Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamuusiaaa

jak pojde do ginekologa w 5 tyg i 3 dniu ciazy to bedzie cos widac?

Polecane posty

Gość Anka i kijanka
mam PCO, wiec z zalozenia mam zaburzenia wydzielania progesteronu. ale jednym z objawow sa np skurcze macicy, skape ukrwienie i slabe rozbudowanie endometrium (ale tego sama nie sprawdzisz). na tym etapie ciazy latwo je pomylic z bolami implantacyjnymi. tez wiele czytalam o poronieniach w pierwszych tygodniach - w wiekszosci nazywanych samoistnymi i bez konkretnej przyczyny. wiadomo, ze nieraz jest to wynik wad genetycznych plodu... ale czesto jest to po prostu wina zaburzen hormonalnych u kobiet, ktorych wiekszosc lekarzy po prostu nie sprawdza "na dzien dobry". ja juz bylam na 3 wizytach u 2 roznych ginekologow i jak na razie zaden sie nie zainteresowal tym tematem, a leki mam od mojego endokrynologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppp0ppp0ppp0
W 4-5 tygodniu OD miesiaczki widać tylko pęcherzyk ciążowy. W 5-6 tygodniu w jego wnętrzu pojawia się pęcherzyk żółtkowy. Zarodek w 6 tygodniu może być jeszcze zbyt malutki, by było go widać . w 7 tyg OD ostatniej miesiaczki powinien byc widoczny zarodek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuusiaaa
a czy bardzo mala ilosc sluzu w kolorze - naziwjymy to "beżowym" mozna nazwac plamieniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka i kijanka
mamuusiaaa - mozna. ale to nie musi byc wynik niskiego progesteronu, bo przy implantacji tez podobno moga pojawic sie plamienia, a nawet lekkie krawiawienia i jest to zupelnie w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuusiaaa
ale ja to mam np dzis :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuusiaaa
czy to musi oznaczac cos powaznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka i kijanka
ale implantacja to dluzszy proces, bo zarodek jak sie zlapie scianki macicy, to potem jeszcze troche tam buszuje zanim porzadnie mu sie wyksztalci lozysko :) nie denerwuj sie, bo to moze nic strasznego. ale jezeli nie masz pewnosci, to wystarczy zrobic jedno badanie, ktore Ci wszystko wyjasni. nawet nie musisz miec skierowania, wystarczy isc prywatnie, koszt ok 30zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuusiaaa
czyli progesteron, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka i kijanka
moj progesteron byl w zasadzie juz na pograniczu normy oznaczajacej pojawienie sie miesiaczki, ale nie mialam zadnych plamien. no i bylam od tego czasu na 2 usg, na pierwszym byla mala czarna kropka, a 5dni pozniej juz calkiem spora czarna fasola ;) wiec leki najwyrazniej robia swoje skoro ladnie rosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezowy sluz
to nie plamienie!!!kobieto wyluzuj!!!masz po prostu go wiecej a jak tak bardzo nie podoba ci sie kolor zapytaj lekarza, moze jakas infekcja, ale gwarantuje ci ze to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny dbajcie o siebie
i zrobcie te badania - szczegolnie tarczyce ... ja zwlekalam, bo przeczytalam, ze w pierwszym trymestrze wyjdzie falszywy wynik, i nie zrobilam. Ciaza obumarla w 9 tyg :( Nie chce was straszyc, zrobcie, dla pewnosci ... dodam, ze po pierwszym @ od poronienia zrobilam hormony, tarczyca ok , tylko troche testosteron podwyzszony, ale niewiele i lekarz powiedzial bym sie nie martwila :) trzymam za was kciuki i gratuluje :) ja czekam na @ i będę sie starac, bo lekarz dal zielone swiatlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka i kijanka
progesteron, a ja jeszcze robilam tarczyce TSH i fT4, bo ich stosunek wzgledem siebie tez ma jakies znaczenie. ale tego juz nie umiem zinterpretowac i zostawie to do wtorku na wizyte u endokrynologa. daj znac co ci wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuusiaaa
ale ja nie mam zadnych objawowa ani nadczynnosci ani niedoczynnosci tarczycy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka i kijanka
ja tez nie. akurat mam wyniki na swiezo, bo z zeszlego miesiaca - tarczyce mam jak to okreslil lekarz "wzorcowa". ale czytalam, ze w ciazy tarczyca potrafi zwariowac i wychodzi to wlasnie w tej proporcji tsh/ft4 i to zaburzenie tez bywa wynikiem poronien. owszem, "wyluzuj" to dobra rada. ale ja np wyluzuje sie z czystym sumieniem dopiero jak bede miala pewnosc, ze zrobilam wszystko co moglam, zeby pomoc tej ciazy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×