Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

25-latek

gdzie najłatwiej zapoznać dziewczynę?

Polecane posty

Gość zwykły Alojz
w toalecie publicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najłatwiej na różnych kursach :) w dyskotekach też, ale tam nie da sie porozmawiać, poza tym większość facetów przychodzi w takie miejsce żeby "zaliczyć" i przez to laski często nie są skore do nawiązywania dłuższych znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokokokkkkkkkkk
na stacji benzynowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w komunikacji miejskiej niby jest dużo osób w młodym wieku, ale nie jestem pewien, czy jest dobre miejsce. Zwykle ludzie młodzi są w takich miejscach zamknięci. Na dyskotece też chyb nie najlepiej. Gdzie jest łatwiej zapoznać dziewczynę na dłużej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość furttka
spróbuj w barze mlecznym zagadaj ekspedientke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w barze mlecznym? Myślałem, że już ich nie ma. Jeździłem komunikacją całe lata i jakoś nikogo nie poznałem. Poza tym: co innego porozmawiać, a co innego nawiązać znajomość na dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może po prostu wysiedli na tym samym przystanku i tyle. Nie wiem. W każdym bądź razie: jeździłem 5 lat na studia komunikacją i nikogo w ten sposób nie poznałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona laska
Niestety są pewni faceci, którzy mają bardzo duże trudności w znalezieniu dziewczyny. Wiem z doświadczenia, że jeśli nie trafi im się jakiś fart to z reguły stopniowo staczają się na dno, a niektórzy nawet poniżej dna (schodzą na ścieżkę przestępczą) Wystarczy przeanalizować kim są przestępcy seksualni .. to nie ludzie z patologicznych rodzin, ale faceci, którzy byli rozpieszczani przez swoje mamy i karmieni przez lata fałszywymi informacjami o sobie przez rodzinę (synku jaki ty jesteś przystojny, wspaniały, mądry) Szkoda, że poza rodziną inni ludzie uważali inaczej. Co więcej, kiedy taka osoba ma w sobie tzw chorą ambicję (często podsycaną w młodości przez rodziców) i nie może się pogodzić z zaistniałym stanem rzeczy może z czasem znienawidzić drugą płeć do tego stopnia, że będzie się nad nią znęcać, a może nawet zabije (np chłopak morduje dziewczynę, bo ta nie dała się poderwać) Cieszmy się więc, że większość męskiego społeczeństwa w takich sytuacjach zapija robaka alkoholem, bo w ten sposób przestaje być groźna dla społeczeństwa (no chyba, że siądzie za kółkiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz mówiłam najłatwiej na różnych kursach np fotograficznym albo innym. Tam są warunki do dyskusji a poza tym od razu macie wspólny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona laska: widzę, że masz ciekawe przemyślenia. Nie dostrzegam w sobie żadnych skłonności zabójczych, daleko mi też do nienawiści do płci przeciwnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×