po 16 na tym forum pisza same bezrobotne krowy...

[Gość hello hello hello!]

reszta idzie albo poszla juz do domu:D ja tez uciekam..... nara bezrobotne grube loszki:D

[Gość kaskadaaa]

ja dzisiaj wolne mam:) zazwyczaj albo do 13 albo po na forum zależy która zmiana. Nie każdy pracuje do 16

[Gość new jersey*******]

Pewnie zasuwaj teraz w korkach. Ja siedze sobie wygodnie w ciepelku i sram na ciebie i twoja glupia prowokacje. tylko glupi pracuje ;-D

[Gość no chyba--]

do 16 pisza same bezdrobotne krowy.potem mezus wraca z pracy a one lataja wokol niego to z obiadkiem to z kawunia i czasu nie majana kafeterie:)

[saleminkaa8 0]

grube loszki ? hmm masz kompleksy jakies ? jest po 16 wiec witam cie loszko :D nie kazdy musi wyjsc z domu by isc do pracy :D ja pracuje w domu :D

[Gość do saleminki]

no bo z twoim wyksztalceniem-czyli ukonczona podstawowka specjalna i tak nigdzie bys pracy nie znalazla takze siedz w domu i pierz męzowi obsrane gacie

[on always sad 0]

Odezwała sie pożyteczna osoba, która w czasie roboty siedzi na kafeterii :D Co do bezrobotnych to nieprawda :) nie mam pracy, ale nie jestem bezrobotna :p nie każdy musi zapierdalać w pracy za pieniądze :p

[Gość ale się uśmiałam:D]

hahahaha "gruba loszko" pracuj sobie ile chcesz, nawet po 20h dziennie. na mnie pracują ludzie w mojej firmie hahahahhahahhahahahhaha zazdrość i żal doopkę ścisnął, że innym się wiedzie lepiej:D. jakbym nie miała co do gara włożyć to bym musiała pracować, a tak jak widzisz nie muszę, a i tak zarabiam;]

[teosia 0]

Niezle, zaraz sie okaze ze te wszystkie szlaufy co tu spedzaja cale dnie, maja firmy i męzow milionerow i nie musza "zapierdalac" taaa,jasne a w mopsie juz bylyscie po zasilek?? nie? to spadac ustawic sie w kolejce:D

[Gość leonalewis]

Ja pracuje, ale koncze o 15. I niestety jak widze takie teksty jak wyzej to stwierdzam, ze niektorym zajmowanie sie jedynie domem i dziecmi niezle rzuca sie na mozg. Ruszcie dupe do pracy, do ludzi to moze nieco znormalnijecie. A na razie kiepsko z wami, wspolczuje.

[Gość ale się uśmiałam:D]

teosia, jeśli biłaś do mnie to możesz oceniasz wg swojego postępowania, ja z mopsu nie korzystam, bo nie muszę:) myślisz tak jak tępa autoreczka, że jak ktoś w pracy nie siedzi to jest biedakiem korzystającym z mopsu? hehehe, śmieszne jesteście i macie nieźle ograniczone horyzonty! nigdzie nie napisałam, że mam męża milionera i sama mam miliony, ale że mam firmę, a to jest różnica. pracuje w niej kilku ludzi, a ja zajmuję się papierkową robotą w pracy! nie muszę zapyerdalać na kasie w sklepie - chociaż nie potępiam i nie śmieję się z tego, bo żadna praca nie hańbi. bez odbioru.

[Gość ale się uśmiałam:D]

może* oceniasz i zajmuję się papierkową robotą w domu* - zapędziłam się, bo myślałam zupełnie o czymś innym.

[Gość zwerc]

saleminkaa8 - a w jaki sposób pracuje pedagog w domu, bo w jednym w wątków pisałaś ze jesteś pedagogiem ;)

[teosia 0]

bingo! yntelygencjo za dyche, to bylo do ciebie, zgadlas:D brawo:D a teraz spadaj papierki przekladac:D jedyna firme to co najwyzej w tv widzialas:D byeeeee:D

[Czarnula85 0]

saleminka, pedagogiem? hahahah, nie no leze!! ona co najwyzej w szkole moglaby sprzatac.

[Gość ale się uśmiałam:D]

teosia, ty inteligencją w żaden sposób nie świecisz i ciężko ci widzę pojąć pewne rzeczy tępaku! no ale cóż, typowa cecha polaczków takich jak ty - zazdrośnica, która nie potrafi przyjąć do wiadomości, że jednym się wiedzie lepiej. to, że ty masz w życiu przeyebane i widzisz pewne rzeczy tylko w tv nie znaczy, że wszyscy tak mają. gnaj kretynko. to mój ostatni post, bo nie zamierzam się z przymulonym dzieciorem kłócić, który widzi tylko swoją chorą rację:o

[teosia 0]

przymulonego bachora to masz w domu mamusiu za dyche pokurcza z downem:D

[Gość ja bym tego nie zrobila]

Ten tekst " za dychę" jest już tak oklepany, że aż nudny. Teosia po co go nadużywasz w prawie każdej wypowiedzi? Weź wysil się i wymyśl coś swojego, a nie teksty rodem z gimnazjum. Czy tu siedzą dorosłe kobiety? :o Co prawda jest już prawie 18, więc nie łapię się na bezrobotną grubą loszkę, ale i tak nie zgadzam się, bo nie każdy pracuje w tych standardowych godzinach. Ja przykładowo pracuję od 11-22 ... ale aktualnie jestem już na urlopie. bo jutro wybywam odpocząć w góry ;)

[Gość buhhaaahaha]

kafeteryjne kwoki maja firmy i ludzi na nie pracujacych ha ha ha a pedagodzy pracuja w domu przed kompem buhahaha brawo autorko topiku,bede miala sie z czego posmiac

[Gość a teosia teodora]

szuka indora

[Gość got milk]

hehe, dobry topik juz widze te firmy i te damesy co to nie musza pracowac nie ma jak kafe i leczenie kompleksow a juz teks o "papierkowej robocie" mnie tak ubawil, ze smieje sie do teraz znajdzcie mi choc jednego wlascicela firmy, ktory twierdzi ze jego prowadzenie firmy polega na papierkowej robocie heehe

[Gość arabella33]

Najgłupsza to jest ta co napisala ze ci ci,co na etacie maja gorzej od takich jak ona-wlascicieli dzialalnosci.Wiesz, jakos nie zamienilabym sie z toba.I w ogole smiem twierdzic, ze z takimi tekstami to co najwyzej mozesz miec w ajencji miejski szalet.

[Gość do kwok kafeteryjnych]

jak ktos ma swoja dzialalnosc to wie jaki to zapierdal! piszcie,piszcie mamuski co macie,jak pracujecie ile zarabiacie,jakimi furami jezdzicie,ile pod soba pacholkow macie,sprzataczki,kucharki-wasze kompleksy mnie bawia do lez:)

[Gość pause break]

Ja jestem niepracującą mamą malego dziecka, pisze i przed 16 i po 16stej. Nie wiem czy zauwazylyscie, ze to forum o ciązy , porodach o ewychowywaniu dzieci a nie o pracy, zarobkach Poza tym jesli do 16stej piszą tutaj takim językiem jak wy , obrazajace ludzi wokól wielce pracujące damy - to swiadczy o was jako o ludziach i jako pracownikach.Dobry pracownik w wiekszosci nie ma dostepu do netu i nie moze sobie pozwolic w godzinach pracy na pisanie bajek na kafe :D

[Gość bad romance...]

"Dobry pracownik w wiekszosci nie ma dostepu do netu".... haha, litosci, nie ma dostepu do neta jedynie chyba kasjerka w markecie:D wszystcy moi PRACUJACY ZNAJOMI maja w pracy dostep do internetu:) ja mam od szefa dodatkowo internet mobilny-w sumie jest mi zbedny, ale tylko chcialam ci udowodnic ze bredzisz jak potłuczona:D

[Gość taka jedna spod 124]

Dobry pracownik nie krzysta z netu w godzinach pracy. Taka prawda. Skoro macie czas na siedzenie na kafe to wasze stanowisko jest zbędne. Widzę czasami kobietki, które siedzą na kafe 8-16 i tak się zastanawiam co one w tej robocie robią.

[:P:P:P:P:P 0]

tak czytam czytam i śmiać mi się chce :D:D:D wymieńcie mi chociażby 5 zawodów w których pracownik ma dostęp do neta w godzinach pracy :P no chyba że tu sami kierownicy siedzą :D:D:D wyobrażacie sobie np panią w okienku bankowym śmigającą po forach :D ja nie pracuję, na kafe kukam w różnych godzinach, sa dni że dużo siedze a są i takie że komplenie nie zaglądam a nie pracuje dla mnie nie znaczy bezrobotna bo : - zajmuję się domem - opiekuję się i wychowuję dwójke dzieci -odwalam wszelką "papierkową" robotę o której ktoś wcześniej pisał odnośnie prowadzonej działalności gospodarczej męża ale oficjalnie jestem bezrobotna :P a poza tym hmmm pracę znaleźć przynajmniej w moim mieście dla mnie to kwestia 3-5 dni, ale po co jak pracowałabym tylko na przedszkole i żłobek? wolę ten czas poświęcić moim dzieciom a do pracy sobie pójde jak młodszy maluch będzie w wieku przedszkolnym a starsza w szkole teraz jest czas dla dzieci a nie dla kariery! teraz robię karierę w serduszkach moich pociech!!!

[Gość dobre sobie...]

Czyli powinnam być bezrobotna bo ja tylko wieczorem siedzę. a tu zonk codziennie jak ten dureń biegnę z jęzorkiem do pasa do roboty. a słyszałaś autorko,że pracodawcy kontrolują to co robią ich pracownicy? u nas w firmie od 3 lat jest zainstalowany program monitorujący co pracownik robi na kompie-zarówno jeśli chodzi o to z jakich programów korzystasz jak i to ile czasu w necie i z jakich stron. polecam taki program szefowi autorki,to szybko stanie się bezrobotną krową... na zasiłku:)

[Gość do : P : P : P : P : P]

wyobraz sobie, ze pracuje w banku przy bezposredniej obsłudze klienta-pracuje w jednym z najwiekszych bankow w Polsce-mam dostęp do internetu, korzystam w przerwie miedzy klientami:) uwazasz, ze to jakies nieprawdopodobne dziwy?

[:P:P:P:P:P 0]

to był przykład :P a poza tym ja mówię o kasie w banku a nie o obsłudze klienta :P jakoś w kasach zawsze sa kolejki :P i jeszcze jedno super macie że net na firmowych kompach mających dostęp do wszystkich danych klientów :/ nie chciałabym mieć u was konta bo strach :/