Pomóżcie! Będę pracować z moim byłym! Katastrofa!

Poznałam go, kiedy byłam na studiach, było miło, slodko, zakochana po uszy. Spotykaliśmy się, a jak się poźniej okazało, to była gra z jego strony, bo miał dziewczyne, a ja byłam ta drugą:-( A teraz dostałam się na staż na rok czasu i bede z nim pracować! Nie chce patrzeć na tą morde, jak sobie pomyśle o nim ajjj, nie wiem nawet jak się zachowywać, zawału dostanę!

wspolczuje. udawaj ze to Twoj 70 letni sasiad-zanasz, ale nie musisz rozmawiac. Dzien dobry w korytarzu i tyle.

Jest to dla mnie straszna sytuacja. Najchętniej to pokazałabym się z bardzo dobrej strony,zeby zobaczył co stracił-wiem,ze to dziecinne ale mam ochote na małą zemste i oczywiscie obojętność wobiec niego. Po prostu nie wiem, w głowie mam 100 myśli na minutę, nie wiem jak to będzię. Patrzeć na niego, a jak zostaniemy sami, zacznie jakieś głupie tekst rzucac, Boze cała się trzese, za dużo wrazen

Oczywiście, świetnie podejście! Pierwszego dnia w pracy włóż na siebie ołówkową, obcisłą kieckę, obcasik, zrób sobie porządnie włosy, piękny, dyskretny makijaż, wypachnij się tak, żeby było Cię czuć z kilometra!! Niech baran wie, co stracił :D Takie podejście jest jedyne i słuszne, żeby Ci przypadkiem do głowy nie przyszło chować się jak mysz po kątach!!!

Myslisz,ze to dobry pomysł? Bo właśnie dokładnie to chciałam zrobić, nie chce patrzec w podłoge przechodząc obok niego, chce patrzeć prosto w oczy, przeciez to on powinien się wstydzić.

skoro tak to przezywasz to po co sie tam pchałas na staz gdzue on pracuje? pewnie liczysz, ze wróci? oj nie wróci od poczatku byłas tylko do ruchania :D

Dlaczego mam rezygnować ze stazu? Dostałam się a teraz o to cięzko. Od czegoś trzeba zacząc, nie chce zeby do mnie wrocił, chce tylko to przetrwać

dostalas sie na staz i pieprz to w uszy Praca wazniejsza niz te historie z tym kolesiem. Ale chyba mloda jestes, ze tak przezywasz

tepa locho :o umiesz czytać ze zrozumieniem? po co sie tam pchałas na staż? trzeba było iść gdzie indziej!!!!!!!!!!!

Bo nie chce wydawać wiecej na paliwo niż dostawać wynagrodzenia-moze dlatego?