Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinowa:)

Ważne

Polecane posty

Gość malinowa:)

witam. Zaczne od tego, ze mam 20 lat koncze wtym roku technikum, planuje isc na studia. i tu zaczynaja sie schody... mieszkam dotychczas z babcia(tak sie zycie potoczylo) , jest ona rygorystyczna kobieta, jak moja matka zreszta(z rodzicami mam w miare dobry kontakt). Planuje isc na studia do innego miasta, na drugi koniec polski, ba co wiecej, moj partner nie wyobraza sobie zebysmy byli oddzielnie taki kawal drogi od siebie . Ja tak samo w sumie. Zżeraja mnie wyrzuty sumienia, że babcia cale zycie mnie finansowala, ksiazki, szkola, boje sie ze sobie nie poradzimy we dwoje(partner nie jest super inteligentem - aczkolwiek chlopak zaradny i bardzo pracowity). Studia na ktore chce isc kosztuja 4-4,5 tysiace rocznie przez 5 lat. Jak obgadac sprawe zrodzicami i babcia zeby obejsc sie bez sprzeczek? czy ktos byl w podobnej sytuacji? jak sobie tym poradziliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe*
obyś dzieciaka nie wystudiowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa:)
nie, czemu? pytalam o to jak sie wyprowadzic zeby nie miec tych wszystkich wyrzutow sumienia ze robie cos wbrew nim wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×