Moja bujna przeszlosc. ona mnie zostawila! slusznie???

A Kto powiedział ze my nie uprawiamy seksu? Fakt czekaliśmy z tym prawie rok i był on wyjatkowy. Szczerze to był chyba pierwszy raz jak robiłem to z dziewczyna z milosci. Tylko ze ona w nic już mi nie uwierzy

tak w ogóle to dobrze zarabiasz? że taka małolata się dała złapać? Dziewczyny w tym wieku są jeszcze dziecinne. Powinieneś to wiedzieć.

Jaki.szlaban? Na seks nie narzekam .

prowo. a teraz chce HIV test ? co ty pierdolisz. to moze sobie zrobic. napisz ze jestes kobieta co temat zalozyla. P R O W O

Za grzechy młodości trzeba płacić, myślałeś, że Ci się upiecze? MA prawo Cię nie chcieć, jak najbardziej.

Tak test a HIV bo wiadomo ze jak ja mam to ona pewnie też. Nigdy nie robilem testu. A ona chce wiedzieć. Oczywiście zdaję sobie sprawę ze nie robiąc tego testu wcześniej narazilem ja na coś czego nie da się odwrócić. Boję się zrobić ten test

panienko niewydymko.

Nie zarabiam dobrze. To nie tak ze poleciała na kasę.

A tak wogóle to nie sex mi chodzi, ale ją po prostu kocham. Na seks to mam koleżankę z pracy.

To ostatnie to podszyw. Ja już tu nie będę pisać. Uzyskałem odpowiedzi na moje pytanie.

nie masz przypadkiem trochę więcej lat i ona też? Czy ona pracuje czy studiuje?

"a mówiłam Ci zawsze Szczery to powinieneś być jak się poznaliście i dać jej zdecydować , a nie marnować 2 lata. Znałam podobną historię ale tamten koleś nadal jest dupkiem . " po co zmarnowales jej dwa lata,oklamywales ja caly czas:o szkoda dziewczyny, ze trafila na babiarza bez zasad, ktory naszmacil sie i nagle chce wartosciowa dziewczyne:o

do tego jestes nieodpowiedzialny, ze jeszcze nie zrobiles sobie testu, powinienes regularnie badac sie tak jak prostytutki

tak ta historia którą ja znam to facet jest troche starszy i dziewczyna też po 30 . Cóż ale on jest totalnym dupkiem , zdaje się że nadal okłamuje panne ,ona myśli że pana boga za nogi złapała . A to zwykły uj , alkoholik i kłamca . Specjalnie znalazł taką w miejscowości oddalonej 40km , to nalotu mu nie zrobi . Tragedia...

idz zrob ten test i przebadaj sie nawet sam dla siebie,daj jej czas i walcz o nia. musisz jej poakazac, ze sie naprawde zmieniles o ile to w ogole cos da

haaaa i przez ten rok zanim poszliscie do lozka byles wierny ? bzdura, nie wierze, facet ktory korzysta z prostytutek do dno, kompletne dno, a co do testu tez bym go oczekiwala od takiego jak ty, tak czy siak ona pewnie go zrobi ale jest problem...bo choroba rozwija sie ok 7 lat dupek! gdzie ty miales glowe, tak to jest jak sie mysli nie tym co trzeba, wcale mi ciebie nie jest zal, pomysl co bys zrobil gdybys dowiedzial sie ze twoja dziewczyna dawala dupy na prawo i lewo,cpala,albo byla prostytutka ? tez nabralbys do niej obrzydzenia nawt gdyby mocno cie pokochala i obiecywala poprawe to nie uwierzylbys w jej wiernosc ! pozatym zapamietaj raz na zawsze, i dziewczynie i facetowi mowi sie tyle ile trzeba,po co ci to bylo? i wychodzi stare przyslowie : szczerosc nie poplaca,tak bylo,jest i bedzie

Jak się pościelesz, tak sie wyśpisz.... Było sie zastanawiać, robiąc te wszystkie rzeczy. I wtedy miałbyś dziewczynę marzeń. Twoje pretensje sa bezzasadne. A przez ten rok należało zrobić test...i jeśli już dopiero wtedy powiedzieć jesli byłbyś chory. Jeśli byłbyś zdrowy, ponieneś był milczeć jak grob i modlić się żeby nie zobaczyła ogona który się za Tobą ciągnie. AIDS jest najgorsze ale jeszce po drodze są inne chorobska. I te koleżanki od seksu z nieoficjalnym potomstwem.

przynajmniej sie autor wyszalal ;))) to bylo keidys, przykre ze nie umie uwierzyc w to twoja jzu byla dziewczyna.. ;/ skoro sie zaluje tzn ze tych bledow sie nie popelni

a niby skad ta dziewczyna ma wiedziec czy juz z tym skonczyl? i jak to o nim swiadczy, ze przez 10 lat szmacil sie i uwazal, ze to ok:o? taki facet zle rokuje

jeśli jej będzie zależeć wróci gdyż musi się z tym pogodzić ale jeśli dla niej az tak ważna będzie Twoja przeszłośc oleje Cię. Ja nie lubię takich ludzi - każdy z nas popełnia błędy, najważniejsze aby przyznać się do nich i zmienić a jak ktoś tego nie docenia widac że nie jest wart . Takie jest moje zdanie.

skad ma wiedziec czy zmienil sie,moze sciemnia? chcialabys miec faceta, ktora kradl,cpal, siedzial w ciupie czy bylego alkoholika??? przeszlosc wplywa na nas i dziewczyna jest madra, ze ucieka od szmaciarza,ktory ja przez 2 lata oklamywal

Takas mądra..... A tak naprawdę to ta przeszłość raczej prędzej niż później wylezie. W wątpliwościach, kiedy szef dołoży nadgodzin, w wypominaniu" A Ty to to zrobiłeś" w relacjach choćby i niewinnych. Taki związek to męka.

Nie dziwię się jej.... też bym raczej nie mogła sobie poradzić z taką wiedzą o moim partnerze. Dla mnie związek to zaufanie, ja nie chcę kontrolować faceta na każdym kroku, a w tej sytuacji nie mogłabym tak całkiem zaufać. Nie wiem, może prostytutki to nie jest piękna rzecz, ale dla wolnego faceta może do zaakceptowania (tylko to HIV...), ale sypanie z żoną przyjaciela? Zdrady? Jaką ona ma gwarancję, że jej nie zdradzisz, Twoje słowo? Mimo wszystko trzeba było zachować te prawdy dla siebie. Teraz mówisz, że jest (było) pięknie w Waszym związku, ona była młoda (12 lat młodsza!), ale kiedyś byście zostali małżeństwem, ona by zaszła w ciążę, może już nie wyglądała tak idealnie, zaczęłaby się codzienność, jakieś kłótnie o błahe sprawy.. jaką ona miałaby gwarancję, że wtedy nie pójdziesz do prostytutki? Jaką gwarancję, że nie wrócisz z HIV lub inną chorobą weneryczną. Życzę Ci, żebyś sobie ułożył życie, ale naprawdę, przeszłość musisz oddzielić, zapomnieć. To, że inne dziewczyny ją akceptowały, jak widać, nie przyniosło im nic dobrego. Może właśnie dlatego je zdradzałeś?

"zapamietaj raz na zawsze, i dziewczynie i facetowi mowi sie tyle ile trzeba,po co ci to bylo? i wychodzi stare przyslowie : szczerosc nie poplaca,tak bylo,jest i będzie" to nie szczerość nie popłaca tylko kurwienie sie z kim popadnie :O jak ktoś jest porządny to szczerość jak najbardziej popłaca :)

najlepiej żyć tak by nie trzeba było sie za siebie wstydzić :) koleś sam sobie nawarzył piwa,to że może stracić tą kobiete to i tak nie duża kara..

to przykre, bo chyba o to własnie chodzi by szczerość połaczyła, bycie z kimś w prawie i zaufaniu, otworzyłes sie do końca, ja bym doceniła, przykre ze ona nie, bo jesli swoim byciem z nią pokazałeś że jestes oddanym, wiernym, troskliwym partnerem to pamiec o przeszłości powinno jedynie pokazac, żejest to zwiazek poważny, że powiedziałes jej by wiedziała, że cenisz ją i prawda w zwaizku jest najwazniejsza, zrób test na hiv, wogole dziwie sei ze przed podjeciem współzycia patrnerzy nie pokazuja sobie wyników, to powinno byc naturalne, wiec zrób to o co cie prosi, bo to chyba jedyna szansa by moze doceniła prawde jaka jej dałes, jesli nie doceni niestety poszukaj kogos powaznego, bo 21 letnia dzewczyna jednak mało wie z definicji miłosci a co dopiero zwiazku

No tak, facet ma przeszłość to się zebrało stado moherów i krytykują. Jakby tu była dziewczyna w tej sytuacji to facet wypominający jej przeszłość byłbym wyzywany od zazdrośników, niedojrzałych chłopców którzy "nie rozumieją że liczy się tu i teraz". Ta wasza obłuda.... A co do testów hiv to zróbcie sobie razem, bo tak kazać komuś robić takie testy a samemu sobie nie zrobić jest dla mnie śmieszne i lekko bezczelne. Z drugiej strony, jak ktoś ma liczne doświadczenia to dobrze, jeśli potrafi wnioski wyciągać. Sam się boje kobiet które pomimo pewnego wieku nie wiedzą co to związek lub seks. Pytanie czy takiej nie zachce się kiedyś eksperymentować?

Jakby tu była dziewczyna w tej sytuacji to facet wypominający jej przeszłość byłbym wyzywany od zazdrośników, niedojrzałych chłopców którzy "nie rozumieją że liczy się tu i teraz". Ta wasza obłuda.... a skąd ta teoria? może akurat też byłaby skrytykowana.Ja tam za hipokrytke sie nie uważam bo też nią nie jestem i kobiecie napisałabym to samo. Dodam jeszcze,że dla autora też lepiej że powiedział,bo co by mu było ze związku przekłamanego,gdy kobieta nie chciałaby z nim być jakby o nim wszystko wiedziała.

Tak się składa że zaglądam na kafe od czasu do czasu i każdy podobny temat ale w roli damskiej jest dokładnie o 180 stopni inaczej odbierany.

Poj.eba.lo cie autorze albo to jest prowokacja. Kto madry mowi, ze zdradzal swoje laski albo sypial z prostytutkami.