Nie mam ochoty na sex przy malym dziecku

Moja corka ma juz prawie rok, a ja nadal nie mam ochoty na nic. Nie mysle w ogole o seksie, nie pociaga mnie nic, nie podnieca, maz za mna lata a ja nie moge, zmuszam sie raz na miesiac.. Kiedys mialam inny temperament, codziennie chodzilismy do lozka.. Co mam zrobic? Czy tak juz bedzie zawsze?

ehh radzę się zmusić, bo pójdzie jeszcze gdzie indziej szukać tego co w domu nie ma :(:(:(

Moją żonę to najłatwiej zaciągnąć na seks kiedy patrzy na naszą śpiącą małą córeczkę. A dodatkową frajdę sprawia nam to że robimy to po cichu :)

Piczki też nie masujesz palcami do orgazmu ? :(

Przestać marudzić i wprowadzić jakąś odmiane w życiu np wziąć opiekunkę i wyjść z mężem potańczyć albo wyjść na kolację :) a nie ciągle siedzieć z dzieciakiem i tylko myśleć jakim sie jest beznadziejnym.

wystarczy ze bedziesz mu loda robic.. Nie musisz uprawiac stosunku jesli nie masz ochoty . Powinno mu to wystarczyć i na pewno nie pojdzie do innej

wspolczuje, ja mam 4 miesiecznego bobaska ale jak tylko wyszlam ze szpitala to myslałam ze wybuchne, i tak zostało do dzis, kochamy sie co 2-3dni, czasami nawet codziennie, zalezy czy mamy czas:P przed ciaza miałam mniejsza ochote niz teraz- raz na tydzien:/ nie dziwie sie ze moj maz radzi lsobie sam:/ teraz nie musi:P ps. ja na twoim miejscu poszłabym z tym do lekarza, to nie jest normalne, dziecko ma rok!! wspolczuje twojemu mezowi, i gratuluje mu cierpliwosci:P ktora moze sie kiedys skonczyc- zycie!

No tylko ze wiesz.....potem nie pisz tematu ze maz cie zdradzil ;\

No to juz wole pojsc do lozka.. A tak na serio to nie podnieca mnie nic, dla mnie sex moze nie istniec na dzien dzisiejszy. Chcialabym cos zmienic, ale nie czuje w ogole jakiegokolwiek popedu nawet jak wychodzilismy, czy jak siedzimy przy kolacji w domu, czy przy drinku.. Nie mam juz sposobow na to zeby po prostu mi sie chcialo.

a sama sie zadowalasz? ja to mozliwe zebys nie chciala seksu i nie czuła cisnienia, nawet na masturbacje;/ dla mnie to oznacza ze cos tu jest z toba nie tak:(

Nie robie tego, nie mam w ogole cisnienia. Dla mnie tez jest to dziwne, myslalam ze na poczatku po porodzie tak bedzie, ze to minie.. ale nie minelo. Tez czasem mysle ze cos jest ze mna nie tak, ze mi sie cos w glowie poprzestawialo. Nie wiem juz co z tym zrobic. Do jakiego lekarza mam pojsc? A im wiecej o tym mysle tym bardziej mi sie nie chce ;/

sprawdz sobie poziom hormonów u lekarza .. Moze masz zamało estrogenów czy testosteronu i dlatego masz problemy z popedem seksualnym / Wtedy lekarz ci cos przepisze .

a w ciazy kochalas sie z mezem?

ewentualnie zbadaj sobie tarczyce moze masz niedoczynnosc i kłopoty hormonalne

no do gina:) na poczatek

jak można napisać że się ma czteromiesięcznego BOBASKA ! co to za ludzie którzy takich słów używają , koszmar

i bardzo słusznie, potomek został zmajstrowany, więc mężuś, może, jak jest głupi topic plemniczki w kiblu, albo mówić, ci, że ma wieczorną pracę zleconą w agencji towarzyskiej.

rzeczywisie jest sie czego czepiać, chyba Ci sie nudzi kolezanko;/

oczywiście że mi się nudzi , jak każdemu kto tu siedzi