Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bskalskadkasldkadlskaldksadkj

Dziewczyny co radzicie.....

Polecane posty

Gość Bskalskadkasldkadlskaldksadkj

poznalam faceta przez interent fajnie nam sie gada, jednak on ma dziewczyne, twierdzi ze jest z nia z przyzywczajenia i sie nie wyszalal, mowil ze mu sie podobam ze chcialby sie ze mna spotkac... zaznaczylam ze seks nie wchodzi w gre... zgodzil sie... co o Tym myslicie, miala ktoras z Was taka sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj sobie siana...zly plan 1- wspolczuje tej dziewczyny ze on za jej plecami chce spotkan i to takiego z ktorego mysli ze cos wyjdzie... 2- zwiazki z internetu niewypaly...daj sobie spokoj, normalnie nie umiesz kogos poznac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala---
Ja poznalam chlopaka przez internet .. Okazalo sie ze ma inna .. Zakochalam sie w Nim .. Okalamal mnie , ale zostawil byla dla mnie . Jestem z Nim dwa lata i wcale nie zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Jak chlopak chce sie wyszalec, to niech najpierw zerwie z dziewczyna, potem niech sie wyszaleje i dopiero pozniej mysli o zwiazku z Toba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bskalskadkasldkadlskaldksadkj
hmm mnie tez szkoda tej dziewczyny ale on to robi w takiej tajemnicy tak skrycie, nie z tego nic nie wyjdzie, on chce sobie odpaczc od bylej spotkac ze mna.. z Reszta ja bym nie mogla odbic dziewczynie faceta.... hmm wiesz internet to najporosty i najszybszy sposob, ja jestem raczej donatorka, nie bywam w klubach czasem poznaje kogos w realu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bskalskadkasldkadlskaldksadkj
wiecie jak mi pisal jest dlugo ze swoja dziewczyna narazie nie mysli o slubie, pisal ze to juz takie przyzwyczajenie ze z nia jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poznalam kolesia... odleglosc 100 km... zwiazek 3,5 roku, wyjechalam blizej niego na studia... po 3,5 roku rzucil mnie.... potem okazalo sie ze ma zone od iks lat i kilkuletnie dziecko... ciesze sie ze mam to za soba i ze jestem szczesliwa z prawdziwym facetem..... daj sobie spokoj...na prawde... zreszta skoro on ma ciągutki do takiego siedzenia na necie i poznawania dziewczyn... to nie masz pewnosci ze nie pobedzie z Toba "znudzi sie" i za Twoimi plecami bedzie sie umwaial z jakas... nie czyn drugiemu co Tobie nie mile.... pomysl o tej dziewczynie.. a koles niech sie wypcha i szuka innej..nie daj sobie w głowie zawrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
No to skoro juz taki przyzwyczajony, to nie ma sensu burzyc rutyny... Nie wiem tylko co on robi na portalach randkowych. Na Twoim miejscu zerwalabym z nim kontakt, a na przyszlosc nie ma sensu wdawac sie w dyskusje z kims, kto jest juz zajety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnei dziewczyna nawet pojecia nie ma co ten synek wyczynia..... zapewne jests mloda, cale zycie przed Toba... wychodzisz do klubow, chodz na koncerty, do pizzerii - wszedzie sa ludzie:))) a net to nie najlepszy pomysl na poznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bskalskadkasldkadlskaldksadkj
ale ja na nic nie licze, to jego sumienie jego sprawa... poza tym wydaje mi sie ze jak teraz mu sie partnerka znudzila to co bedzie za kilka lat/ a szczerze mowiac to on nie zostawi tej panny bo pewnie nie chce byc sam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Errr - dokladnie.... co innego jesli bylby sam... chociaz mi sie wydaje ze jak koles ma takie ciągutki.... to pozniej z kim by nie byl i byloby mu "nudno" szukalby wlasnie takiej rozrywki... Łatwiej nazwac zwiazek przyzwyczajeniem niz go urozmaicac, ożywiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bskalskadkasldkadlskaldksadkj
ale ja na nic nie licze, to jego sumienie jego sprawa... poza tym wydaje mi sie ze jak teraz mu sie partnerka znudzila to co bedzie za kilka lat/ a szczerze mowiac to on nie zostawi tej panny bo pewnie nie chce byc sam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffwfsFS
mój chyba siedzi na necie i wyrywa dziewczyny. wcześniej myślałam, że ma konto przyzwyczajenia albo dla śmiechu, ale ostatnio powiedział mi - i to chyba nie był żart - że nawet jeśli się teraz nie spotyka z innymi, to nie obiecuje, że to się nie zmieni :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec widzisz - szkoda Twojego czasu... nie umawiaj sie z nim... po co masz miec na sumieniu cos.. mi szkoda dziewczyny i tyle... urwij kontakt najszybciej jak sie da - najlepiej bez słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to jest wlasnie 21 wiek- dostepnosc internetu..... i istnienie idiotow.... do tego wszechobecne parcie na tematy - zwiazkow, randek, seksu... ludzie swiruja... normalny facet kiedys zajmowal sie praca w polu, w pracy, pozniej rozrywkami typu piwo z kolegami, gra w gry...a teraz... nie ja tego nie ograniam..... jezeli on mowi takie slowa to po prostu wyjdz trzasnij drzwiami i znajdz kogos wartego uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×