Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PrzemierzamPolaLasy

Zapraszam do dyskusji koleżanki 25 plus :)

Polecane posty

Nie... :) Ale blisko :) Uczę języka obcego nowożytnego :D A czytać lubię, zwłaszcza książki fantasy w stylu "Gildii Magów" czy "Malowanego Człowieka" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGUŚ Co do tych migdałków..:-) Ja usunęłam mając lat 18, nie miałam wyjścia. Nawracające anginy mnie zmusiły do tego zabiegu. Zabieg? pikuś, rekonwalescencja po? tragedia, ból nieziemski i etc Jednak od tamtego czasu, a minęło 10 lat, 3 razy byłam chora w wyniku własnych zaniedbań...:-) Moja odporność wcale się nie pogorszyła. Teraz jednak podobno migdałów nie wycinają a zamrażają...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie lipa, linia obrony się załamała, jeśli chodzi o byłego i to dwa razy. Chociaż nie powiem że bardzo miło nam się gadało, nawet o wzajemnej miłości. Zatem pouprawiawszy niemałą nawet odrobinę masochizmu, zbieram się do poczytania lub porobienia czegoś konstruktywnego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaszczureczka, chora jestes? A jak sylwek, dobrze sie bawilas? Agus, widze, ze ciagle temat kreci sie wokól bylego ;) Moze jednak jeszcze cos z tego bedzie. Zrobcie sobie mala przerwe, nie miejscie jakis czas kontaktu to moze zatesknicie za soba, a potem latwiej bedzie Wam pojsc na kompromis... Skoro tak Wam na sobie zalezy, moze nie warto tego przekreslac. U mnie ok, do przodu. Odpoczywam :D W sumie bez wiekszych zmian :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogole wiecie dziewczyny co sie dzieje z BOF? Juz go od kilku dni nie widze na topiku, jakos tak nagle zniknal :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie, nie zdążyłam się po tych Świętach rozkręcić, a już znowu długi weekend:). Z nadmiaru wolnego czasu mogę przesadzić z myśleniem;), więc właśnie robię atrakcyjny plan działania na jutro:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej PPL 🖐️ Z tego co czytalam to poza drobnym incydentem mialas udanego sylwka ;) Masz juz na oku jakiegos fajnego facecika? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NATI tak jestem chora, mam zapalenie oskrzeli BOF??? żyję, tzn wczoraj jeszcze żył bo miałam z nim kontakt, a dzisiaj? nie wiem co z nim, do mnie się nie odzywał. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja 4 dzień leżę w łóżku i szczerze? mam dość. Nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle czasu spędziłam...leżąc..MASAKRA JAKAŚ..:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha. Pytam bo od kilku dni w ogole sie nie pojawia na kafe...bynajmniej na tym topiku go nie ma. Zawsze byl codziennie chociaz na chwile, a od 1.01 go nie widac. Jak jestes chora to musisz sie porzadnie wygrzac, najlepiej aspiryna i lezenie w lozku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polezec fajnie, jest jeden, dwa dni, ale na dluzsza mete to jakas masakra :o Lubie czasem poleniuchowac i od czasu do czasu przelezec weekend w lozku, ale dluzej nie dalabym rady. A stosujesz antybiotyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, dostałam antybiotyk. Co jest lepsze? 12 godzin po zażyciu czułam się gorzej jak przed zażyciem, Chyba za mocny był. 2 dni byłam totalnie nieprzytomna-niedobrze mi było, głowa mnie bolała, dosłownie zwłoki człowieka...a teraz? kaszlę jak pies, rasy? jamnik :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to od leżenia mnie wszystko boli. Jutro już opuszczam łoże bo więcej nie zniosę..:-) A tak to wszystko ok u mnie. Nic ciekawego się nie dzieje...w jakąś rutynę popadam chyba..:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra dziewczynki ja już odpływam do krainy snu..:-) ta bezczynność, leżenie-jest niezwykle męczące..:-P Dobrej nocy Wam życzę. Do miłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna 25
ja też mam tyle lat co wy i też byłam w podobnej sytuacji tzn próbowałam wrócić do byłego no i na początku było miło nawet bardzo ale szybko okazało się że będzie tak samo więc poznaję teraz kogoś innego i uważam że dobrze zrobiłam a co do naszego wieku ok 25 lat to uważam że młode jesteśmy i nie ma co się przejmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieprawda, że tylko jedna... jak tam ostatnio po prostu sobie o was myślę w sobie, w Agusi ;) BOF, to kiedy przyjeżdżasz na urlop? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×