uwazajcie na lekarzy pierwszego kontaktu...

tylko tak radze..... jak cos dziecku dolega nie poddawajcie sie . Zanim bedzie autyzm zanim inne gowna za przeproszeniem szukajcie informacji dzialajce - to cenne dla waszych dzieci. U MOJEGO DZIECKA DOSZLAM SAMA CO SIE DZIEJE

A co się dzieje?

dziecko : podejrzenie autyzmy - wysylanie dziecka do genetykow, dziecko przestalo jesc . Doszlam do tego ze dziecko ma zapalenie ucha srodkowego. Dzis sie okazalo ze dziecko zaczelo mowic, rozwijac sie zadnych wad genetycznych a podejrzewali zespol wiliamsa - bo dziecko nie chodzilo do 21 miesiaca. Okazala sie ze przez zapalenie ucha ktore uszkodzilo błędnik :/

u mnie rodzinna przeisałą antybiotyk w zastrzykach dla 2 miesieczenj corki, cos "chrobotało" w klatce piersiowej, zdjadnozowała chore płuca. 7 dni jebanych zastrzykow, wczesniej jakies tabletki. prywatna wizyta u gastrologoa (chyba tak sie nazywał dr.) i diagnoza ze dziecko ulewa, nie tak jak wszystkie na zewnatrz tylko z przełyku do płuc i tam kropela jedzenia płynu burczy jak wydycha powietrze. kazal podniesc luzeczko z jednej strony jak nie pomoze przypisal jakis plyn co zageszcza jedzienie po spozyciu. pomoglo podniesienie luzka.

a to jest w megaaaaaaaaaaaaaaaa wielkim skrocie ostatni kurwa laryngolog twierdzil ze wszystko ok nawet po badaniu gdzie stwierdzil ze dziecko ma przekrwiona blone bebenkowa- finalnie u innego sie okazalo ze to zapalenie ucha- po konsultacji w poradni audiologicznej wyszlo ze dziecko ma wysiekowe zapalenie ucha : przez co problemy z rownowaga, niedosluch ( wczesniejsze objawy laczone z autyzmem) i przez bol nie jadlo:/

do cholery jasnej napisz krok po kroku jak do tego doszłaś !! p.s. jestem pelen podziwu.

takze moje dziecko bylo w najlepszym wydaniu autystyczne a w najgorszym z zespolem wiliamsa. I co sie okazalo??? Dzis dziecko zdrowieje ale to dzieki mojej inicjatywie !!!

współczuje, biedny dzieciaczek, tyle musiał przejść, a nie dawał sygnałów że go boli?

zaraz opisze z mila checia tylko dziecko poloze spac. Jakies 10min.

i nasowa sie pytanie czy traktuja pacjetow tasmowo, sa niedouczeni ... dyplom za maslo ... czy zwykła omylka blad w sztuce.

bo pediatra i internista to najgorsza specjalizacja lekarzy od wszystkiego i niczego :/ ja dzis poszlam do rodzinnej bo dostalam w sobote antybiotyk i mi zamaist lepiej to gozrej a ona mi sie pyta czy sie rutinoscorbinem probowalam juz leczyc :/

potepiac, ale jak lekarz pierwszego kontaktu ma stwierdzic czy dziecko ma autyzm ? przeciez oni maja na studiach tylko podstawy psychologii. poza tym w ciagu 10 minutowego badania nie da sie stwierdzic autyzmu ;/ skoro rodzic podejrzewa u dziecka autyzm to powinien zasugerowac to lekarzowi, bo on bogiem nie jest ;/ osoba ktora powinna bankowo stwierdzic autyzm u dziecka jest pedagog lub psycholog. tego ucza sie na studiach.

Autorko szacunek. Mieliśmy podobne historie. Najpierw rodzinna leczyła dziecko na zapalenie ucha bo darło się niemiłosiernie. My szaleliśmy dosłownie z nerwów i rozpaczy. Dziecko nieustannie na rękach płaczące. Aż w końcu trafiliśmy do lekarki (niech ją błogosławią niebiosa), która zobaczyła dziecko i rzekła:ono jest głodne. Kazała dokarmić mm i cudowne uzdrowienie. Potem historia z zakażeniem moczowym. Biegaliśmy po lekarzach, cuda, wianki, dziecko ciągle chore, nie chciało jeść, wyniki złe a lekarze dawali rady typu "jak nie chce jeść to musi pani robić większe przerwy między posiłkami". Krew mnie zalewała. Moja Pani doktor wróciła po miesiącu z urlopu i od razu odpowiednie badania i diagnoza - refluks moczowy. Ile stresu przeżyliśmy my a ile bólu nasza córka przeszliśmy przez tych patałachów to wiemy tylko my.

ok wiec zaczynam pisac jednak to troche potrwa bo dluga dosc ta historia by zrozumiec

ok wiec zaczne pisac jednak chwile to potrwa bo moja wojna o uznanie dziecka jako zdrowe trwala 8 miesiecy.. Wiec musicie poczekac az napisze

Moja corka urodzila sie jako zdrowa dziewczyna z waga 3400 i wzrostem 51cm. Max 10 ptk oczywiscie po 4 dniach ze szpitala wrocilismy do domu. Rozwijala sie dobrze do 14 miesiaca zycia , miescila sie w siatkach centylowych odpowiednio. Dziecko bylo okazem zdrowia. Brzoskwinkowy kolor skory, ladna cera, piekny apetyt jadlo wszystko i to doslownie ( 5 pelnych wartosciowych posilkow dziennie ) + herbatki, woda i mleko nawet modyfikowane. Czyli wszystko to czego by sobie zyczyla mama kazdego dziecka . Nagle z dnia na dzien ( doslownie ) moje dziecko odmowilo podstawowego posilku jakim byl obiad.A to najbardziej uwielbialo ze wszystkich dan. W miedzy czasie dziecko przestalo gaworzyc i mowic : ma-ma, ta-ta,am.Dziwny zbieg okolicznosci?:) Dziwne prawda?:))) Poszlismy do pediatry , ktora uznala ze to taki jakby przelom i kaprys dziecka. Ok. Przynalam racje bo w koncu dziecko jak dziecko moze miec swoje kaprysy. Ale niestety z kazdym kolejnym miesiacem dziecko odmawiala kolejnych to posilkow. W miedzy czasie : przestalo kompletnie reagowac na otoczenie. Tzn, nie mowilo ( oczywiscie, nie patrzylo w oczy, nie reagowalo na imie, bawilo sie tak jakby bylo we wlasnym swiecie). Wiec wedlug pediatry co innego moze byc ??? AUTYZM.Malo tego dziecko mialo probloemy z chodzeniem a czas lecial. Ok. Kazala nam zajrzec najpierw do neurgologa bylismy u 3 ! Wszyscy nic nie zauwazyli. Bylismy u ortopedy nic ! do genetyka ( w miedzy czasie coraz wiecej posilkow odmawiala) ten oto stwierdzil patrzac na twarz mojego dziecka : ze ma grube rysy, dysmorficzne uszy, hipertylizm oczu ( czy jak sie to zwie) , wysokie czolo - i po tym ze dziecko majac 20 miesiecy ( patrzcie na czas) nie chodzi stwierdzil ze podejrzewa zespol wiliamsa u dziecka . Wiec co zlecil?? badania molekuarne oraz szczegolowe badanie mozgu ( dziecko sie usypia i bada mozg). I tu sie wkurwilam ! I mysle sobie... Przeciez moje dziecko jest podobne do mojego meza ! Jak 2 krople wody !!!!!!!!!! I mowie sobie o nie !!!!!! To zostawie na koniec. Wiec zaczelam siedziec w necie do pozna w nocy , czytac, szukac obeszlam wszystkie fora az do znudzenia. I co najlepsze??? moj instynkt macierzynski!!!!!! Ja wiedzialam ze moje dziecko nie jest uposledzone !!!!! I co zrobilam??? zaczelam badac na wlasna reke prywatnie. Zrobilam sobie rozpiskę . Od czego zaczac. Zaczelam od ukladu pokarmowego ( bo to sie wiąże z wieloma innymi czynnikami - jak poczytacie). Wyeliminowalam: alergie, celiakie, nietolerancje pokarmowe, grzybice, pierwotniaki, lamblie, pasozyty. w koncu mowie sobie nie poddam sie !!!! Trafilam na forum gdzie wypisywali o problemach z uszami i sluchem. Pierwszy laryngolog - nic nie widzial ale podejrzenie niedosluchu bylo ! Poszlam do innego i na podstawie badan pierwszego i wlasnych biegiem do poradni audiologicznej ( w miedzy czasie antybiotyk) bo tak !!!! To bylo zapalenie ucha I sie okazalo to co sie okazalo. Dziecko by zaczelo dawno chodzic, mowic i by jadlo. U nas podejrzenia mieli autyzmu : gastrolog, pediatrow 5, i genetyk + podejrzenie zespolu wiliamsa.

a doszlo do tego ze prawie 2 letnie dziecko pilo sama wode i mleko i to ilosciami jak smerf. Wrocilam do pediatry podalam diagnozy a ta w szoku ze nic nie wskazywalo itp. ale za to kurwa na autyzm wskazywalo!!! jak mowilam o podejrzeniach genetyka kazala mi zalozyc fundacje i brac 1% podatku na drogie leczenie wiliamsa macie obraz pediatrow :)

i tak dokladnie moje dziecko przez pierwsze tyg oprocz problemow z polykaniem stalych pokarmow, utrata apetytu i cofnieciem sie mowy nie mialo zadnych objawow. Zadnych goraczek itp !! spalo pieknie po nocach... Bo to ucho srodkowe zdradliwe jest :)))) Poczytacie zobaczycie W kazydm badz razie dziecko wyleczone i postepy robi :) A mnie gnebil maz co ja tyle czasu szukam wiecznie\ jakbym poszla do psyuchologa po opisie i objawach pewnie i by autyzm stwierdzili. Albo dziecko mialoby wyciete dni z dziecinstwa w szpitalu przy badaniach genetycznych

Autorko współczuję przejść i gratuluje,że się udało dojść co jest dziecku. Ale będę w opozycji,bo ja sobie wybrałam wspaniałą lekarkę rodzinną. Syn miał problemy z brzuszkiem. Na początku myśleliśmy,że to kolki,ale nie mijały... po 3 miesiącu lekarka podjęła decyzję,że trzeba sprawdzić czy to nie coś innego- alergia lub coś z układem trawiennym. skierowała nas do alergologa, gastrologa, gastroenterologa i zleciła wszelkie możliwe badania krwi, moczu i kału. Wyszło że miał bakterie, dostał antybiotyk i po 2 tygodniach było już dobrze. Nie zna się na wszystkim,dlatego umiała poprosić o pomoc kierując do specjalistów. To jest dobry lekarz. Tacy też się zdarzają,tylko nie mogą mieć przerostu ambicji i wiedziec kiedy pokierować dalej. A autyzm powinien stwierdzać neurolog,do którego rodzinny podejrzewając taką diagnozę powinien skierować.

neurolodzy to rowniez stiwerdzali u nas :) Ja pogratuluje pediatry:) Ale ja przeszlam lekarzy wszystkich od pediatrow po okulistow i nawte genetyka ! I juz nie wspomne ze dopiero drugi laryngolog potwierdzil moje obawy !!! Wszystkie badania robilam sama PRYWATNIE. Na wlasna reke bo mi pediatrzy dawali syropki na poprawe apetytu gdzie dziecko pilo mleko samo i to coraz gorzej........... Pani gastrolog chciala dac leki na refluks bo dzieco brzydko pachnialo z buzi.... I jeszcze sie mnie pytala czy dac czy nie ?????? Bo nie byla pewna ??? Sama z wlasnej inicjatywy przeszlam nawet na mleko bardziej kaloryczne niz zwykle modifikowane gdzie 10 latki moga je pic ( po operacjach itp i moze to byc jedynym zrodlem diety przejsciowym). Bo NIKT ALE TO NIKT NIE ZAREAGOWAL !!!!!! Badania jakie mialam zlecane: morfologia, mocz, kal na pasozyty to jest karygodne !!! Mieszkam w duzym miescie jakim jest Wroclaw.

jak pisalam to nie było jeszcze informacji,że byłaś u neurologa. czyli w sumie to inni lekarze dali ciała-nie tylko pediatra. nasza jak wypisywała zlecenia konsultacji to nie stawiała diagnozy tylko opisywała objawy,żeby nie sugerować. cieszę się,że z Twoja corcia już dobrze. może zmien pediatrę?

nie mam na kogo:) Ale moze cos znajde :) Mam nadzieje.....

chyba ze dziecko dostanie kataru wówczas tak... Z grubszymi sprawami juz ciezko:)

dodam ze jak ktos obeznany w temacie to bedzie wiedzial co przeszlo moje dziecko:) Chociazby biopsja jelita :)

z nerwow schudlam tragicznie i popadlam sama w anemie. Ale cel osiagniety zostal:)

ja również mam wspaniałego pediatrę, naprawdę rewelacyjny facet. a zmieniłam bo mój pierwszy pediatra na alergię przepisał antybiotyk w zastrzykach!! który okazał się być niepotrzebny. jak mały miał azs to kazał linomagiem smarować bo to podrażnienie:-o teraz miał katar a mój lekarz nie mógł kacpra zbadać bo był na jakiej 3 dniowej konferencji. poszliśmy do ośrodka i ten sam konował znowu przywalił antybiotyk. nie dałam mu, poszłam z nim za trzy dni do naszego pediatry i obeszło się bez antybiotyku. dla mnie to jakiś horror.

A co do specjalistów to też mam różne przejścia. syn jest alergikiem i ma azs. gdyby nie lekarka rodzinna,która wykorzystała prywatne znajomości,żeby nam załatwić wizytę u dobrego specjalisty,bo dermatolog u którego bylam prywatnie,bo na nfz zbyt długi termin był dał tylko emolium,a syn wyglądał jak ofiara pożaru. skóra to była tragedia. alergolog tez nie za wiele pomógł,ale od razu powiedział,że trzeba iść do dermatologa,bo on sam nie zasadzi,na szczęście wizyta u profesora pomogła,co więcej jako "znajomi" doktor Basi nie musieliśmy placic za wizytę która była u niego w domu, a z nas tacy znajomi jak z koziej d..py trąba,że się tak wyrażę. to po prostu nasza lekarka. głupio mi potem było,myśleliśmy o jakimś "dowodzie wdzięczności" ale jak bylam na wizycie to jak wspomniałam że nie wiem jak się jej odwdzieczyc to powiedziala,że to jej praca i koniec tematu.

tak to teraz pomysl ze ci z dziecka robia autystyczne i z zespolem genetycznym :)))) Na przykladzie matek wypowiadajacych sie i moim uwazajcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wy musicie byc silne dla wlasnych dzieci i nie ustepowac.... JEDNA BABKA MI NAPISALA ZE PO WYSLANIU WLOSA DO BADAN D LODZI WYSZLO ZE MA W ORGANIZMIE TOKSYNY !!!!! JAK RTEC ITP. Dzis dziecko ma 4 lata i ciezki autyzm. Gdyby wczesniej zareagowala to by mozna bylo miec mniejsza postac. Uwzajcie badzcie czujni !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a to przyklad jeden z wielu poznanych na forach..... popatrz lekarzowi w oczy i spytaj : NAPRAWDE????? Ok. ALE SPRAWDZ WSZYSTKO ZANIM CI Z DZIECKA ZROBIA INWALIDE!!!!!!! |Gdybym z rok to ciagnela jeszcze to by dziecku grozila calkowita gluchota na jedno ucho !!!!!