Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

odciaganie katarku powiedzcie co zle robie?

Polecane posty

Gość ;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

Moze macie wieksze doswiadczenie ale ja nie potrafie dziecku odciagnac kataru z noska. Czy przy uzywaniu aspiratora powinno sie zatykac druga dziurke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczę aj tam
ja ściągam fridą na sam pierw używam wody morskiej i po 10 min ściągam i też mi to kiepsko idzie bo mam mało sił... ale jak męża nie ma w domu to musimy sobie jakoś radzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;
moj sie wyrywa krzyczy w nieboglosy nie wiem czy go to boli ;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ioioliolp
moja córka tez tego nie lubi. i tez nei wiem czy zatykac 2 dziurke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczę aj tam
no moja też krzyczy ale bardziej w tedy jak mąż ściąga Niestety musimy się przemęczyć i przetrwać jakoś ten okropny katar lepiej niech krzyczy niż gdy miał by ten katar spłynąć do płuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;
moze gruszka jest lepsza? bo ja tez nie mam sily tego ciagnac :[ jestem z;laaaaa brrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczę aj tam
ja nigdy nie zatykam bo po co ? nawet chyba bym nie dała radu tu trzymać małą ti ciągnąć.. może z 3 ręką bym dała radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaklaudia
gruszka jest jeszcze gorsza- mala mi krzyczy wnieboglosy na sam jej widok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;
ile taki kosztuje daj linka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odciągam odkurzaczem -co
polecam Katarek - właśnie do podłączenia do odkurzacza. mój maluszek jest przy tym spokojniejszy niż przy odciąganiu fridą ( może szum odkurzacza go uspokaja ? ;) ) odciąga naprawdę SUPER !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;
tylko ze moj juz sie boi odkurzacza ;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhjljpoufcblko
najlepszy jest KATAREK podłacza sie go do odkurzacza wiem ze dziwnie brzwmi ale to naprawde delikatne nie trzeba samemu ciagnac jak fridą dla mnie rewelacja choc corka jak była malutka robila to bez problemu potem jak miala rok był płącz, teraz ma 2,5 i znowu spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odciągam odkurzaczem -co
mój mąż kupił za 63,90 w super-pharmie, ale ja najpierw obdzwoniłam apteki - bo prawie nigdzie tego nie ma. W necie są ok 20 zł tańsze te aspiratory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odciągam katarkiem i nie zatykam dziurki z tym że nie licz na to że dziecko będzie grzecznie dawać nosek do wyczyszczenia mój jak miał 2 mies to był grzeczny a niedawno dostał katar to niestety już się rzuca i na silę odciągam ,gruszka to nie jest dobry pomysł bo podrażnia śluzówkę ,przed odciąganiem psiknij no noska np wodą morską albo solą żeby te gile rozrzedzić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama ty jestes sadystka
To uslyszalam od 7 letniego syna jak odciągałam katar 9 miesięcznemu synkowi fridą. trzeba zatkać drugą dziurkę, przed wpuścić wodę morską i odczekać 10-15 minut. gruszką można zassać błonę śluzową, nie możecie odciągnąć bo nie zatykacie drugiej dziurki. ja to robię tak-kładę młodego na łóżku na plecach i siadam na nim,ale nie tak dosłownie tylko utrzymuje ciężar ciała w powietrzu,ale nogami trzymam mu ręce. kopie mnie wtedy po udach a rączkami wcale nie może ruszać. jedną ręką trzymam mu głowę,a w drugiej frida. kładę sobie obok chusteczki żeby mieć na co wyrzucić z fridy katar,bo nie chce za głęboko wciągnąć żeby nie zjeść:) wygląda to okrutnie ale po 2 dniach po katarze nie ma śladu. jak kuba był mały robiłam tak samo i też katar szybko mijał. odradzam aspiratory na baterie-siostra siostrzenicy próbowała odciagać-ani to dobre ani bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;
w takim razie ide probowac dalej :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*hmm*
ja nie zatykalam drugiej dziurki a normalnie sie odciagalo,uzylam wody morskiej a po 5 min fridy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pjoter
TYLKO Katarek, taki do odkurzacza. To jest sposób zalecany i przez lekarzy pediatrów, i przez aptekarzy (mówię ze swojego doświadczenia). Katarek ma system redukcji siły ssania odkurzacza przez kanał małych otworów. Zaleta - można zastosować kilkunastosekundowe ciągłe odciąganie, co usuwa skutecznie całość wydzieliny, nawet głęboko osadzonej. A to jest KLUCZOWE dla zdrowia, bo u małych dzieci kanał nosowy jest bardzo blisko kanału usznego i szybko potrafi pojawić się przykra infekcja ucha. Mamy dwóch rocznych chłopaków, którzy okazali się alergikami, często mają katar. Zawsze stosujemy odkurzaczowe odciąganie. Owszem, chłopaki wyją, wyrywają się, płaczą i mocno utrudniają nam działanie. Ale potrafią być chwile - przy dobrym humorze - kiedy niewiele protestują. To pokazuje, że odciąganie ich nie boli, a jest jedynie nieprzyjemne i nie mają na nie ochoty. Sam bym nie miał na to ochoty :) Uwaga, na pierwszy raz to źle wygląda. Człowiek chce od razu wyłączyć odkurzacz (zesztą tak zrobił mój Tato kiedy zobaczył nasze praktyki). Wycie, płacz, czerwone dziecko.. Ale trzeba przetrzymać kilkanaście sekund i gluty naprawdę pięęęknie wychodzą. Często na całą noc jest spokój. Wcześniej, ok 10 min przez odciąganiem, staramy się psiknąć w nos solą morską - to zalecenie pediatry. Pomaga też nebulizacja i kąpiel - zawsze potem łatwiej sie odciąga. Odwagi! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do tej mądrej co
zatyka drugą dziurkę - a pomyslałaś, że może Twoje dziecko się wyrywa, bo nie ma jak oddychać?! Małe dzieci nie mają jeszcze takiego odruchu żeby otwierać buzie, Twoje dziecko boi się, bo się dusi... Przed następnym razem się zastanów... Ja odciągam zwykłą gruszką, chwilkę wcześniej sól morska do noska i wszystko ładnie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pjotet
Zwykła gruszka została wycofana jako zlecenie dla małych dzieci - powoduje podrażnienia i można nią niechcący zrobić krzywdę maluchowi. Pediatrzy nie zalecają gruszki. Aptekarze też niechętnie sprzedają ja dla maluch dzieci. A drugiej dziurki faktycznie lepiej nie zatykać. Co prawda nawet najmniejsze dzieci oddychają przez buzie kiedy muszą, tj. podczas odciągania, ale zamkniecie drugiej dziurki może wzmagać nieprzyjemne doznania, a nie wpływa na skuteczność. To po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta334
Ja używam czegoś takiego jak aspirator Nosalek u swojego dziecka i się sprawdza bardzo fajnie. Proste urządzenie, nieskomplikowane w obsłudze, a można szybko i bezpiecznie odciągnąć wydzielinę z noska. Polskiej firmy Sanity mechanizm, łatwo się obsługi nauczyć, mi to zajęło może kwadrans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda3333
Ja zainwestowałam parę złotych w Nosalek firmy Sanity. Fajnie się sprawdza jak mi się któreś z dzieci zaziębi. Ostatnio z najmłodszym mam ciągle problemy bo łapie infekcje za infekcją. Gdyby nie taki aspirator i ręczne odciąganie kataru to męczyłby się dwa razy dłużej i bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby odicagnac katar najpierw trzeba zakroplic sola fizjologiczna. Zwyklre wiekszosc wydzieliny sama stedy wyleci. Reszte mozan odessac. Nie znam dziecka, ktore dobrowiolnie sobie pozwala odsysac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea192
Pediatrzy nie zalecają gruszki. Aptekarze też niechętnie sprzedają ja dla maluchów. Polecam aspirator np. z Babycap cena tylko ok 15 zł sprawdza się tak samo dobrze jak dużo droższe wersje, więc bez sensu przepłacać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askapok
Polecam coś takiego jak Nosalek. Proste w obsłudze i co najważniejsze skuteczne. Rzeczywiście ładnie zbiera całą wydzielinę, można udrożnić nosek. To się przekłada nie tylko na to że maluch może swobodnie zacząć oddychać, ale też cały stan zapalny trwa krócej. W tym aspiratorze też na plus jest to, że nie ma żadnych dodatkowych filtrów i kształt jest dostosowany dla dziecka i tego, że w każdej chwili może się poruszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze po prostu zły aspirator? Najlepszy to według mnie to ten, http://haxe.pl/strona-glowna/produkty/male-dz iecko/oddychanie/product/2718-aspirator-do-nosa-elektryczny- bez-kupowania-dodatkowych-koncowek.html wygodny, dobrze się sprawuje, ogólnie to nie wyobrażam sobie życia bez niego podczas przeziębienia itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×