Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hannibal30

Dziewczyny pomocy!!! Koleżanka zaprosiła mnie na wesele!

Polecane posty

Gość Hannibal30

Ostatnio podczas rozmowy ni stąd ni zowąd wyskoczyła z propozycją, żebym towarzyszył jej na weselu koleżanki. A ponieważ nie wypadało odmówić zgodziłem się. Sęk w tym, że nie potrafię tańczyć. Zbłaźnić się na weselu i dodatkowo narobić jej poruty byłoby totalną porażką. Znamy się od niedawna. Poznałem ją w górach. Znajomi zostawili ją samą, bo wolno schodziła ze szczytu. Akurat ją wyprzedzałem kiedy spanikowała bojąc się dalej schodzić. Nie zastanawiając się zbytnio zaoferowałem pomoc. Podczas wędrówki nawiązała się kilkugodzinna rozmowa. Przed rozstaniem wymieniliśmy się numerami naszych komórek i mailami. Potem doszło do spotkania. Wtedy złożyła mi propozycję. Zacząłem więc desperacko wydzwaniać po szkołach tańca i pytać o lekcje. Niestety, wszędzie proponują naukę, ale w parach, a w gronie moich znajomych dziewczyn, które byłyby chętne jest deficyt. Macie jakieś pomysły? Wesele jest za niecałe 3 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmiel2011
tutaj raczej nikogo nie znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta111111111111
Co z ciebie za facet co nie umie tańczyć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona złotowłosa
Ja to bym chciała takiego. Mnie obiekt westchnień obśmiał, że wolno wchodzę i schodzę i zostawił. Chciałabym kogoś, kto by to zrozumiał. Nawet, jeśli by tańczyć nie umiał, mimo, że ja umiem. Taniec nie jest najważniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
fajnych ta laska ma znajomych, nie ma co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojek
no ale co to znaczy, że nie potrafisz tańczyć? nie słyszysz muzyki i tańczysz do własnych myśli czy wykonujesz akrobatyczne ruchy zagrażające zdrowiu i zyciu osób tańczących obok? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loonka2555
na kursach tańca powinni oferować prywatne lekcje dla samotnych, na pewno są takie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hannibal30
Totalnie nie czuję rytmu. Ze spokojem można stwierdzić, że jeśli chodzi o taniec to jestem jak drewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hannibal30
W Tatrach to jest norma. Pełno jest takich grupek co się rozdzielają, a potem te osoby, które zostają w tyle pytają o drogę bo np. nie mają mapy, albo same się męczą, bo nie mogą nadążyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMika
z jakiego miasta jesteś może cię nauczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondcafe
ja bym się tam na twoim miejscu nie przejmowała. na pewno się nie zbłaźnisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xan8877
Hej, no i czego się wstydzisz? Ona odsłoniła swoją słabość- nie umie chodzić po górach, a Ty jej pomogłeś. Teraz Ty możesz się przyznać że nie umiesz tańczyć! To nic złego, wręcz powinieneś być szczery.. może razem pójdziecie na te kursy? Może Jej nie zależy na tańcu? może będzie chciała pójść z kimś innym? Bądź szczery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekretarka Pani Dzenifer
ja Ci powioem , napisz na lokalnym forum ze poszukujesz partnerki na kurs tancva który TY OPŁACASZ , ja np bardzo chętnie bym poszła na taki już opłacony kurs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hannibal30
nie ma szans na wspólne kursy. Mieszkamy od siebie jakieś 200 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna mało sprytna
JUZ TO TUTAJ KIEDYS CZYTAŁAM! PROWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hannibal30
od kilku dni szukam w sieci dziewczyn chętne na kurs tańa, ale nie dodałem, że będę go opłacał - jest to jakiś pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekretarka Pani Dzenifer
a jakie miasto zdradz ?? ja bym sie pisała ,tylko mam juz 28 lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hannibal30
Poznań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza popmadur
na weselach tańczy się w parach, więc to że nie czujesz rytmu tu nie przeszkadza, o ile nie depczesz po stopach :P obejrzyj sobie na youtubie filmiki z wesel i wycwicz kilka ruchów - co robić z partnerką, jak ją obrócić, jak trzymać kobietę. obejrzyj sobie co robią na tych filmikach inni faceci - niespecjalnie to pewnie wygląda na kroki ćwiczone na kursach tańca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekretarka Pani Dzenifer
szkoda bo ja kraków ,ale przeedytuj swoje ogłoszenie na juz opłacony kyurs :) udanej zabawy na weselichu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hannibal30
dzięki za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hannibal30
zawsze można pójść na kurs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby tak, ale lepiej z dziewczyna ktora ma poczucie rytmu i pomoze Ci sie nauczyc, a nie z taka mna, ktora by Ci tylko przeszkadzala ;) choc perspektywa darmowego kursu jest kuszaca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hannibal30
Pod okiem dobrego instruktora można by się wyrobić. Ale skoro nie chcesz, nie będę zmuszał. Trudno, będę szukał dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystarczy ze jakas kolezanka sama cie nauczy .. to nnaprawde nic trudnego jesli tylko masz poczucie rytmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×