Jem za mało W CIĄŻY? Dlaczego jestem głodna???

wczoraj na przykład zjadłam: śniadanie - 3 kanapki chleba razowego z masłem, szynką, serem pleśniowym i pomidorem; drugie śniadanie - płatki na mleku z otrębami do kawy kostka czekolady gorzkiej potem 3 śliwki suszone, 3 morele suszone grejpfrut, banan obiad - brokuły na parze około 225g, ryż brązowy 1/3 paczki 125g i 2 pulpety z indyka kolacja - serek wiejski 150g, jajko na miękko, chleb Wasa i surówka z buraczków wieczorem nie byłam głodna, ale w nocy już tak:O czy to jest mało jedzenia dla ciężarnej?

tak jest w ciąży,apetyt większy by dziecko było odżywione,dobrze przemyślana rola organizmu,ale jeśli nie chcesz za wiele. Ilość wg mnie odpowiednia,jeśli jesteś głodna wprowadź do menu jakiś produkt który Cię zasyci ,może jabłka,ananasy ? małokaloryczne a sycące ;)

w którym tygodniu jesteś?

wiesz co to nie jest mało... ale ten głód to sygnał że brakuje ci jakiś mikroelementów lub witamin i organizm reaguje głodem, licząc że je dostarczysz...

i pamiętaj JE SIĘ DLA DWÓCH A NIE ZA DWÓCH,liczy się jakość posiłku a nie ilość

Troche za zdrowo sie odzywiasz :D he he Nie no zartuje... Ja jem tak : Rano dwie buleczki albo kanapka z szynka czy twarogiem, serem zoltym,herbata z mlekiem albo kakao,czesto tez tost z dzemem i maslo nie margaryna.. Pozniej obiad : Dzis byly placki ziemniaczane,wczoraj zupa pomidorowa,roznie ,przed Swietami raczej jarsko Dwie mandarynki,pomarancz ,jablko,albo to i to .. Czasem dwa czekoladowe cukierki Kolacja -kanapki jakies z pomidorem ,chleb razowy albo zwykly do tego frankfurterka i soki pije...Nie jestem glodna to 4 miesiac ciazy..

kończę 27 tc a co mogłabym jeszcze dodać do tego menu? i kiedy najlepiej jeść to dodatkowe jedzonko żeby nie być głodną w nocy?

ja jadłam np. na śniadanie kanapkę z serkiem ,2 z szynką,albo np. z sałatą szynką i pomidorem-różnie :) potem cos przegryzałam,a to owoc a to coś innego obiad np.warzywa na parze (bo lubię) i jakieś mięso i sos do tego itd itd jadłam tak jak przed ciążą ale za to wprowadziłam więcej owoców i warzyw w swoje menu ;) brałam witaminy dla ciężarnych ale krótko bo w 4 mcu jadłam wiele produktów wiec wit byly mi zbędne ;)

ja bym ciągle głodna w ciąży, przytyłam 15,5kg, brałam witaminy, starałam się zdrowo jeść a i tak byłam ciągle głodna. Taki to już stan ;)

Hehe mnie też się wydaje, że za zdrowo się odżywiam, bo bardziej jestem głodna;) Na jakieś placki czy coś w tym stylu, to pozwalam sobie raz na ruski rok;) Na co dzień to zawsze obiad z porcją warzyw, jakąś kaszą i chude mięso albo ryba i wszystko duszone. Chleb razowy i tylko rano, owoce, orzechy itp. Nie wiem co mogłaby tutaj dorzucić żeby nie czuć głodu w nocy?

serów pleśniowych w ciąży nie powinno się jadać

Wolno;) W Polsce prawie wszystko z nabiału jest pasteryzowane, a serów pleśniowych nie wolno jeść tylko tych z mleka, które nie zostało poddane pasteryzacji;)

pij duzo wody, to troche oszukasz zoladek. ja tez ciagle jem, ale staram sie siegac po owoce (surowe i suszone) i warzywa, chociaz dzisiaj nie odmowilam sobie paczka ;) i jeszcze w domu czeka na mnie sernik na zimno mniam :D

Wody i płynów to ja piję strasznie dużo (nie mniej jak 3 litry) i pewnie dlatego w dzień ani nawet wieczorem nie czuję głodu. Wręcz jestem pełna;)

to jak jestes glodna to jedz i mniej w tylku czy tyjesz czy nie ;) po porodzie zrzucisz. oczywiscie nie mowie o jakims obzarstwie, ale nic sie nie stanie jak wciagniesz paczke chipsow czy zamiast tej wasy biale pieczywo.

Tylko mnie nie chodzi o tycie, a o poziom cukru. Boję się żeby cukrzycy ciążowej się nie nabawić:O

Chyba jesz normalnie. Ja nie mam apetytu w ciazy, jem prawie tyle samo co przed ciaza, a najchetniej to jadlabym tylko kanapki, na sama mysl o miechu na obiad robi mi sie niedobrze. Tez biore witaminy i staram sie pic duzo wody, a gdy burczy mi w zoladku to cos przegryzam i przechodzi. Ja jestem w 16 tygodniu i tez niewiele przytylam, ale ja zawsze bylam chudzielec. Moim zdaniem, jesli nie jestes w ciagu dnia glodna to sie nie objadaj, gdyby organizm potrzebowal wiecej to mialabys wiekszy apetyt.

skoro masz predyspozycje do cukrzycy to skontaktuj sie z dietetykiem. bo cukrzyca to chyba nie koniecznie o jedzenia slodyczy czy czegos niezdrowego?

Swego czasu nawet często kupowałam kanapki czekoladowe wasy bo mają wyjątkowo dobry skład. Tylko szkoda że ich cena jest tak wysoka przez co wprowadzenie ich do diety na stałe kosztowało by majątek. Te czekoladowe najbardziej mi smakowały http://www.open-youweb.com/kanapka-czekoladowa-od-wasa-opinia/ i tutaj rodzi się pytanie, czy może ktoś wie jak zrobić coś podobnego samemu? Bo wolała bym pieniądza oszczędzać jak by dało się takie upiec w domu.