Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy onii istniejaaaaaaaaa

czy każdy facet jest bałaganiarzem ?

Polecane posty

Gość czy onii istniejaaaaaaaaa

czy istnieją mężczyźni ktorzy cenia sobie porzadek, sami tez potrafia po sobie posprzatac i od czasu do czasu wyreczyc/pomóc kobiecice w kuchni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Master2_prawdziwy
porządek to zło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie to ze faceci sa balaganiarzami tylko kobiety sa pedantkami, czesto sprzataja odkurzaja z nudow, robia porzadki z nudow, robia male przemeblowania z nudow itp psioczac przy tym na wszystko od takie zajecie kobiece chyba je to relaksuje cos jak nas facetow majsterkowanie w garazu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johnlocke
moj jest pedantem niestety. sprzata za mna, wscieka sie. a ja sie wkurzam, bo niczego potem znalezc nie moge. prasuje do upadlego, w kabinie prysznicowej czysci takie zakamarki, ze musi uzywac do tego patyczkow kosmetycznych. nawet warzywa na salatke kroi z taka precyzja,ze mnie trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekonieczny
Ja akurat sprzątam mój pokój :) Żona mnie zagoniła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj facet sprzata po sobie (i po mnie, szczerze, tez). W kuchni nie tyle wyrecza, co gotuje. I nie zupe z proszku, a np. lasagne, choc wlasnie zupy i sosy swietnie mu wychodza. Wlasciwie, to obiady gotuje czesciej niz ja. Poza tym zawsze wkurza go, kiedy cos sie zepsuje i zawsze leci to naprawic (czy to spluczka czy opadajace drzwi do szafki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×