Zalamalam sie, bo jestem w ciazy:( Co teraz?

Mam meza, dobra sytuacje finansowa, ale nigdy dziecka nie planowalam. Moze kiedys, ale watpie, bo nie mam instynktu. Bralam pigulki przysiegam, ze nic nie pominelam. Nie wiem jakim cudem, ale nie dostalam okresu w przerwie miedzy tabletkami, wiedziona zlym przeczuciem zrobilam test. Niestety pozytywny:( Dzis bylam u lekarza i potwierdzil niestety ciaze. Jestem zalamana, zla i wsciekla. Nie chce dziecka, nie jest to odpowiedni moment. Dopiero rozwijam sie zawodowo, dopiero niedawno wzielismy slub, nie nacieszylismy sie nawet tym malzenstwem na dobra sprawe. Placze dzis caly dzien, maz sie pyta o co chodzi, ale nic na razie nie mowie. Nie wiem, moze dlatego, ze znam jego reakcje... Przeraza mnie to nie nadaje sie na matke, nie chce brzucha, nie chce pieluch tego wszystkiego. Boze kochany jestem tak przerazona, ze az brak mi slow...:(

jaką reakcję męża przewidujesz ? zobaczysz, że z czasem, jak będziesz kupowała ubranka i potrzebne rzeczy, zaczniesz się cieszyć na przyjście dzieciaczka i go pokochasz :)

Skoro nie jesteś jeszcze gotowa... Wybacz pytanie,poruszam tabu-czy bierzesz pod uwagę przerwanie ciązy?

maz na pewno by sie ucieszyl, zawsze mowil, ze szanuje moja decyzje odnosnie dzieci i sam nie planuje, ale jakby sie stalo to swiat by sie nie zawalil. I tego wlasnie sie boje:( ze on zacznie tak na powaznie sie cieszyc angazowac, a ja bede smutna i nieszczesliwa i w dodatku jeszcze wysluchujaca jego zachwytow i radosci

Teraz to już nie masz nad czym płakać, bo nie cofniesz czasu.Powiedz mężowi,bo nie będzie tego ukrywać.

jesli chodzi o aborcje to owszem przeszla mi taka mysl, ale nie wiem... to strasznie trudne, zreszta musialabym to ukryc przed mezem, a nigdy nie mialam i nie chce miec zadnych tajemnic przed nim

aborcja to nie jest dobry pomysł, szczególnie, że macie stabilną sytuację. poza tym możesz mieć potem wyrzuty sumienia i problemy, jeśli będziesz chciała mieć kiedys dziecko .. powiedz mężowi, porozmawiaj z nim szczerze o tym, czego się w związku tym obawiasz, może on Cie pocieszy ;)

nie pocieszy, bo to czego sie obawiam bedzie dla niego niezrozumiale. A w ogole to obawiam sie tylu rzeczy, ze naprawde brak slow. Poczawszy od ciazy az po pojawienie sie dziecka na swiecie. Pewnie nawet wiekszosc z was tutaj by mnie nie zrozumiala, a jestescie kobietami wiec co dopiero maz

Dasz rade..Ja teraznijszej ciazy tez ie planowalam,zaczelam wychodzic z pieluch a tu bach -wpadka ze szok..I to moje 3 dziecko..Dwojka mnie juz przerosla,ale trzeba dac rade,byc odpowiedzialnym za swoje czyny ..trzymaj sie i pomysl,ze Mikolaj cie w ten sposob obdarowal,moze tak musialo byc :]

mam tyle obaw, tyle pytan, wszystko mnie przerasta. matko i co z moja praca?:( nie wiem kompletnie co robic...

daj sobie czas, żeby się z tą myślą oswoić .. :)

Tak,wyrzutów sumienia się nie pozbędziesz.Możesz żałowac-owszem.Nie potępam kobiet,które usuneły ciąże.Skoro nie masz przed mężem tajemnic,skoro się wahasz,wyznaj mu prawdę.Rozumiem,że nie jesteś gotowa,ale musisz się z tym zmierzyc,im wcześniej mu powiesz tym lepiej.

Majóweczka - gratulacje :) Masz dwie córki wiec pora na syna, czy tez wolałabys córke? Co na to mąż? Autorko - jesli chcesz byc w porządku wobec męza to musisz mu powiedziec. on pomimo wszystko chyba jedak chce miec dziecko. A co zrobisz, to Twoja decyzja. Ja z powodu drugiej ciazy bylam zadowolona do wystapienia pierwszych objawów - pozniej wpadłam w depresje i starciłam chęc zycia. Obecnie moj synek ma juz 7 mies i jestem przeszczęsliwa ze go mam. Trudno spekulowac czy obudzi sie w Tobie instynkt macierzynski czy nie ale ja zyczę zeby tak sie stalo. Poza tym ciaza i dziecko wcale nie musi przekreslac twoich zawodowych ambicji i planow rozwoju. jesli tylko bedziesz dobrze znosic ciążę to pracujesz do porodu, pozniej bierzesz 16 tyg macierzynskiego czy tez 14 i wracasz do pracy. Z pozostalej czesci mozesz zrezygnowac. powodzenia :)

ale jak oswoic??? wiem, ze to egoistyczne, ale nie chce przytyc, nie chce rozstepow, nie chce zmeczenia, nie chce stac sie zaniedbana gruba babka ze zwisajacym cycem:O Przepraszam jesli was urazilam, ale mam w glowie same negatywne mysli:(

macierzynski trwa az 4 miesiace??? Naprawde? O moj boze to ogromna przerwa jak dla mnie w zawodzie:(

Może pomyśl o wizycie u psychologa? wcześniej porozmawiaj bardzo szczerze z męzem,powiedz mu o swoich lękach

Jeśli nie chcesz dziecka, nie będziesz go kochać - usuń, po co ma się biedactwo męczyć z toksyczną matką :( ale mężowi powiedz o swojej decyzji, niech wie, żeby się potem nie zdziwił, gdy przypadkiem sprawa wyjdzie na jaw...

Bez przesady, nie każda kobieta po ciąży jest gruba z obwisłym cycem ;) Popatrz sobie na młode mamuśki.

ja kiedys z mezem o lekach dotyczacych ciazy rozmawialam. I on uwaza, ze przesadzam, ze nawet jesli mialabym rozstepy czy przytyla to nie ma znaczenia, a dziecko dla niego to tez zadna straszna rzecz, bo mial juz jedno z pierwszego malzenstwa wiec wie co i jak.

usuń- nie będziesz się martwić o pracę, nie będziesz miała rozstępów, nie przytyjesz, sex będziesz miała cały czas kup sobie tabletki wczesnoporonne a następnym razem myśl, jak się kochasz z mężem i zabezpieczaj sie kobieto!

no wlasnie popatrzylam nie raz na mlode mamuski, w moim wieku albo i mlodsze, a wygladaja na duzo starsze i zmeczone:( ale pewnie to teraz z tych negatywnych emocji przypominam sobie tylko takie, bo wiem przeciez, ze sa ladne, szczuple i zadbane, ale skad mam wiedziec, ze i mi sie uda?

albo podwiąż sobie jajniki :)

nie chcialam dziecka-Chcesz moje fotki na maila...:) Ja nigdy nie mialam rozstepow,zwisow,zawsze wygladalam dobrze,a z ciaza jeszcze lepiej..:) Nie kazda ciaza mui robic krzywde cialu :) Popatrz sobie w internecie na zdjecia mam z brzuszkami,mozna sie super ubrac,wlos nabiera mocy ,paznokcie robia sie lepsze i cera..Nie badz tylko tych negatywnych mysli..Od razu nie ma sie instynktu,ja teraz nie mam ,ale wiem ze przyjdzie z czasem ..:) Bella-no byl szok chwilowy,sex z prezerwatywa ,nic nie peklo..Coz mam poczac..Co do plci przydal by sie chlopiec,ale bede musiala takze cieszyc sie z kolejnej dziewczynki...

jaka to nie sprawiedliwosc jedna nie chca a maja i nie zasluguja na dziecko a inne sie staraja ,staraja i wszystko by daly zeby byc matka:O

masz rację - dziecko to samo zło!!!! usuń i przestań już srać na monitor debilko!! dajesz dupy to licz się z konsekwencjami!!!

kobieto po pierwsze to czytaj co pisze, zabezpieczalam sie i nie pominelam tabletki! Po drugie usuniecie to nie zbyt chyba dobry pomysl, bo jak wspomnialam mezowi mowie zawsze o waznych sprawach ( a to jest raczej wazne) wiec nie wiem czy umialabym cos takiego przed nim zataic

Dla mnie 22 tygodnie macierzynskiego to za malo. Moj synek ma 7 mies a ja dopiero w styczniu wracam do pracy i uwazam ze duzo za wczesnie, ale tak naprawde mozesz pracowac od razu po porodzie. Tylko troche nielegalnie. ja caly czas pracuje w domu. Calą ciązę mimo L4 i caly macierzynski. umowa jest na mojego męza. ale to jest praca w domu, przy komputerze. Poza tym nie boj sie zmian w twoim ciele. Na wiele rzeczy nie masz wplywu ale na wiele masz wiec głowa do góry :)

Jak zadbasz o siebie to naprawde nie bedzie zle..Nie wiem nie bede cie namawiac ,bo zrobisz co zechcesz,ale mowie ci glowa do gory :)

jak mnie wkurzają takie słodkopierdzące żoneczki! pieprzy się z mężem- zjadzie w ciążę - i rozpacz czarna bo w ciąży jest!!! :( ło matko boska - rozzstępów dostanie - koniec świata - depresja o pracy nie wspomnę puknij się w łepetynę ! puk puk jest tam kto?? pusto:-0

majoweczko widzisz ty masz ladne cialo po ciazach, a sa kobiety, ktore juz po pierwszej wygladaja tragicznie. To jak loteria, a ja wiem ,ze to egoistyczne z mojej strony, ale przejmuje sie wlasnie nawet takimi glupstwami. Wszystko mnie przeraza po prostu