Cholender, znowu niezawesołe święta i Sylwester

A to dlatego że nie poznałem żadnej laski do dnia dzisiejszego. Dopiero niedawno się opamiętałem, zacząłem czytać o uwodzeniu, wcielać coś z tego w życie. Na razie z niewielkimi efektami ale fakt jest faktem, że zacząłem się do tego stosować. Wcześniej byłem głupcem, myślałem że samo się coś nawinie ale teraz już wiem że bez jakiegokolwiek zaangażowania nic nie będzie. Ja jeszcze do szkoły chodzę, jeszcze się jutro idzie, a potem ferie, więc pewnie dopiero w nowym roku muszę się zmobilizować i coś 'wyrwać'.