Czy ryby boli jak sie im wbija haczyk do buzi

przeciez one nie umieraja od razu:( to ich rozrywa, robi dziure to na pewno boli. Wydaje mi sie, ze gorsze jest zabicie ryby, ktora jakims hakiem sie ciagnie za (usta?, mordke? pyszczek? dziobek? sama nie wiem..) A jak weźmiesz taką kurę na przykład o rachu ciachu łeb odrąbany i tyle. Czemu większość wegetarian, których znam ( z wyboru bo nie chcą przysłużyć się do zabijania zwierząt) wpierdalają ryby aż im się uszy trzęsą. A przecież te ryby też cierpią nawet bardziej niż ten kurczak! Ryba to też zwierze, ryba to też mieso. I czuje!

chodzi mi o łowienie ryb na haczyk.. wiem, że też rybom rąbie się głowy. Ale chodzi o to maltretowanie podczas łowienia:(

ciezka sprawa,chyba tak,

Szkoda mi rybek. Wydaje mi się, że to musi być bardzo bolesne:(

jeśli chodzi, o te ryby łowione do sklepów, to są odławiane masowo sieciami lub z hodowlanych zbiorników wyciągane siatkami (jak na motyle :) ). te na wędkę, to są łapane dla ludzkiej przyjemności. jednak fakt jest faktem, że czy ryba, czy kura i czy haczykiem, czy siekierką- jest po prosu uśmiercana :(

??? wtf???