ale jestem zła pffffffffffffff!!!!

boze jak moj facet mnie wkurzył mam ochote podejsc i mu jebnac;p po imprezie posprztalam wszystko - oczywiscie ksiaze w tym czasie spał a ja porsto z imprezy szlam na wykłady, zostalo wyniesienie smieci bo zajmowaly pol przedpokoju i mowie zeby wynisł smieci juz foch bo teraz gra poszedł do kuchni ja ipo 15 min ide do kiblaa ten se w najlepsze siedzi w kuchni i nie kiwnie palcem- powiedziałam dzieki teraz sie do mnei nie odzywa, siedzi tylem ze sluchawkami na uszach kurwa posprzatlam syf po 20 osobach, nie poszlam spac bo znajomi wyszli po 6, nie odebrał mnie z uczelni mimo ze obiecał , wrocilam i nic nie powiedzialam to i tak sie przyjebał. i jeszcze obraza sie na mnie traktuje jak powietrze a to moje imieniny :(

sorry ale to nie facet tylko zwykła ci** i tyle

nie jesteś furiatką, jesteś po prostu głupia. Jak twój partner na kacu traktuje cię jak śmiecia to niech nie pije, ale co mnie to obchodzi, męcz się z nim sama tylko potem się nie żal na forum:-O

Jak to są fochy to ja nie chce wiedzieć co on ci robi jak jest naprawdę wkurzony (jak mu np. skarpet nie upierzesz) :D

tak tak zapomnialam ze na kafe wsyztskie bogate wykształcone faceci ideały zawsze na wasze siknienie palca a jak nie spusci deski od kibla to sie wyprowadzacie:) zapomniałam

Chyba stanę się prawikiem z kafe, oni słusznie zauważyli, że kobiety są kretynkami, są z facetem, który traktuje je gorzej od psa a te jeszcze ich bronią. A normalni, wierni, pomocni i uczciwi faceci nie mogą znaleźć dziewczyny bo one lecą do takiego gówna:(

zapomnialam po prostu ze tu nie ma normalnych rad anie roziwazywania spiec:p tylko za kazdepierdniecie odejsc:) a to jak jest w codziennym zyciu nie ma znaczenia:D juz przeciez wiecie ze piore mu skarpety a nawet niewiecie czy meiszamy razem tylpowe polaczki:) ciezkie macie chyba zycie jak po 1 sytuacji oceniacie kazdego czliowieka ale siebie oczywiscie nie- czyste jak łza:D OLŁEJS

Przeczytałam. I tak, jesteś idiotką.

Po co ty to wszystko piszesz skoro i tak uważasz, że twój pieprznięty chłopak to samo złoto?No po co????

Dajcie juz spokoj dziewczynie :) Wrzućcie na luz :D W koncu to jej zycie. Skoro taki "zwiazek" jej odpowiada to wylacznie jej sprawa. Powiem Ci swoje zdanie, gdyby moj facet zachowal sie tak, jak Twoj to przeprowadzilabym z nim powazna rozmowe, wygarnelabym co mysle o jego zachowaniu, jesli by nie poskutkowalo, dalabym sobie z nim spokoj. Nie tolerowalabym tego, ze olewa mnie w moje imieniny, w niczym mi nie pomaga, lamie dane obietnice itd.

No tak jeżeli takie zachowanie faceta jej odpowiada to ok..ale ja nigdy nie byłabym z facetem, który zwyczajnie mnie nie szanuje i mam nadzieję, że większość dziewczyn też nie. Autorko miej swoją godność! Pogadaj z nim jak to nic nie da to do widzenia

Osobiście tez nie bylabym z takim facetem, u mnie bylby skreslony, ale autorka widocznie ma odmienne zupelnie w tej kwestii zdanie. Skoro Ci na nim zalezy, porozmawiaj z nim, nie zostawiaj tak tego.