie bety nie było pierwsze 2wizyty co 2tygodnie zeby sprawdzic czy ok. Teraz kończę 14tc i nic się nie działo. Zasady nie ma a bete robi się zeby samą siebie uspokoić i tyle.

Pepiko zbyt doświadczona nie jestem ale beta chyba nie moze wykluczyć ciąży pozamacicznej. To tylko poziom hormonów czy rośnie czy nie czyli czy ciąza się rozwija czy nie, a nie gdzie się rozwija...

Tak mnie mówili w placówce gdxzie robiłam. "Leczenie ciąży pozamacicznej W dobie wysokorozwiniętej ultrasonografii zdiagnozowanie ciąży pozamacicznej jest łatwiejsze niż kilkadziesiąt lat temu. Podstawą rozpoznania są zazwyczaj dwie łącznie wykonywane metody: Seryjnie powtarzany test, który monitoruje poziom hormonu HCG we krwi matki. Brak wzrostu lub spadek poziomu tego hormonu może wskazywać na nieprawidłowe zagnieżdżenie się jaja płodowego." Dowiedzialam sie tez, ze przy becie powyżej 1000 mozna juz isc na USG.

Co placówka to inna gadka. Tak ale spadek lub gdy nie podwyzsza się moze oznaczać równiez problem gdy zarodek w macicy jest. Tylko i wyłacznie lekarz to może potwierdzić żadne badanie hormonów.

Masz racje, powiem jedna, badanie beta nie szkodzi ani dziecku ani kobiecie a może uśwaidomić pewne rzeczy. Co zrobi autorka, jej sprawa. Mój spokój jest wart wiecej niz 60 zl wydane na badania.

Fakt ale jezeli pojdzie do lekarza bd miała większą pewność od razu nawet jezeli to maleńka kropka to bd wykluczona ciąza pozamaciczna.

Boże ale brednie!!!! Nie rob żadnej bety Autorko, te wariatki straszą Cię niepotrzebnie. Idź po prostu do ginekologa i on Ci powie czy wszystko ok. Ja jestem w 14 tygodniu i nie robiłam zadnej bety! Dzidziuś jest zdrowy ma 5 cm rączki i nóżki i bijące serduszko, a jak poszłam pierwszy raz to ginekolog w ogóle nie mógł go znaleźć na usg. Nie panikuj i nie przesadzaj. Ciąża to nie choroba, patologie zdarzają się ale jak wszystko jest dobrze i dobrze się czujesz to bądź dobrej myśli. Mój gin nawet nie wspomniał o żadnej becie