Ściełam włosy i sie zdołowałam :(

Witam Was Musze sie wypłakać dziś o 8, byłam u fryzjera. Chciałam "podciąć" włosy. Miała długie podobnej długosci jak dziewczyna w linku: http://kizia-miziaa.blogspot.com/2011/08/uwielbiam-dugie-wosy.html Chciałam skrócic tak 5-7cm. Ale tak od słowa do słowa fryzjerka namowiła mnie na proste obciecie do ramion.Zgodziłam sie głupia :( ale ona mówiła że bedzie mi ladnie, ze czasem trzeba sciac-bo odrastaja zdrowsze(miałam grube i zdrowe) i ze lepiej sie układac beda... i jak juz mi obcieła z jednej strony, zrobiło mi sie ciepł. już załowalam! Jak wyszłam to sie poryczałam :( Miałam wrazenie ze w drodze do domu kazdy widzi to oszpecenie zadzwoniłam do narzeczonego i powiedziłam mu, pow. zebym mms zdj wysłała. Nie odpisywał zadzwoniłam a on powiedzial"Mogłas zapytac rano a nie po fakcie, mi sie podobałas w długich'' :( to koszmar, po co ja tam szłam!!!!! Czuje sie tragicznie. Umyłam włosy w domu, bo kolezanka mowila ze czasem to pomaga, ze lepiej sie ułozą, ale i tak paskudnie wygladam, żałuje okropnie

odrosna:o spokojnie za jakis czas sie przyzwyczaisz i bedzie ok a twoj facet to jakis dziwny:o

Wystarczą 2 dni i się przyzwyczaisz :) Na pewno nie jest tak źle, ładnemu we wszystkim ładnie :)

odorsną ,zawsze możesz przedłużyć tylko to sporo kosztuje. A chlopak też zamiast cię pocieszyć to jeszcze cię zdołował.ja też żałowałam ,że ściełam ,płakałam ..i co?dzisiaj odrosły mi z 6-7 cm i wyglądam super ,nie chce już długich włosów:)

takie dlugie i proste mialas?:( fryzjerzy to zazwyczaj zli doradcy, no ale oni przeciez dzieki takim "trafnym" radom ucza sie caly czas:o

wiesz włosy maja taka niesamowitą właściwość że ODRASTAJĄ :D moze cie to pocieszy przyzwyczaj się i nie zwracaj na to uwagi :)

ja już nawet z grzywką się do fryzjera chodzić boję;)i sama w domu ścinam. Teraz kusi mnie ,żeby się przefarobwać na jasny brąz ,ale dekoloryzacji nie zrobię bo za bardzo mi włosy zniszczy ,muszę poszukać jakiś naturalnych metod rozjaśniacych włosy

Mam nadzieje ze sie przyzwyczaje, ale czuje sie jakby mi czegos brakowało ;( Nie wiem po co sie zgodziłam, ale ja juz tak mam, brak mi asertywnosci... :(

Jesteś mało asertywna. Skoro fryzjerka od tak mogła Cię namówić mimo, że hodowałaś włosy latami, przyszłaś tam w innym celu.

hmmm też mam dłuuugie włsoy i ostatnio coś mnie wzięło na obcięcie do ramion...powstrzymałam się na pewno wyglądasz ładnie nie przesadzaj...ale niestety nie będe wmawiać eksdługowłosej,że jest super, bo wiem co czujesz dzięki Bogu, włosy nie materiał i odrosną, pociesz się,że na wiosne będzie już lepiej,a na wakacje to juz zapomnisz o "zimowej fryzurce"

spinaj tak zebys nie widziala ze sa krotsze za jakis czas odrosna albo ty sie wczesniej przyzwyczaisz do niech pomysl ze jestes teraz inna odmeinioa a nie zawsze taka sama

Dobrze, że nie namówiła Cię na wygolenie pół głowy. Tak jak moją koleżankę, która jest gruba i pyzowata i teraz wygląda tragicznie, a miała ładne długie włosy, które ją wyszczuplały. No, ale fryzjer nie zawsze ma racje, Trzeba miec swoj pomysl i go realizowac. Sama wiesz najlepiej w czym Ci dobrze.

hehehe :) Miałam blond włosy, i fryzjer namówił mnie na zmiane koloru, chciałam karmelowy braz -wyszły prawie czarne. Wygladałam jak emo :) A fryzjera opieprzyłam i sie powstrzymałam zeby nie uderzyc. Do domu wracałam taksówka, bo sie wstydziłam.

A Ci fryzjerzy, to mają obłęd w oczach jak widzą długie włosy... nie wiem co im się wtedy włącza,że chcą ciąć...

Ale wkurzył mnie moj facet :( wysłał mi sms że jak chce uslyszec prawde to mi napisze:"OKROPNIE" . Chyba teraz bardziej już niz te włosy wkurza mnie on.

serio Ci tak napisał? czy to podszyw sobie pofolgowa?

Naprawde tak mi napisał. Bo napisałam "to jak wygladam?" a on "jezeli chcesz usłyszec prawde to:OKROPNIE"> :(

Ale z facetem nie rozumiem? Chciałaś wiedzieć, co myśli, żądałaś prawy - on powiedział prawdę, a Ty się wściekasz.

widocznie uwielbiał te Twoje włosy... przyzwyczai się,spokojnie

mysle ze twoj facet kocha twoja wizualnosc a nie ciebie

hej a te włosy są jakoś ścieniowane czy takie proste jak dłuższy równy bob? Może popatrz na to z tej strony ze masz nową fryzurkę a nie że obciete tamte włosy.Jeśli sa taki proste bez wyrazu to zadbaj o cieniowanie , może zrób fajna grzywke ,pooglądaj fryzuryu i znajdź coś dla siebie co jest tej długości a Ci sie podoba?

A do tego musze isc do pracy, zapłakana, załamana i pokłocona z facetem Pewnie kolezanki bedą z litosci udawały ze im sie podoba :( Dzieki za pocieszenie. Co za okropny dzień :(

Jak chcesz wrzuc tu zdjecie, my nie wiemy jak Ci bylo w tych dlugich wiec ocenimy obiektywnie czy teraz wygladasz ok bez powrownywania do wczesniejszej fryzury. Wiesz ja tez mam dlugie wlosy za lopatki, poszlam kiedys do fryzjera moj facet wiedzial o tym podciac. Zrobilam mu kawal, popielam wlosy i wygladaly jak do brody i wyslalam mu mmsa. Ojj jak sie wsciekl tez mowil, ze jest strasznie. Faceci jednak uwielbiaja dlugie wlosy. Mnie moj nawet namawia zebym do slubu nie spinala.

dobra spindalaj już

Wiesz może Cię to pocieszy że kazda z nas chyba miała w zyciu taki epizod z fryzjerem.Pamietam jak kiedys poszłam zrobić się na bóstwo hehe i w zakładzie w którym wcześniej sie scinałam pracowały dwie blondynki,pech chciał że wcześniejsza zajebiście mnie ścieła a tamtym razem pomyliłam te laski..Efekt taki że ścieła mnie najgożej w życiu! Dosłownie ryczałam chyba z godzinę:D Mój facet sciągnął wszystkie lustra na tydzień abym sie nie oglądała i nie ryczała..malowałam ,czesałam się patrząc na małe lusterko kieszonkowe :D

długie włosy wcale nie są aż takie super, w tym linku co pokazałaś połowa lasek ma zniszczone powyciągane kudły :o a taka długość do ramion jest naprawdę fajna. co innego jakieś ścięcie na chłopczycę, ale tak? przesadzasz.

Autorko nie płacz... też miałam długie włosy teraz mam od dłuższego czasu mniej więcej takie i jak na razie nie chce innej fryzurki ;) http://www.voila.pl/196/bv04k/?1