Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość swiątecznagwiazdka777

Święta spędzam sama i wcale z tego powodu nie

Polecane posty

Gość swiątecznagwiazdka777

rozpaczam. Jakoś nie zazdroszczę tym latającym za prezentami i zakupami. Może to wspomnienia piekiełka z dzieciństwa??? Dla mnie się liczy święty spokój. A Wam to świąteczne szaleństwo jest niezbędne do życia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfhtyh
dziwia i smiesza mnie ludzie przed swietami Ja ide soebie do sklepu osiedlowego, jak czegos nie znajde to najwyzej podjade do wiekszego centrum handlowego. A w centrach ludzie z piana na buzi, koszyki cale zapchane, niektorzy wygladaja jakby zawalu mieli dostac za chwile ludzie sa jacys nienormalni......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrbos
ja też będe sama ,troche mi żal że tak mi się życie ułożyło ,ale jestem zmęczona fizycznie i psychicznie i z drugiej strony chce odpocząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jxidjxijx
dokladnie ludzie to tylko chca kupowac i mysla co tu zrobic do zarcia jak najwiecej bo rodzina przyjedzie.. a co to kawa i ciasto nie wystarczy?? przyjezdzaja sie najesc tylko w Polsce tak jest ze w siweta liczy sie tylko jak najwiecej na stole.. ja robie w wigilie tyle ile zjemy z mezem i to co lubimy jak nie lubie barszczu to mam wpychac na chama bo tradycja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiątecznagwiazdka777
No właśnie!! Te Święta strasznie się zmaterializowały. Tak na prawdę to niewiele z tego "duchowości" raczej wszystko zmierza do ilości wydanej kasy. Ja już cieszę się na myśl, że nie będę musiała wstać o 6 rano, że zjem coś wyjątkowego co sobie przygotowałam, że popstrykam kanałami w TV, posiedzę w internecie, poczytam książkę i nie będę pod presją innych. Już się cieszę na samą myśl o tym!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też spędzam święta sam :) Urządzam sobie kilkudniową wędrówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leniuch leniwy
też mam taką ochotę, ale obiecałam rodzinie,że ich odwiedzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie brakuje Tobie tego, że nie możesz się przytulić do bliskiej osoby, razem z nią się pośmiać, powspominać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiątecznagwiazdka777
rrrrrrrbos To nie są moje pierwsze święta które spędzam sama. Mam dużo przyjaciół którzy bardzo kochani i zawsze w Święta widzą mnie przy swoim stole. Tylko, że ja mam na prawdę święto, bo robię co chcę a oni niestety są pod presją rodziny. Też jestem zmęczona i sfrustrowana codziennością i dlatego to błogie lenistwo ładuje mi baterie. Jeden potrzebuje do życia tlenu inny wody a ja świątecznej swobody. Nieźle mi się rymnęło co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku*
Ale spędzasz te swięta sama, bo TAK CHCESZ, czy po prostu zupełnie nie masz rodziny???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
nie masz przyjaciół? czy taka wola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leniuch leniwy
myslę ze taka jej potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jakaś ale Baśka
czy ja wiem... czy to tak fajnie samemu...Ja spędzam z rodziną czyli z moim mężem i teściową. Każdy ma swój kąt w domu gdzie można się schować i troche poleniuchować. Nikt mi tego nie odbierze. Natomiast kiedy bede miec ochote to zrobie kawke , obiad czy cokolwiek innego zawołam rodzinkę , pogadamy, powspominamy tych co już nie ma z nami...jest miło się do kogoś odezwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiątecznagwiazdka777
Ja nie neguję spotkań rodzinnych. Po prostu jednemu do życia jest potrzebna rodzina drugiemu spokój. Czy tylko święta są tym czasem kiedy można się poprzytulać?? Z tym chyba nie trzeba czekać na Święta:-)? Mam rodzinę, ale rozjechała się po świecie za chlebem. Były mąż też. Nie wytrzymał rozstania ale czy mam go za to nienawidzić? Każdy ma swój sposób na życie ale chyba ważne też jest jest to aby umieć uszanować wybory innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maksym1991
Dla niektórych to impreza, innym potrzebny jest święty spokój!!! Ja tam wolę to drugie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez sama - rodzinie powiedz
ialam, ze bede u faceta, facetowi ze u rodziny i zostaje sama, blogi spokój :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×