jak to jest na studiach z tymi zajęciami

bo już nie rozumiem. raz był temat, na którym pisali, że nie opłaca się chodzić na wszystkie zajęcia, bo to strata czasu, a raz że nie wolno praktycznie opuszczać, bo wywalą :/ więc jak to jest, trzeba chodzić na wszystkie czy nie i trzeba po prostu potem wszystko zaliczyć ?

zalezy od uczelni, kierunku, wykładowców generalnie wykłady nie są obowiązkowe, ale wielu wykładowców sprawdza obecnosc i bierze to pod uwage przy ocenie ćwiczenia/laborki są obowiązkowe, ale zazwyczaj tez wykł dopuszczają nie byc raz czy dwa wszystko zalezy od prowadzącego

Zależy na jakie studia pójdziesz i jakich będziesz mieć wykładowców. Niektórzy puszczają "listę", inni nie. Jedni są wymagający, a inni olewają wszystko. Najlepiej zapytaj sie starszych roczników na studiach gdzie się powinno chodzic a gdzie można olać.. Bo niekiedy na prawdę niekóre wykłady są stratą czasu

Chodzi sie na ćwiczenia i labolatoria, na wykłady niby też, choc tu obecnosc nie jest obowiązkowa( jednak czasem lubią robić wykładowcy listy)

wszystkie zajęcia są obowiązkowe - na drugim wykłady już nie - ale u nas niektórzy wykładowcy sprawdzają obecność - potem ma się ulgi na egzaminie z tego powodu :-)

szkola to sie chyba do niczego nie przydaje w dzisiejszych czasach http://www.youtube.com/watch?v=Wrx7B9jrafw