Mój narzeczony chyba mnie zdradza;(

słuchajcie nie mam sie komu o tym wyżalić. mój facet studiuje zaocznie i nie zabranialam mu zeby sie zapoznawał z kolegami i kolezankami z roku ale to co sie teraz dzieje chyba mnie przerasta!! otóz znam jego haslo na gg i kiedy widze ze on jest na gg to wcchodze na jego prfofil i wiem z kim pisze(wiem nie powinnam ale powiedzial ze juz nie pisze z nikim na gg a chcialam go sprawdzic bo juz mnie raz zdradzil) i zobaczylam ze pisze z jakąs kolezanka z roku ktora ma 30 lat dziecko i chlopaka ktory ja zdradza. nic w tym dziwnego by nie bylo tylko jedna rzecz. wysyłaja sobie buziaki ona mu pisze ze nikt na nia nie patrzy tak jak on umawiaja sie zeby wczesniej do szkoly przyjechac i isc do bufetu uczelni na kawe. on nie wie ze ja znam jego haslo na gg i teraz sie wszystkiego dowiedzialam. zaczelam sie go wypytywac czy sie z kims zapoznal na uczelni z kim rozmawia to nie chcial mi powiedziec a kiedy bylam u niego wlaczylam jego gg i zobaczylam numer do tej kobiety to zaraz wylaczyl gg i powiedzial ze to kolezanka z roku... udawalam ze nic nie wiem.. i nastepnego dnia on napisal do niej zeby do niego nie pisala ze ja sie przygladam tej sprawie i ze on bedzie pierwszy pisac. a ona mu napisala ze ok buzi i ze jej chlopak tez jest zazdrosny. jak to przeczytalam wpadam w szal. teraz jest na uczelni jestem pewna ze z nia jest. ale nie wiem moze to sa moje chore wymysly.. moze to po prostu chora zazdrosc i tyle dodam ze ja mam 21 a on 22 lata a ta kobieta 30

dodam moze ze wyszlo na jaw o tej ziewczynie tez w taki spsob ze ona mu sms-a napisala jak on u mnie byl. oczywiscie ja do jego telefonu nie mam dostepu

Podmien numer gg. Wejdź na jego gg gdzie w kontaktach jest np. "chce ja wyrżnac 13124 Ty to zmień na chce ja wyrżnąć 13678 ----> nr do którego masz dostęp. To Ty będziesz z nim pisała

nie masz szacunku do siebie, nigdy nie mialas- wybaczylas mu zdrade to czego oczekujesz? On wie ze jestes pustakiem i moze cie robic w balona. Ty sie pytasz na forum co robic? Normalna, szanujaca sie dziewczyna wywalilaby go na zbity pysk. Ty oczywiscie tego nie zrobisz bo "go kochasz". Chcesz sie tylko troszke pouzalac.

no i co z tego że ma 30 lat? to wtedy już wygląda się jak babcia czy co??? a co do samego faceta to jak chcesz mieć takiego dupka za męża to siedź przy nim dalej a jak nie, to powiedz mu że wiesz że ze sobą piszą i niech nie zawija kota ogonem bo to on jest winny więc albo niech coś z tym zrobi albo spada do swojej starej 30-letniej niuni i już

po tym jak mnie zdradzil rozstalismy sie wytrzymalam bez niego 2 miesiace tesknota i obiecanki ze sie zmieni sprawily ze chcialam z nim byc... potem mi sie oswiadczył i czulam ze jestem szczesliwa ale teraz to juz nie wiem

ale te wszystkie buziaki wychodza od niej on nie pisze do niej zadnych buziakow tylko normalnie z nia rozmawia przez gg ale nie rozumiem czemu mnie oszukuje

Raz Cię zdradził ..zrobi to ponownie, ogarnij się. Zdrady się nie wybacza...

jestes zalosna pinda i zaslugujesz na to by traktowac cie jak szmate. Nie truj chlopakowi dupy, idz lepiej posprzataj i ugotuj obiad bo na pewno jest glodny. Takiee jak ty to darmowe sluzace i dupodajki dla wielkich i cwanych panow jak twoj chlopak. Szanuj go bo nic innego juz cie w zyciu nie czeka.

oszukuje Cię bo jest coś na rzeczy. gdyby nie było - powiedziałby Ci o niej.

kiedy robie mu awanture o ta dziewczyne to mowi mi ze ona ma 30 lat!! i ze mnie kocha. no ale co z tego nie chce mu mowic ze znam jego haslo na gg musze zobaczyc jak sie sprawa rozwinieczy sie spotkaja czy nie

nie rozumiem osób, które wyzywają i obrażają autorkę tego tematu... Bo co, bo dała szansę facetowi to od razu jest pustakiem i żałosną pindą? Ogarnijcie się ludzie!! Autorko, najwyraźniej coś jest na rzeczy. Więc skoro o tym wiesz, to teraz postaw sprawę jasno. Bo wybaczyć raz można, ale skoro sytuacja najwyraźniej się powtarza, to czas zacząć działać i przerwać to błędne koło.

zobaczymy co bedzie dalej

Dziewczyno po co prosisz o rady, skoro i tak zrobisz po swojemu? Jesli chcesz mu wybaczyc zdrade - ok, Twoja sprawa, ale nie pros ludzi o porade bo i tak jestes najmadrzejsza... Powiem Ci tak, zdrady bym nie wybaczyla, taki koles bylby juz u mnie skreslony

"ale te wszystkie buziaki wychodza od niej on nie pisze do niej zadnych buziakow tylko normalnie z nia rozmawia przez gg ale nie rozumiem czemu mnie oszukuje" proste, oszukuje cię bo wie że u ciebie ma zawsze szanse, obojętnie co by nie zrobił, a że nie chce "awantur" to ściemnia i ma nadzieję że się nie wyda... pomijając już fakt że ma apetyt na 30-tkę i chce ją po prostu przelecieć, interesuje się nią i jest zauroczony to wtedy normalne że nie chce zerwać tego kontaktu, więc ściemnia bo nie chce stracić darmowego seksu, sprzątania, obiadków itd.

jak juz raz zdradzil i wybaczylas to zawsze bedzie zdradzal http://www.youtube.com/watch?v=Wrx7B9jrafw

wlasnie ode mnie wyszedl zrobilam mu awanture ze wiem ze mnie zdradzil ale nie powiedzialam skad wiem a on zaczął mnie przytulac i powiedzial ze bzdury gadam i ze jak sie nie uspokoje to wyjdzie.. i z emocji juz nie moglam i go uderzylam. ja siedze i rycze wylaczylam telefon i nie wiem co dalej

chyba sie napije

mysle ze jakby cie zdradzal to nie umawialby sie z nia na uczelni na kawe tylko po wykladach na piwo .... Kiedys mialam podejrzenia co do tego ze moj facet mnie zdradzil z A. i nie majac dowodow powiedziedzialam mu ze wiem. Dzieki temu przekonalam sie ze to jest prawda, mimo ze bylo to rok wczesniej. Gdybym nie miala takich podjerzen to mysle ze do tej pory bym sie o tym nie dowiedziala. Ale nie wiem, czy dobrze zrobilas, okaze sie. Musisz byc pewna zeby takie rzeczy mowic, zwlaszcza wtedy kiedy z nim mieszkasz.