Zarówki energooszczędne

Minęło 1,5 m-ca od kiedy wymieniłam w domu żarówki na energooszczędne. Tymczasem rachunek za prąd przyszedł o 20 PLN wyższy niż w zeszłym okresie rozliczeniowym. Jak to możliwe? Co robicie, żeby ograniczyć zużycie energii? Jak postępować mając takie żarówki - gasić światło, czy lepiej właśnie mieć zapalone - róże rzeczy o tym słyszałam i nie wiem jaka jest prawda... Help.

z tego co wiem, jeśli wychodzisz na chwile nie gaś swiatla, lepiej zostawic, bo wlasnie rogrzanie tych zarowek bierze najwiecej pradu

Nie patrz na złotówki tylko na Kwh bo prąd drożeje:(

Żarówka energooszczędna żeby się opłacała musi pracować przeciętnie przez co najmniej dwie godziny. Po prostu takie żarówki potrzebują bardzo dużo energii na rozruch i pierwszy etap pracy. Dopiero po jakimś czasie od włączenia żarówka osiąga swoje nominalne zużycie.

Do autorki Jak załączysz kompakt to już wiesz że świeci ciemniej zanim się "rozgrzeje".......... to właśnie w\tedy pobiera najwięcej prądu, więcej niż żarówka "włókienna" przy załączeniu. tak więc rozważ gdzie zainstalować taką świetlówkę, np. kibelek. schody w szeregowcu etc ...... raczej odpada, krótki czas świecenia :(.

to w takim razie jakie zarówki najllepiej zainstalować w pomieszczeniach gdzie często się gasi i zapala światlo?

tradycyjne

Tak to jest jak na tematy techniczne wypowiadają się lamerzy. Który zmierzył że przy rozgrzewaniu pobiera ona duże ilości energii?

Przecież każdy wie że żarówki energooszczędne nie są energooszczędne, ani ekologiczne.

przy rachunkach trzeba pamiętać o tym, że prąd drożeje więc to może być przyczyną że są droższe, sprawdź zużycie kWh wtedy będziesz się orientowała. A co do tego, że się nie opłaca gasić - to mit, świetlówki wcale nie żużywają mega dużo prądu przy rozświetlaniu (przynajmniej te dobrych producentów i nowoczesne)

Tak samo jest w sklepach, gdzie sprzedawcy są niekompetentni i nie potrafią udzielać informacji tylko tak jak mnie odsyłają do informacji zawartych na opakowaniu. straszne!! A ja słyszałam w sumie więcej pozytywnych opinii na temat żarówek energooszczędnych i jednak zamierzam wymienić w niektórych pomieszczeniach całe oświetlenie na próbę.

Iwa a nie myślałaś o oświetleniu ledowym? jest jeszcze bardziej energooszczędne od świetlówek, choć je też lubię i mam w kilku miejscach w domu m.in. w kuchni

i jeszcze raz ledy

Myślałam o oświetleniu ledowym, właśnie w kuchni i w łazience, ale znajomi mnie nastraszyli, że mamy starą instalację i trzeba będzie wszystko zmieniać-((

ci się zwrócą,ale dopiero jak przyjdzie nowa ksiązeczka. 1,5 miesiąca to za mało na zobaczenie rezultatów. Przecież dopiero skonczyłas rozliczenie za prognozę sprzed pól r0ku,prawda? Przyjdzie nowa ksiązeczka z nowa prognozą na kolejne pół roku to dopiero ocenisz czy mniej prądu zuzywasz. róznicę będziesz miała pomędzy szacunmkowym zuzyciem wyliczonym przez elektrownię--a tym co żużyjesz faktycznie.

W porządku, ale mam nadzieję wcześniej czy później zobaczyć różnicę. Ja nie powiedzialam, że chce je zobaczyć po 1,5 mies. Mysle racjinalnie. Jednak jestem pewna, że zmiany te wyjdą mi na dobre i bedę zadowolona, a przy okazji polepsze wygląd mojego domu.

to zainstalowania ledów wcale nie potrzebujesz nowej instalacji, można sobie dobrać tak diody żeby pasowały do starych gwintów. Zresztą zawsze możesz dopytać w sklepie. Wg mnie to fajne rozwiązanie szczególnie do miejsc gdzie się dużo przebywa a i możliwości dekoracyjne takich diod są spore

Niekróre oświetlenie da się założyć do starych gwintów, ale jeśli np chce zmienić na schodach i np w łazience na sufitowe z czujnikiem ruchu i wykorzystać taśmy led do chyba niestety muszę coś zmienić w elektryce.

do lamusa teraz ledy mi rachunki spadly ;)

Jestem baardzo za! Ci którzy marudzą to albo nie sprawdzali osobiście, albo opierają sie tylko na pogloskach niewiedzących ludzi. Ja mam wymienione oswietlenie i jestem zadowolona. Wszystko dopasowalam tak jak chcialam i nie narzekam, że mam ciemno, albo jest jak w trupiarni.

niewiedza często sprawia, że przepłacamy. Zamiast kupić nowoczesne, oszczędzające prąd świetlówki czy ledy tkwimy przy tradycyjnych (które zresztą są już wycofane) bo do takich się przyzwyczailiśmy.

Oczywiście, najpierw trzeba sprawdzić opcje i możliwości, a potem ewentualnie narzekać. Nie należy zniechęcać innych opierajac się tylko na pogłoskach.

tak już jest że w necie częściej glos zabierają niezadowlone osoby, żeby się poskarżyć, ponarzekać że coś nie działa, zepsuło się. Zadowoleni rzadko się wypowiadają i stąd często takie błędne przekonania, poglądy

To ja wszystkim zrobię psikusa i napisze szczerą opinię z autopsji. Wymieniłam stare żarówki na energooszczędne ledy i jestem baardzo zadowolona. Nie mam zimnego swiatła, nie mam jak w trupiarni! Do tego fajnie oswietliłam pomieszczenia nadając im duszę.

ja mam horror z zarówkami, bo u mnie jest stara instalacje elekryczna, i co ok. tydzień dwa zarówki po prostu wysiadają nagle, że wywala korek czasem... musze kupowac nowe, coraz trudniej o te starego typu, a na nowe zamiast 1 zł musze wydac np. 10 zł... Do tego nowe zarowki sa złe dla wzroku

nowe dają tez ohydne swiatło, i totalnie nie pasują do pomieszczeń w style tradycyjnym

Dlaczego niby psuja wzrok? co mają w sobie takiego niezdrowego? Co do światła to się nie zgadzam, że nie pasują do tradycyjnego wystroju wnętrza. Przecież nie wszyscy, którzy wymieniali oświetlenia wymieniali też meble, dodatki itp. Propozycja moja to pooglądaj katalogi z produktami oświetleniowymi i sam się przekonasz, że tak szeroki wybór ledow gwarantuje dopasowanie go każdego pomieszczenia.

sam pracuję dużo przy oświetleniu ledowym i jakoś nie zauważyłem złego wpływu na wzrok? a za to zauważyłem mniejsze rachunki

To racja,złego wpływu na wzrok raczej nie mają,możemy włożyć to między bajki. Poza tym Ledy w znaczny sposób wpływają na obnizenie rachunków za prąd,pamiętajmy o tym. Warto zamawiać przez internet,dobrym i sprawdzonym sklepem jest www.MojMarket24.pl

ja pierdole nie będę co tydzień się rozpisywał i tłumaczył. W jakich wy czasach żyjecie. Świetlówki kompaktowe obecnie od razu świecą i wcale nie biorą dużo na rozruch. Oszczędzasz ok 1/3 energii. Tyle że porównujesz 3 miesiące = zima. I świecisz teraz non stop. Do poptrzednich 2 lub 3 miesięcy. Gdzie nie musiałaś świecić w ciągu dnia. Proste jak budowa cepa. I nie mam zamiaru kolejny raz wyjaśniać Led = 140pln a nie 20pln i barwa > 5 tyś te za 20pln montujesz do oświetlaenia podwórka, piwnicy itp. A kompakt nie pobiera energii na rozruch nie te czasy. i NAUCZCIE SIĘ TEGO TŁUKI KURWA