Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przepełniona_rozpaczą

Samotna!

Polecane posty

Ja kiedys słyszałam, że atrakcyjne kobiety odpychają facetów, bo oni albo się boją zagadać, ze laska ich odrzuci, albo myśla, ze ona na pewno już kogoś ma i odpuszczają. Tak słyszałam, a jak jest to nie wiem. tak to prawda ale bys musiala byc olsniewajaco piekna zeby faceci sie peszyli i rezygnowali z poznania cie odrazu mowiac sobie ze nie maja u takiej szans....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojow
ja jestem przykładem faceta co jak podoba mi sie mocno jakas dziewczyna to niestety ale nie zagadam - i tak wegetuje bo brzydkiej nie chcę a do ładnej nie mam odwagi zagaić - lipa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przepełniona_rozpaczą
_LordKoks.... Wątpisz w moją atrakcyjność? Nie widziałeś mnie nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przepełniona_rozpaczą
A to sobie wątp jak tam chcesz. ;) Mam ważniejsze sprawy na głowie niż Twoje zwątpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
wiem ta świadomość że inni ciągle są w parze... a nie widzisz, w czym byliby lepsi od ciebie, w czym nie byłabyś taka sama lub lepsza... tak samo dużo się starałaś, ładniej niż inni wyglądałaś, bylaś odważniejsza i ciekawsza w rozmowie, byłaś życzliwa... i co???? gówno!!! i jeszcze te pytania rodziny o "narzeczonego"... połączone z tym, ze twoje młodsze rodzeństwo ma juz partnerów, chocby to nie było poważne... ale mają, spotykają kogoś! piszą na facebooku status "w związku"! a inni dają "lubie to" :P tak to wygląda mniej więcej najboleśniejsze: moja matka przyglądaąc się mi "ale ty masz ładny profil... (cisza, cisza, czuję napięcie)... co ty robisz w domu??" taaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debi
drogi Lordzie kobieta nie musi być olśniewającą pięknością aby oniesmielać, niektóre maja w sobie takie coś, ze facet nie podejdzie; a przecież dla każdego piękno ma inną definicję a Wy moję drogie Panie nie załamujcie się, jest czasami ciężko, zwłaszcza teraz gdy sylwester coraz bliżej, później karnawał, ale kiedyś zatęsknicie za chwilą samotności; po co szukać na siłę aby później być z kimś i nadal czuć się samotnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debi
yyyyyyyyyyyy dlatego nie mam konta na facebooku ;) po co inni mają mnie oceniać, oglądać itd itp znudziło mi się to po nk wiem wiem nie ma Cie na facebooku to nie ma Cię wcale - trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przepełniona_rozpaczą
Ale mnie a samotność wręcz dobija...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
dobija, dobija, zwłaszcza że jak się na studiach nie znajdzie, to już się nie znajdzie normalnego wolnego... ja już skonczyłam studia. ty masz jeszcze szanse :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
debi ta opcja "w związku" i "wolny" mnie dobija......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drogi Lordzie kobieta nie musi być olśniewającą pięknością aby oniesmielać, niektóre maja w sobie takie coś, ze facet nie podejdzie; a przecież dla każdego piękno ma inną definicję debi bez takich mi tu, jezeli dziewczyna ma to "cos" jak mowisz ze facet nie podejdzie to musi go oniesmielac czyli musi musie na tyle podobac ze uwaza ze nie ma u takiej szans a co za tym idzie musi byc dla tego kogos sliczna urocza itp... wiec niestety albo stety musi byc olsniewajaco piekna gdyby nie byla zbyt piekna to nikt by nie pekal podejsc i zagadac, zapytaj sie byle jakiego faceta zrob sobie sondaz i jezeli ktos ma na tyle jaja zeby podejsc i zagadac do przecietnej dziewczyny to bedzie go paralizowalo na sama mysl do podejscia do pieknej kobiety... i to wlasnie przez wyglad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debi
czasem "miłość" spotyka nas w najmniej oczekiwanym momencie; może spróbuj się do tego na chwilę zdystansować, następnym razem gdy pójdziesz np. na dyskotekę, nie wyszukuj kandydata, tylko baw się na pełnym luzie - taki luz potrafi przyciągać jak magnes, bo akurat nie chcesz, a tutaj proszę ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przepełniona_rozpaczą
Ta opcja mnie też wkurza, dlatego nie mam ustawione nic. Tak, ja studiuję i mam jeszcze szansę. Jednak u mnie na kierunku sa same dziewczyny. No, ale na całej uczelni są chłopacy. Eh... Już sama nie wiem czy kiedykolwiek spotkam kogoś odpowiedniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przebudzator stołeczny
twój problem nie jest samotność lecz wybredność, mogłabyś z kimś się związać, ale ten za gruby, ten za chudy, ten za brzydki, ten za mały, ten za biedny, ten za głupi, ten za łysy, ten za włochaty/. Takie kobiety jak ty nigdy nie znajdą nikogo, bo non stopa wybrzydzają. Szczególnie takie ARTYSKI, grające na jakiś instrumentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znam odpowiedź
może problem tkwi w tym że zbyt bardzo chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debi
Na studiach świat się nie kończy. Bo niby co - jak nie na studiach to juz nigdy? no ja Was proszę!!!!! Jasne, zdarzaja się takie historie, znam nawet pary licealne, jakby się głębiej zastanowić to z podstawówki też się ktoś znajdzie. zawsze można pójść na podyplomowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przepełniona_rozpaczą
Ja na dyskotekch nie daje po sobie poznać, że kogoś szukam. Bo tam to każdy wyłapuje okazję na jedną noc od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przepełniona_rozpaczą
Nie chodzi mi o przebieranie w facetach. Ale nie mogę być z kimś do kogo zupełnie nic nie czuję i nie cieszy mnie obecnosć tej osoby. Musi być "to coś".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twój problem nie jest samotność lecz wybredność, mogłabyś z kimś się związać, ale ten za gruby, ten za chudy, ten za brzydki, ten za mały, ten za biedny, ten za głupi, ten za łysy, ten za włochaty/. ja mam to samo, strasznie meczace to jest ale to oznaka ze taka osoba ma ceche idealisty, badz co badz bardzo wkurwiajaca cecha, wkurwiajaca z punktu widzenia osoby ktora takowa posiada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
na dyskotekę, nie wyszukuj kandydata, tylko baw się na pełnym luzie - taki luz potrafi przyciągać jak magnes, bo akurat nie chcesz, a tutaj proszę" eh... to niestety nieprawda. nie w moim przypadku. ju tak robilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przepełniona_rozpaczą
No właśnie, z tymi dyskotekami to nie jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debi
wszystko przyjdzie w swoim czasie pamiętam koleżanki, które też szukały szukały, minęły studia i nadal szukały a teraz są już szczęśliwymi mężatkami, matkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×