Co na obiad do 20 zł?

Witajcie, tak jak w temacie, co na obiad proponujecie? Dla jednej osoby? Jestem studentką i mam na coś ochotę a nie potrafię tego skonkretyzować :) uwielbiam makarony i ryż :D

Pierś z kurczaka w sosie śmietanowopieczarkowym z ryżem. Może być?

asfasdfg3e24 a można pieczarki wyeliminować ? :)

Pewnie że można

ugotuj ryz z odrobina masla i kostka bulionowa dodaj zielonegpo groszku -ycha http://www.youtube.com/watch?v=Wrx7B9jrafw

Krewetki, salatka grecka i kompot. Ew. wino, jak wypijesz cwierc butelki to zostanie na kolejne razy :) Albo schabowy, frytki, 3 rodzaje surowek i soczek bez cukru, bodajze hortex i tymbark albo ser w panierce, frytki, pieczarki, surowka i na deser czekolada na goraco

dfghjfdghjdfghjk dziękuję! :) mozliwe że sie skuszę :)a coś na ostro? :D wiem wiem, że marudze, ale mam ochote na to "coś" :)

Na ostro np. leczo

Aha, jeszcze mozesz sobie lasagne zrobic skoro makaron uwielbiasz. Z duza iloscia sera i szpinaku albo z podsmazanymi krewetkami

Mammamia! A to wiesz jak to zrobić? Myślałem żeby Ci podrzucić link, ale jak nie chcesz to nie będę nachalny :P

4 piwa :)

asfasdfg3e24 :D wymyśl mi coś na ostro :D widzę, że trafiasz w moje gusta :D

Mammamia! Przykro mi, ale nie wymyślę nic na ostro ponieważ nie lubię potraf na ostro :P No ale jak tak bardzo chcesz to może zrób sobie zapiekankę makaronową z mięsem i serem, jak ją przyprawisz to będzie na ostro.

asfasdfg3e24 Taaaaaaak! Poproszę dokładny przepis, jestem blondynką, sądzę że to powinno wszystko wyjaśnic :D

Zaraz Ci napisze. poczekaj chwile

rozmawiam przez telefon- czekasz?

asfasdfg3e24 poczekam, poczekam :D głod nie zając nie ucieknie :P

Już jestem i Ci napiszę ;)

asfasdfg3e24 niech Ci Bóg w dzieciach to wynagrodzi :D

Ja robię to tak. Na początku gotuje makaron świderki bądź rurki. Potem podsmażam cebule pokrojoną w kostkę oraz pieczarki, ale Ty pieczarek nie lubisz to możesz ich nie brać. Potem do cebuli dodaje mięso mielone, może też być boczek pokrojony w kostkę lub jakaś kiełbasa i to podsmażam. Dodaje do tego bazylie i oregano (Ty dodaj też jakieś ostrych przypraw jak chcesz na ostro) następnie dodaje puszkę pomidorów w puszce(jak chcesz ostro to dodaj chili lub coś podobnego) i to podsmażam aż zgęstnieje. Gdy jest ok to mieszam ten sos z makaronem, makaron ten wysypuje do nasmarowanego masłem naczynia żaroodpornego i całość zalewam sosem. Sosem zrobionym z tartego żółtego sera wymieszanego z śmietaną i mlekiem, przyprawionym pieprzem i solo. Jak zalejesz makaron tym sosem to połóż na to małe kosteczki masła. I jak podoba Ci sie mój przepis?

Piekę to w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 30 minut minimum. Jem to z ketchupem i majonezem.

Jak na studenckie jedzenie chyba nie jest źle?

chyba bym zwymiotowała po zjedzeniu tego....

asfasdfg3e24 No słuchaj, nawet nie jest tak skomplikowany jak dla blondynki ;) ja ubieram się i lecę do Teskacza bo zakupy, bo w lodówce wieje pustkami :D po wykonaniu tego arcydzieła, którym później będę się objadać do granic nieprzyzwoitości odezwę się koniecznie by wyrazić swoją opinię :) Póki co dziękuje Ci Robercie Makłowiczu :D

czerwonaa88 wymiotuj jeżeli to lubisz ;]

Mammamia! Niema sprawy ;) Ja jako kucharz to też można powiedzieć że jestem blondynka bo dopiero się uczę ;), więc może dlatego wydaje Ci się to nie trudne ;) W takim razie smacznego.

czerwonaa88 chyba bym zwymiotowała po zjedzeniu tego.... A możesz napisać co jest w tym nie tak? Chodzi Ci o sposób przyrządzania czy raczej o zawarte w tym przepisie produkty?

asfasdfg3e24 a dziękuję i do usłyszenia, kogoś będę musiała obwinić za moją ewentualną porażkę :) :D

naleśniki z farszem bolońskim albo tarta na kruchym cieście z czym sobie zażyczysz ;) rolka ciasta kosztuje koło 4 zł i do tego kładziesz co chcesz- tuńczyk, kurczak, szpinak, pomidory, sery wszelakie, no co kto lubi.

do pewnego momentu wszystko jest ok ale potem opis sosu z sera smietany mleka i kostki masla na wierzchu to juz nie dla mnie i jeszcze jedzenie z majonezem...